Portal Konferencji Episkopatu Polski donosi o wyborze „biskupa” Zbigniewa Wołkowicza na administratora archidiecezji łódzkiej przez Kolegium Konsultorów. Operacja ta, przeprowadzona rzekomo według kanonu 421 §1 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1983 roku, stanowi kolejny akt teatru sakramentalnej nieważności w strukturach posoborowej sekty.
Symulacja sukcesji apostolskiej
Cała procedura „wyboru” opiera się na fundamentalnym fałszu: założeniu, że uczestniczący w niej „duchowni” posiadają ważne święcenia i jurysdykcję. Tymczasem:
„Święcenia dokonywane według zreformowanego rytu Pawła VI są nieważne z powodu braku należytej materii, formy i intencji” (Święte Oficjum, 1947).
Jan XXIII i jego następcy, jako antypapieże, nie mogli wprowadzać zmian w prawie kanonicznym. Stąd Novus Ordo KPK z 1983 roku nie ma żadnej mocy wiążącej dla katolików. Co więcej, sama archidiecezja łódzka w strukturze neo-kościoła jest jedynie simulacrum prawdziwej diecezji katolickiej.
Bluźniercza liturgiczna farsa
Komunikat nakazuje wymienianie „naszego papieża Leona” oraz „biskupa Zbigniewa” w modlitwie eucharystycznej. To jawne:
Świętokradztwo i publiczne uznanie antychrześcijańskiej władzy uzurpatorów okupujących Watykan.
Jak przypomina Pius XII w encyklice Mystici Corporis: „Tylko ci są w łonie Kościoła, którzy zachowują jedność wiary i komunii pod zwierzchnictwem prawowitego Następcy Piotra”. Uczestnictwo w tej pseudo-liturgii stanowi akt apostazji, gdyż:
„Nie może być ofiary tam, gdzie nie ma kapłana; ani kapłana tam, gdzie brak sukcesji apostolskiej” (Sobór Trydencki, sesja XXIII).
Milczenie o rzeczywistym kryzysie
Artykuł pomienia całkowicie status łaski wiernych i duchowieństwa archidiecezji. Nie ma słowa o:
- Upadku praktyk religijnych
- Epidemii świętokradczych „komunii”
- Naukowym demontażu wiary wśród „duchowieństwa”
To charakterystyczne dla modernistycznej mentalności, która redukuje Kościół do biurokratycznej korporacji. Jak trafnie diagnozuje Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis:
„Moderniści widzą w Kościele nie mistyczne Ciało Chrystusa, lecz zwykłe stowarzyszenie oparte na ludzkich umowach”.
Teologia protestanckiego zarządzania
Instrukcja o modlitwie „o wybór nowego Pasterza” odsłania heretyckie pojmowanie urzędu biskupiego. W katolickiej eklezjologii:
„Biskup jest następcą Apostołów z nadania Chrystusowego, nie zaś z wyboru ludzkiego” (Sobór Watykański I, konst. Pastor Aeternus).
Tymczasem neo-kościół kopiuje protestancki model „zarządzania wakatami”, gdzie sukcesja apostolska zostaje zastąpiona procedurami administracyjnymi. To kwintesencja herezji modernizmu potępionej w dekrecie Lamentabili.
Duchowy wymiar destrukcji
Nakaz sprawowania „Mszy Świętej” według zreformowanego mszału Pawła VI to otwarte odrzucenie Ofiary Kalwarii. Jak uczy Pius V w bulli Quo primum tempore:
„Mszał Rzymski jest niezmiennym i wiecznym świadectwem katolickiej wiary”.
Uczestnictwo w tej pseudo-liturgii wystawia wiernych na niebezpieczeństwo utraty łaski uświęcającej. Brak jakiegokolwiek ostrzeżenia w komunikacie jest grzechem przeciwko Duchowi Świętemu – zaniedbaniem obowiązku ostrzeżenia dusz przed zgubą.
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej cała opisana procedura jest nieważna ex defectu formae et intentionis. Jedynym ratunkiem dla dusz pozostaje powrót do prawdziwej Mszy Świętej, ważnych sakramentów i integralnego wyznania wiary sprzed modernistycznej rewolucji posoborowej.
Za artykułem:
Kolegium Konsultorów wybrało bp. Zbigniewa Wołkowicza Administratorem Archidiecezji Łódzkiej (episkopat.pl)
Data artykułu: 20.12.2025
