Tradycyjny kapłan w szatach kościelnych protestuje przed kanadyjskim parlamentem przeciwko ustawie C-9

Liberalny projekt ustawy C-9 jako masoński atak na królewskie prawa Chrystusa Króla

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews relacjonuje postępującą debatę nad kanadyjskim projektem ustawy C-9, który znosi tzw. „religijne wyłączenia” w ściganiu przestępstw z nienawiści. „Kanadyjska Konferencja Katolickich Biskupów wyraziła zaniepokojenie… usunięciem obrony opartej na 'dobrej wierze’ przy głoszeniu tradycyjnych nauk moralnych” – czytamy. Podkreśla się też „ogromny sprzeciw społeczny” wobec projektu, w tym petycję z niemal 5 tys. podpisów oraz stanowiska grup multiwyznaniowych i organizacji wolnościowych.


Ustawowy zamach na prawa Boże

Projekt ustawy C-9 stanowi klasyczny przykład rebelii przeciwko społecznej władzy Chrystusa Króla, potępionej w encyklice Quas Primas Piusa XI: „Królestwo naszego Zbawiciela obejmuje wszystkich ludzi… jednostki i państwa mają obowiązek uznać panowanie Chrystusa”. Usunięcie zapisu o „dobrej wierze religijnej” oznacza, że:

„pastorzy w kościołach, nauczyciele w szkołach chrześcijańskich i zwykli wierni głoszący biblijne przekonania w miejscach publicznych” mogą podlegać ściganiu za cytowanie Pisma Świętego.

W świetle katolickiej nauki społecznej jest to bezprawne uzurpowanie sobie przez państwo kompetencji należnych wyłącznie Kościołowi. Jak nauczał Leon XIII w Libertas Praestantissimum: „Władza ludzka… nie może rozciągać swej władzy na rzeczy duchowe”. Kanadyjscy ustawodawcy, odrzucając Boży porządek, realizują masońskie postulaty z Syllabusa błędów Piusa IX, zwłaszcza błąd nr 55: „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła”.

Teologiczna nicość „Konferencji Biskupów”

Warto podkreślić, że tzw. „Kanadyjska Konferencja Katolickich Biskupów” nie reprezentuje katolickiego Magisterium, będąc strukturą posoborowej rebelii. Jej mdłe „zaniepokojenie” wobec ustawy C-9 jedynie potwierdza apostazję neo-kościoła. Prawdziwy głos Kościoła zabrzmiałby jak Pius X w Lamentabili Sane, który potępił błąd nr 58: „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim”.

Gdyby kanadyjscy hierarchy żyli duchem św. Piusa X, ich stanowisko brzmiałoby: „Żadna ludzka władza nie może zakazać głoszenia niezmiennych prawd wiary!”. Tymczasem ograniczają się do biurokratycznego jęczenia o „niepewności dla wspólnot wiary”, co demaskuje ich służalczą mentalność wobec władz masońskich.

Psychologia tłumu jako nowe kryterium prawdy

Najbardziej szokujący fragment artykułu ujawnia logikę projektu:

„Gdy czyjeś działania sprawiają, że druga osoba czuje się zastraszona lub niebezpieczna tylko z powodu tego, kim jest… wtedy czyn powinien być kryminalizowany”

. Oto klasyczna definicja tyranii emocjonalnej, gdzie subiektywne odczucia stają się podstawą oskarżeń karnych.

Wykpił to już Pius VI w konstytucji Auctorem fidei, potępiając błąd synodu w Pistoi: „Zgubna jest zasada, że należy dostosować dogmaty do wrażliwości i pojęć ludzi”. Kanadyjscy ustawodawcy poszli dalej – nie tylko dostosowują, ale karzą prawdę w imię chorej wrażliwości.

Rozkład doktrynalny posoborowego duchowieństwa

Artykuł cytuje „ewangelickie” i „katolickie” grupy sprzeciwiające się ustawie, ale wszystkie one tkwią w modernistycznej schizofrenii. Ewangelicki Związek Kanady deklaruje: „Wzywamy komisję do odrzucenia proponowanej poprawki usuwającej obronę opartą na dobrej wierze religijnej”. To typowy przykład teologicznego targowania się zamiast nieprzejednanej obrony prawdy.

Prawdziwie katolicka odpowiedź brzmiałaby jak św. Atanazy wobec arian: „Quicumque vult salvus esse, ante omnia opus est, ut teneat catholicam fidem” („Ktokolwiek chce być zbawiony, musi przede wszystkim trwać w katolickiej wierze”). Nikt nie prosił Nerona o „religijne wyłączenia” dla lwów – męczennicy szli na śmierć, nie negocjując prawa do głoszenia Ewangelii.

Duchowa zgnilizna „uczucia zastraszenia”

Kluczowy mechanizm ustawy C-9 polega na bałwochwalczym ubóstwieniu ludzkich uczuć. Gdy homoseksualista „czuje się zastraszony” słowami św. Pawła: „Ani wszetecznicy… ani mężowie łoża z mężami… królestwa Bożego nie odziedziczą” (1 Kor 6,9-10 Wlg), państwo ma prawo ukarać głoszącego prawdę.

To dokładne odwrócenie porządku nadprzyrodzonego, gdzie to grzesznik powinien czuć „zastraszenie” przed sądem Bożym. Jak ostrzegał św. Jan Chryzostom: „Nie bójcie się tych, którzy zabijają ciało, lecz duszy zabić nie mogą” (Mt 10,28). Kanadyjscy prawodawcy, stawiając ludzkie emocje ponad Boże prawo, realizują program „wrogów Krzyża Chrystusowego, których bogiem jest brzuch” (Flp 3,18-19).

Przebudowa społeczeństwa na ruinach Dekalogu

Ustawa C-9 nie jest odosobnionym przypadkiem, lecz elementem globalnej rewolucji antychrystusowej. Jak trafnie zauważa artykuł, „myślowe przestępstwo to jedyne przestępstwo, które liberałowie chcą karać”. To echo potępionych już w 1864 r. błędów z Syllabusa Piusa IX, zwłaszcza nr 15: „Każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą uzna za prawdziwą pod wpływem światła rozumu”.

W świetle katolickiej teologii historii, Kanada pod przywództwem liberałów realizuje program masoński: eliminację Chrystusa Króla z życia publicznego, zastąpienie praw Bożych „prawami człowieka”, i prześladowanie tych, którzy odmawiają złożenia hołdu nowemu porządkowi.

De profundis clamavi

W obliczu tej apostazji, prawdziwi katolicy nie mogą ograniczać się do petycji czy „dialogu” z władzami. Jak nauczał św. Pius X w Notre Charge Apostolique: „Naszym zadaniem jest tak zachować depozyt wiary, jak go otrzymaliśmy”. Kanadyjscy wierni powinni:

1. Odrzucić iluzję „katolickiego zaangażowania” w skorumpowany system polityczny
2. Organizować się w niezależne wspólnoty wierne tradycyjnej Mszy i doktrynie
3. Gotować się na prześladowania, pamiętając słowa Tertuliana: „Krew męczenników jest posiewem chrześcijan”

Jedynie powrót do integralnej wiary katolickiej i publicznego uznania królewskiej władzy Chrystusa może odwrócić tę demoniczną rewolucję. Jak zapowiadał Pius XI w Quas Primas: „Pokój Chrystusa tylko w Królestwie Chrystusa”.


Za artykułem:
Opposition to Liberal bill that could criminalize quoting Scripture is gaining momentum
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 22.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.