Portal LifeSiteNews, założony przez Johna-Henry’ego Westena, opublikował 22 grudnia 2025 roku dramatyczny apel finansowy, w którym ogłasza przedłużenie o 24 godziny tzw. „świątecznej kampanii podwajania darowizn”. Artykuł przedstawia wizję „walki o życie, wiarę, rodzinę i wolność” w 2026 roku, strasząc czytelników wizją ograniczenia działalności w przypadku nieuzyskania wymaganych funduszy. Westen pisze: „Jeśli ta kampania nie osiągnie celu, zakres naszych działań zostanie ograniczony, krytyczne reportaże opóźnione, a kluczowe bitwy pozostaną niepodjęte”. Całość utrzymana jest w tonie katastroficznym, z naciskiem na natychmiastową reakcję finansową.
Teologiczny naturalizm jako fundament działań
Analizując tok narracji, uderza całkowite pominięcie nadprzyrodzonej misji Kościoła. Walka sprowadzona jest do poziomu czysto naturalistycznego aktywizmu: „Przebijanie się przez kłamstwa mainstreamowych mediów”, „demaskowanie zła aborcji i transagendy”, „obrona wolności”</i – oto priorytety prezentowane jako rzekomo „katolickie”. Tymczasem Pius XI w encyklice Quas Primas stanowczo nauczał: „Państwa nie mogą się obejść bez Boga – ich religią stała się bezbożność i pogarda dla Boga”. LifeSiteNews jednak nie nawołuje do publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa nad narodami, lecz do finansowego wsparcia własnej działalności dziennikarskiej.
„LifeSiteNews w 100% utrzymuje się z darowizn czytelników i wspierających jak Wy. Nie otrzymujemy rządowego finansowania”
W tym kontekście szczególnie jaskrawy jest brak jakiejkolwiek wzmianki o konieczności powrotu do jedynej prawowitej Ofiary Mszy Świętej, odrzucenia herezji Vaticanum II czy ekskomunikowania modernistycznych uzurpatorów okupujących Watykan. Westen wspomina wprawdzie o „walce o prawdę w Watykanie”, ale nie precyzuje, że od 1958 roku Stolica Apostolska jest opanowana przez antychrześcijańską sekta posoborową. Jak czytamy w Syllabusie błędów Piusa IX: „Kościół powinien się pogodzić z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją” (pkt 80) – i właśnie tę modernistyczną zasadę realizuje LifeSite, starając się „reformować” struktury powstałe z apostazji.
Fałszywa eklezjologia i grzech współpracy z heretykami
John-Henry Westen chlubi się organizacją „Rome Life Forum – dorocznego spotkania przywódców ruchów pro-life, pro-faith i pro-family z całego świata”. Nie wspomina jednak, że forum to odbywa się w Rzymie kontrolowanym przez antypapieży, z udziałem osób jawnie uznających władzę uzurpatorów. Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice ostrzega: „Ktokolwiek łączy się w modlitwie lub działaniu z jawnymi heretykami, staje się wspólnikiem ich zbrodni”. Tymczasem LifeSite konsekwentnie odmawia nazwania rzeczy po imieniu – struktury posoborowe to dla nich wciąż „Kościół”, choć pozbawiony sakramentalnej ważności i wiary katolickiej.
Westen podpisuje się jako „członek zarządu Akademii Życia i Rodziny Jana Pawła II”. To jawne przyznanie się do współpracy z instytucją noszącą imię heretyckiego antypapieża, który w Assisi modlił się z poganami i heretykami, łamiąc przykazanie: „Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną” (Wj 20,3). Jak zauważył Pius XI: „Protestantyzm to nie inna forma prawdziwej religii chrześcijańskiej” (Syllabus, pkt 18) – podobnie „katolicyzm” Wojtyły był jedynie parodią wiary.
Pomijanie sedna problemu: świętokradztwo i nieważność sakramentów
Najcięższym zarzutem wobec LifeSiteNews jest systematyczne przemilczanie kwestii kluczowych dla zbawienia dusz. W całym apelu brak choćby jednego ostrzeżenia o nieważności „mszy” posoborowej czy sakramentalnej nieważności „święceń” udzielanych po 1968 roku. Tymczasem Święte Oficjum pod Piusem X w dekrecie Lamentabili sane potępiło twierdzenie, że „Kościół nie może skutecznie bronić etyki ewangelicznej, ponieważ trwa przy niezmiennych poglądach” (pkt 63) – co właśnie czyni Westen, godząc się na kompromis z modernistami.
Brak także napomnienia, że przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie „msza” została zredukowana do protestanckiej wieczerzy, a rubryki naruszają teologię Ofiary przebłagalnej, jest świętokradztwem. Św. Pius X w Pascendi dominici gregis demaskował takich „reformatorów”: „Moderniści starają się być zarazem katolikami i racjonalistami – są najgorszymi wrogami Kościoła”.
Finansowanie destrukcji pod płaszczykiem obrony wiary
Westen apeluje: „Każdy dolar przekazany dziś zostanie podwojony”, oferując czytelnikom „podwójny wpływ”. W rzeczywistości środki te zasilą działania utrzymujące iluzję, jakoby struktury posoborowe dały się reformować. Tymczasem papież św. Pius V w Quo primum tempore stanowczo ostrzegał: „Gdyby ktoś ważył się czynić inaczej niż postanowiliśmy – niech wie, że ściągnie na siebie gniew Wszechmogącego Boga”. Żadne „dobroczynne cele” nie usprawiedliwiają współpracy z apostazją.
Podkreślenie niezależności finansowej („100% funduszy od czytelników”) to kolejny chwyt mający budować zaufanie. Jednak wobec milczenia o najcięższych grzechach posoborowia – negacji dogmatów, fałszywych sakramentach, bałwochwalczym ekumenizmie – cała ta „niezależność” służy jedynie podtrzymaniu zgubnej iluzji. Jak nauczał Leon XIII w Humanum genus: „Masoneria wykorzystuje pozornych katolików do niszczenia Kościoła od wewnątrz”.
Konkluzja: droga do zatracenia przez półprawdy
LifeSiteNews, choć pozornie walczy z niektórymi przejawami modernizmu, pozostaje więźniem fundamentalnego błędu: uznawania antykościoła posoborowego za prawowitego kontynuatora Chrystusowego depozytu wiary. Tymczasem Święte Oficjum pod Piusem XII w 1949 roku orzekło jasno: „Nie wolno katolikom brać udziału w zgromadzeniach, publikacjach czy organizacjach uznających heretyckich przywódców za członków Kościoła”. Westen, współorganizując fora z udziałem modernistów i uznając antypapieży, łamie tę zasadę.
Prawdziwa obrona życia, wiary i rodziny wymaga najpierw oczyszczenia sumień z wszelkiej współpracy z duchową nierządnicą babilońską (Ap 17,5). Dopóki LifeSiteNews nie odrzuci całkowicie posoborowej antyteologii i nie wezwie wiernych do powrotu do jedynej prawdziwej Ofiary Mszy Świętej sprawowanej przez ważnie wyświęconych kapłanów – wszystkie jego działania będą jedynie płytkim aktywizmem, który prowadzi duszę ku zatraceniu.
Za artykułem:
Matching gift extended for just 24 hours! (lifesitenews.com)
Data artykułu: 22.12.2025








