Portal eKAI (20 grudnia 2025) przedstawia artykuł o. Ibrahima Faltasa dotyczący sytuacji w Strefie Gazy. Autor pisze o „przemocy rodzącej śmierć”, „zemście rodzącej nienawiść” oraz fizycznym i moralnym cierpieniu niewinnych. Wzywa do przekształcenia „poczucia bezsilności w gesty pomocy”, krytykując jednocześnie „mury” blokujące dostęp pomocy humanitarnej. Faltas pyta retorycznie: „Co skłania człowieka, by nie przestawał zadawać bólu?” i wskazuje na Boże Narodzenie jako rzekome antidotum – „Święte Dziecię, które przyszło pojednać braci”. Artykuł kończy się utopijnym wezwaniem do pokoju jako „wyboru życia”.
Naturalistyczne bankructwo posoborowego dyskursu
Tekst Faltasa ujawnia całkowite zerwanie z katolicką doktryną o grzechu pierworodnym i konieczności Odkupienia. Redukując ludzkie cierpienie do poziomu czysto społecznego, autor przemilcza radix omnium malorum – korzeń wszelkiego zła (1 Tm 6,10), jakim jest bunt przeciwko Bogu. Jego narracja wpisuje się w modernistyczną herezję „czystego humanitaryzmu”, potępioną już przez św. Piusa X w Pascendi Dominici gregis jako „próbę zastąpienia religii naturalnym sentymentalizmem”.
Zdrada obowiązku ewangelizacji
Najcięższym zarzutem wobec Faltasa jest całkowite pominięcie obowiązku głoszenia Ewangelii narodom. Gdy Chrystus nakazał: „Idąc tedy, nauczajcie wszystkie narody” (Mt 28,19), Kustodia Ziemi Świętej ogranicza się do świeckiego aktywizmu. Gdzie wezwanie do nawrócenia żydów i muzułmanów? Gdzie przypomnienie, że „nie masz w żadnym innym zbawienia” (Dz 4,12)?
Artykuł operuje pojęciem „braterstwa” oderwanego od regnum Christi – Królestwa Chrystusowego. Pius XI w Quas primas stanowczo nauczał: „Pokój Chrystusa w Królestwie Chrystusowym – nie ma innej drogi”. Tymczasem Faltas proponuje bezdogmatyczną duchowość betlejemskiego żłóbka, co stanowi jawne odrzucenie sociale regnum Christi – społecznego panowania Zbawiciela.
Fałszywy ekumenizm zamiast nawrócenia
Wspomniane „mury” to nie tylko konstrukcje betonowe, lecz przede wszystkim mury niewiary oddzielające dusze od łaski. Autor pomija fakt, że konflikt izraelsko-palestyński ma podłoże religijne: odrzucenie Mesjasza przez żydów oraz islamskie zaprzeczenie Bóstwa Chrystusa. Zamiast nawoływać do chrztu i porzucenia błędów, Faltas uprawia typowy dla posoborowia irenizm – fałszywy pokojowy syrenizm potępiony przez Piusa XII.
Teologiczne sprzeniewierzenie Bożego Narodzenia
Najbardziej blasphemiczny fragment dotyczy rzekomej „mocy” Dzieciątka Jezus do „pojednania braci”. To heretycka redukcja Wcielenia do społecznego symbolu. Św. Atanazy przypominał: „Słowo stało się ciałem, abyśmy my stali się uczestnikami Bóstwa”. Tymczasem Faltas przedstawia Chrystusa jako uniwersalistycznego mediatora pozbawionego wymagań: bez wezwania do porzucenia judaizmu, islamu czy innych herezji.
Naiwność geopolityczna i milczenie o prześladowaniach
Artykuł całkowicie pomija systemowe prześladowania chrześcijan w Strefie Gazy. Według raportu Pomoc Kościołowi w Potrzebie, społeczność katolicka zmniejszyła się tam o 98% od 1948 roku z powodu islamskich represji. Dlaczego Kustodia nie protestuje przeciwko paleniu kościołów? Dlaczego milczy o prawie szariatu zabraniającym nawróceń na katolicyzm?
Antychrześcijańska koncepcja pokoju
Proponowany przez autora „pokój” to czysto naturalistyczna utopia. Św. Augustyn w De civitate Dei nauczał, że prawdziwy pokój może istnieć jedynie w civitas Dei – Mieście Bożym. Pius XII w przemówieniu z 24 grudnia 1944 roku ostrzegał: „Pokój oderwany od prawa Bożego to tylko zawieszenie broni między kolejnymi wojnami”.
Duchowa zdrada Ziemi Świętej
Najtragiczniejszym aspektem jest milczenie o prawdziwym rozwiązaniu. Gdy św. Ludwik Maria Grignion de Montfort wzywał do „panowania Jezusa przez Maryję”, Faltas ogranicza się do mglistych apeli o „solidarność”. Gdzie nawoływanie do publicznego uznania Chrystusa Królem Izraela i Palestyny? Gdzie żarliwe modlitwy o nawrócenie żydów i muzułmanów?
Posoborowa kapitulacja w działaniu
Instytucjonalna reakcja „Kustodii Ziemi Świętej” stanowi żywą ilustrację auto-demolizione Kościoła przepowiedzianą przez Pawła VI. Zamiast heroicznego świadectwa męczenników – biurokratyczne apele. Zamiast żarliwej ewangelizacji – polityczny aktywizm. To duchowa klęska struktur, które odrzuciły extra Ecclesiam nulla salus – poza Kościołem nie ma zbawienia.
Za artykułem:
strefa gazy Strefa Gazy: Przemoc rodzi śmierć i zniszczenie, zemsta rodzi nienawiść i ból (ekai.pl)
Data artykułu: 21.12.2025








