Portal eKAI (21 grudnia 2025) informuje o organizowanej przez „franciszkanów” i Fundację Brat Słońce „Żywej Szopce” w Krakowie. Wydarzenie zaplanowano na 25-26 grudnia 2025 z programem obejmującym „wspólne kolędowanie”, występy zespołów muzycznych (Tapczany, Promyczki Dobra), jasełka w wykonaniu grup szkolnych oraz spektakl „Wigilijna opowieść”. W zagrodach znajdą się zwierzęta sprowadzone z Mini Zoo Rybna – Uszate Ranczo. Artykuł powołuje się na pierwszą szopkę św. Franciszka z Asyżu z 1223 r., lecz przemilcza całkowicie teologiczny i sakralny wymiar Bożego Narodzenia, redukując je do świeckiego festynu.
Teatralizacja Tajemnicy Wcielenia
Przedstawienie Tajemnicy Wcielenia w formie spektaklu przy akompaniamencie zespołów rozrywkowych stanowi jawne pogwałcenie zasady sensus catholicus, która wymaga, by misteria wiary otaczać czcią, a nie wystawiać na profanujące spojrzenia gawiedzi. Już św. Franciszek – jak przypominają „Wczesne źródła franciszkańskie” – pragnął uczcić prostotę, wysławić ubóstwo i podkreślić pokorę Betlejem, nie zaś urządzać widowisko. Tymczasem współczesna „żywa szopka” staje się jedynie pretekstem do rozrywki, gdzie Święta Rodzina jest marginalizowana na rzecz kucyków i kóz.
Św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis ostrzegał przed modernistyczną tendencją do sprowadzania rzeczy świętych do poziomu emocjonalnego przeżycia. Opisywane wydarzenie doskonale wpisuje się w ten schemat: zamiast adoracji Nowonarodzonego Zbawiciela oferuje się „wspólne kolędowanie” z zespołem Fioretti czy Gabi Blachą. Takie pomieszanie sacrum i profanum stanowi klasyczny przykład synkretyzmu religijnego potępionego przez Piusa XI w Quas primas:
„Jeśliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”.
Tymczasem w programie „Żywej Szopki” brak jakichkolwiek elementów wskazujących na uznanie kryterium królewskiej władzy Chrystusa – nie przewidziano ani publicznego odmówienia Różańca, ani adoracji Dzieciątka Jezus, ani tym bardziej aktu poświęcenia rodziny czy społeczeństwa Bożemu Sercu.
Fundacja Brat Słońce: Ekumeniczna Pułapka
Współorganizatorem wydarzenia jest Fundacja Brat Słońce – instytucja jawnie promująca ekumenizm i idee sprzeczne z katolicką eklezjologią. Już sama nazwa fundacji (nawiązująca do błędnej interpretacji „Pieśni słonecznej” św. Franciszka) sugeruje panteistyczne tendencje, gdzie stworzenie staje się równorzędnym „bratem” człowieka, co Pius IX w Syllabusie potępił jako błąd: „Bóg jest identyczny z naturą rzeczy, i jest, więc poddany zmianom” (pkt 1).
Włączenie do programu występów takich jak „Jasełka” w wykonaniu Zespołu Szkół Przemysłu Spożywczego czy spektaklu „Wigilijna opowieść” Theatrum Formica (grupy związanej z Duszpasterstwem Akademickim „Mrowisko”) dowodzi, że celem nie jest krzewienie wiary, lecz stworzenie multikulturowego festiwalu, gdzie Ewangelia miesza się z popkulturą. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili sane, tego typu praktyki prowadzą do „teatralizacji Tajemnic Wiary” (pkt 14), co stanowi ciężkie nadużycie liturgiczne.
Posoborowa Degrengolada Zakonu
„Franciszkanie” organizujący to wydarzenie – w przeciwieństwie do swego świętego Założyciela – całkowicie zatracili ducha ubóstwa i pokory. Św. Franciszek w Greccio pragnął „naocznie pokazać braki przychodzącego na świat Jezusa”, podczas gdy współcześni „bracia” sprowadzają zwierzęta z komercyjnego zoo, urządzając atrakcję turystyczną. To jaskrawy przykład postępującej sekularyzacji zakonów po Vaticanum II, gdzie klasztory zamieniają się w przedsiębiorstwa eventowe.
Warto przypomnieć, że prawowity Zakon Braci Mniejszych istnieje wyłącznie w ramach Kościoła katolickiego przedsoborowego, zaś współczesne struktury posoborowe – jak krakowska „Prowincja Matki Bożej Anielskiej” – utraciły ważność święceń wskutek reform liturgicznych z 1968 r. (kan. 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917: „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu […] jeśli duchowny publicznie odstępuje od wiary katolickiej”).
Milczenie o Grzechu i Odkupieniu
Najcięższym zarzutem wobec całej inicjatywy jest całkowite pominięcie nadprzyrodzonego wymiaru Bożego Narodzenia. W opisie „Żywej Szopki” nie znajdziemy ani słowa o grzechu pierworodnym, który stał się przyczyną Wcielenia, o Ofierze Krzyżowej będącej celem przyjścia Chrystusa, ani o konieczności nawrócenia. To typowo modernistyczne spłaszczenie Ewangelii do poziomu „opowieści wigilijnej” – jak właśnie nazwano jeden ze spektakli.
Papież Pius XI w Quas primas nauczał nieomylnie: „Cały ród ludzki podlega władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem program krakowskiej szopki sugeruje, że Chrystus jest jedynie bohaterem sentymentalnej legendy, którą można świętować przy dźwiękach gitar i w towarzystwie kucyków.
Jako że wydarzenie organizują struktury pozbawione ważnej sukcesji apostolskiej, wszelkie działania duszpasterskie (nawet pod płaszczykiem tradycji) są duchowo bezowocne. Prawdziwy katolik winien wystrzegać się takich zgromadzeń, pamiętając słowa Apostoła: „Nie badajcie się w nierównem jarzmie z niewiernymi. Albo co za społeczność światłości z ciemnością?” (2 Kor 6, 14 Wlg).
Za artykułem:
21 grudnia 2025 | 03:0033. Żywa Szopka przy Franciszkańskiej (ekai.pl)
Data artykułu: 21.12.2025








