Portal eKAI (22 grudnia 2025) relacjonuje przedświąteczne spotkanie w Metropolitalnym Wyższym Seminarium Duchownym we Wrocławiu, podczas którego uzurpator Józef Kupny wygłosił przemówienie do kleryków struktury posoborowej. Wydarzenie, naznaczone typową dla neo-kościoła teatralnością, objawiło głębię doktrynalnego bankructwa posoborowej „formacji” kapłańskiej.
Kryzys tożsamości w instytucji pozbawionej ważnych święceń
Pamiętajcie, kim jesteście. Dzisiaj mamy problem z tożsamością, a jej zagubienie grozi także osobom duchownym.
Ironia tej deklaracji sięga zenitu, gdyż sam mówca – jako „wyświęcony” w nieważnych obrzędach posoborowych – nie posiada rzeczywistej tożsamości kapłańskiej. Jak stwierdza św. Robert Bellarmin: „Święcenia nieważnie udzielone nie dają ani charakteru sakramentalnego, ani władzy sprawowania Ofiary” (De Sacramento Ordinis). Przestroga o „zagubieniu tożsamości” w ustach funkcjonariusza antykościoła brzmi jak szyderstwo, gdy równocześnie promuje się synodalne nowinki całkowicie sprzeczne z depositum fidei.
Naturalistyczna redukcja kapłaństwa do funkcji społecznej
Kolejna heretycka teza pojawia się w stwierdzeniu:
Z jednym musicie się pogodzić: powoli przestaniecie mieć życie prywatne. Księża i biskupi, którzy poważnie traktują swoje powołanie, są rozpoznawalni i obecni dla ludzi.
Tu ujawnia się czysto socjologiczne pojmowanie kapłaństwa, zredukowanego do roli animatora społecznego. Tymczasem Sobór Trydencki naucza: „Kapłan Nowego Testamentu składa Ofiarę przebłagalną za żywych i umarłych” (Sess. XXIII, cap. 1). Prawdziwy kapłan jest przede wszystkim alter Christus w sprawowaniu Najświętszej Ofiary, nie zaś celebrytą szukającym rozpoznawalności.
Synodalna rewolucja jako odpowiedź na wyimaginowane wyzwania
Żyjemy w XXI wieku. Trzeba szukać nowych sposobów docierania do ludzi. Synod próbuje odpowiadać na te pytania.
To jawne przyznanie się do modernizmu potępionego w Lamentabili sane exitu: „Dogmaty (…) są pewną interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” (propozycja 22). Sugestia, że niezmienna doktryna potrzebuje „nowych sposobów” dostosowanych do wieku, jest czystym relatywizmem religijnym, sprzecznym z nauczaniem św. Piusa X: „Religia nie jest wymysłem ludzkim, ale objawieniem Bożym” (Encyklika Pascendi).
Fałszywe pojednanie przeciwne duchowi katolicyzmu
Wspomnienie rzekomego „dziedzictwa” archidiecezji poprzez odwołanie do kard. Kominka i Orędzia biskupów polskich do niemieckich to promocja herezji irenizmu potępionej w Syllabusie błędów: „Błędem jest mniemanie, że papież może i powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i współczesną cywilizacją” (propozycja 80). Prawdziwe pojednanie możliwe jest jedynie przez nawrócenie na katolicyzm, nie zaś przez ekumeniczne układy sprzeczne z encykliką Mortalium animos Piusa XI.
Duchowa pustka „świątecznych” życzeń
Proszę was, abyście w tym czasie nie zgubili Jezusa. (…) Dotknijcie miłości Dzieciątka Jezus.
Te puste pobożnościowe frazesy brzmią szczególnie groteskowo w ustach hierarchy, który:
1. Uczestniczy w nieważnych obrzędach „mszy” posoborowej
2. Promuje synkretyzm religijny pod płaszczykiem „synodu”
3. Milczy o konieczności stanu łaski uświęcającej do godnego przeżycia świąt
Jak przypomina św. Alfons Liguori: „Komunia św. przyjęta w grzechu śmiertelnym jest świętokradztwem gorszym niż zbeszczeszczenie Hostii przez poganina” (Przygotowanie do śmierci). Brak tego podstawowego ostrzeżenia demaskuje całkowite zerwanie z katolicką duchowością.
Struktura apostazji w działaniu
Całe wydarzenie – od „nieszporów” w wątpliwej ważności po „kolację wigilijną” – ukazuje zastępczą religijność pozbawioną nadprzyrodzonej substancji. Gdy prawdziwy Kościół katolicki przeżywa tajemnicę Wcielenia przez pryzmat Ofiary Krzyżowej (zapowiedzianej już w żłóbku przez Dziecię owinięte w całun i złożone w drewnianej trumnie-mangerze), neo-kościół redukuje święta do rytuału wspólnotowej integracji. Jak proroczo ostrzegał Pius XI w Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw, zburzone zostały fundamenty władzy” – co dotyczy także władzy kapłańskiej wypływającej wyłącznie z Ofiary Kalwarii.
Klerykom uczestniczącym w tym modernistycznym spektaklu pozostało jedynie wezwanie do nawrócenia i poszukania prawdziwych szafarzy sakramentów w katolickich kaplicach wiernych vera Ecclesia. Jak bowiem uczy Sobór Watykański I: „Poza Kościołem nie ma zbawienia” (Const. De Fide Catholica, cap. 3), co dotyczy także struktur pozbawionych ważnych święceń i czystej doktryny.
Za artykułem:
22 grudnia 2025 | 21:19Abp Kupny do kleryków: nie zatraćcie swojej tożsamości podczas przerwy świątecznej (ekai.pl)
Data artykułu: 22.12.2025








