Portal Catholic News Agency (23 grudnia 2025) relacjonuje ostry sprzeciw Caritas Social Action Network (CSAN) wobec reformy brytyjskiego prawa azylowego. Rząd laburzystów skraca okres ochronny dla uchodźców z 5 do 2,5 lat, wydłuża ścieżkę do stałego pobytu do 20 lat oraz ogranicza możliwość łączenia rodzin. CSAN określa te zmiany jako „niezgodne z Ewangelią i nauczaniem Kościoła katolickiego”, argumentując wzrostem „niepewności”, „ryzyka wyzysku” i „naruszeniem godności”.
Naturalistyczna redukcja miłosierdzia
W całym oświadczeniu CSAN nie padło ani jedno odwołanie do nadprzyrodzonego celu działalności charytatywnej. Jak trafnie ujął to Pius XI w encyklice Quas Primas: „Nie przez co innego szczęśliwe państwo — a przez co innego człowiek, państwo bowiem nie jest czym innym, jak zgodnym zrzeszeniem ludzi”. Tymczasem „caritas” posoborowej sekty sprowadza się do świeckiego aktywizmu, gdzie „godność” oznacza wyłącznie prawa socjalne, a nie stan łaski uświęcającej.
„By zwiększyć przymusowe deportacje dorosłych i rodzin, rząd jeszcze bardziej usunie ludzi ze społeczności i cofnie dekadę pracy na rzecz zmniejszenia liczby osób poddawanych szkodliwej praktyce zatrzymań imigracyjnych, w tym dzieci”
Gdzie tu wzmianka o obowiązku nawracania pogan (Mt 28:19)? Gdzie ostrzeżenie, że odrzucenie Chrystusa Króla („narody” niekatolickie) jest źródłem wszelkich nieszczęść? Milczenie o tych kwestiach demaskuje humanitaryzm pozbawiony teologicznych fundamentów.
Modernistyczna herezja w działaniu
CSAN jawnie łamie potępienie modernizmu zawarte w dekrecie Lamentabili sane exitu (1907): „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim, w nim i przez niego” (pkt 58). Dowodzą tego ich postulaty:
1. Absolutyzacja „praw człowieka” — podczas gdy Pius IX w Syllabusie błędów potępił tezę, że „każdy człowiek jest wolny w przyjęciu i wyznawaniu tej religii, którą uzna za prawdziwą” (pkt 15).
2. Krytyka deportacji jako „szkodliwej praktyki” — choć św. Tomasz z Akwinu w Summie Teologicznej (II-II, q. 10, a. 11) dopuszczał wydalanie heretyków dla ochrony wspólnego dobra.
3. Żądanie „bezpiecznych dróg” migracji — podczas gdy tradycyjne prawo kanoniczne (KPK 1917, kan. 188 §4) nakazywało odmowę sakramentów publicznym apostatom.
Windrush jako fałszywa analogia
CSAN powołuje się na aferę Windrush (1948-1971), gdy brytyjscy obywatele z Karaibów byli deportowani przez błędy urzędnicze. Jednakże porównanie obywateli do nielegalnych imigrantów to klasyczny sofizmat. Kościół zawsze rozróżniał między prawowitym władcą deportującym buntowników (Rz 13:1-7) a prześladowaniem niewinnych — czego domagał się już św. Ambroży w sporze z cesarzem Teodozjuszem.
Caritas — agentura rewolucji
Należy przypomnieć, że międzynarodowa sieć Caritas od dziesięcioleci:
- Finansuje organizacje promujące aborcję i gender (np. współpraca z Oxfam)
- Propaguje „ekumeniczne” pojęcie miłosierdzia pozbawione wymogu nawrócenia
- Wykorzystuje fundusze kościelne do lobbingu na rzecz lewicowych agend (klimat, LGBT)
Jak trafnie zauważył Marcel Lefebvre: „Moderniści wykorzystują słowa tradycji, by zniszczyć jej treść”. CSAN nie jest głosem Kościoła, lecz kolejnym trybikiem w maszynie posoborowej apostazji.
„Zakończenie prawa do łączenia rodzin […] zmusi ludzi do podejmowania ryzykownych podróży, by się połączyć, narażając więcej istnień na niebezpieczeństwo”
Gdzież tu katolicka realistyczna roztropność? Dlaczego nie ma analizy, że masowa migracja niszczy tożsamość chrześcijańskich narodów? Pius XII w encyklice Summi Pontificatus (1939) przestrzegał przed „fałszywym humanitaryzmem”, który prowadzi do „zaniku miłości ojczyzny”.
Duchowa zgnilizna „biskupów”
CSAN działa pod egidą Konferencji Episkopatu Anglii i Walii, gdzie większość „biskupów”:
- Publicznie błogosławi związki sodomickie (np. Nicholas Hudson)
- Promuje „synodalną” destrukcję doktryny (np. Vincent Nichols)
- Wspiera imigrację jako narzędzie „wzbogacania kulturowego” — czyli islamizacji
Czy ci sami „pasterze”, którzy tolerują profanacje Mszy trydenckiej (zakazanej w wielu diecezjach), nagle stali się strażnikami „ewangelicznych wartości”? To hipokryzja godna faryzeuszów, o których Chrystus rzekł: „Przewodnicy ślepi, którzy przecedzacie komara, a połykacie wielbłąda!” (Mt 23:24).
Katolicka alternatywa: Miłosierdzie w prawdzie
Prawdziwa doktryna katolicka nakazuje:
- Pomoc rzeczywistym prześladowanym za wiarę (np. nigeryjskim katolikom mordowanym przez Boko Haram)
- Ewangelizację wszystkich przybyszów jako warunek udzielenia jałmużny (Reguła św. Benedykta 53:1)
- Nakaz władzy świeckiej do ochrony bona communia — nawet poprzez deportacje (Leon XIII, Immortale Dei)
Jak przypomina bulla Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV: „Biskupi […] którzy odstąpili od Wiary Katolickiej […] tracą wszelką władzę — nawet gdyby ich wybór był jednomyślny”. Dlatego protesty CSAN są nie tylko teologicznie puste, ale i prawnie nieważne.
Tym, którzy szukają autentycznej katolickiej odpowiedzi na kryzys migracyjny, polecamy słowa Piusa XII: „Ojczyzna ziemska nie jest celem ostatecznym, lecz drogą do ojczyzny niebieskiej”. Bez tej perspektywy każda „pomoc” staje się narzędziem antychrysta.
Za artykułem:
Caritas says new UK asylum rules are ‘incompatible with Gospel values’ (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 23.12.2025








