Portal Catholic News Agency relacjonuje międzynarodową konferencję przeciwko handlowi ludźmi, zorganizowaną przez Instytut Antropologii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego przy współudziale Zakonu Maltańskiego oraz grupy Santa Marta (10-11 grudnia 2025 r.). Wśród uczestników znaleźli się m.in. Reem Alsalem – specjalna sprawozdawczyni ONZ ds. przemocy wobec kobiet, Karla De la Cuesta (ocalała z handlu ludźmi), oraz przedstawiciele struktur posoborowych: „kardynał” Fabio Baggio i jezuita Hans Zollner. Artykuł podaje szokujące statystyki: 50 milionów współczesnych niewolników, 236 miliardów dolarów zysków dla przestępców, 31% wzrost liczby wykorzystywanych dzieci.
Humanitaryzm zamiast nadprzyrodzoności: duchowa pustka „walki z handlem ludźmi”
Kompletny brak odniesień do Social Reign of Christ the King (społecznego panowania Chrystusa Króla) demaskuje naturalistyczne fundamenty całego przedsięwzięcia. Pius XI w encyklice Quas primas (1925) nauczał nieodwołalnie: „Ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”. Tymczasem konferencja – podobnie jak cała „działalność społeczna” posoborowia – redukuje zbawczy plan Kościoła do świeckiego aktywizmu, gardząc jedynym lekarstwem: nawróceniem narodów pod berło Chrystusa.
„Pornografia to system prostytucji online. Z definicji jest eksploatująca, wykorzystująca i polująca na kobiety i dziewczęta” – stwierdza Reem Alsalem z ONZ.
Choć diagnoza słuszna, proponowane „lekarstwa” pozostają w sferze czysto naturalnej. Brakuje wezwania do zakazu pornografii jako materia gravis (materii ciężkiej) prowadzącej do wiecznego potępienia! Św. Pius X w syllabusie Lamentabili potępił modernistyczną tezę, jakoby „prawda zmieniała się wraz z człowiekiem” (punkt 58). Tymczasem współpraca z ONZ – jawnie promującą deprawację przez agendy genderowe – stanowi zdradę misji Kościoła.
„Kardynał” Baggio i Zollner: funkcjonariusze struktury apostazji
Udział „kardynała” Baggio (z Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka) i jezuity Hansa Zollnera w konferencji to jawny przykład apostazji milczenia. Struktury okupujące Watykan od 1958 roku konsekwentnie przemilczają nadprzyrodzone przyczyny kryzysów:
- Zero wzmianki o grzechu pierworodnym jako źródle zniewolenia człowieka – podczas gdy Sobór Trydencki (sesja V) definiuje go jako „śmierć duszy i niewolę pod władzą diabła”;
- Brak odniesień do sakramentów jako broni przeciwko szatanowi (zwłaszcza Pokuty i Eucharystii);
- Ignorowanie roli Niepokalanej jako pogromczyni herezji – podczas gdy św. Pius X w Ad diem illum (1904) nazywa Ją „szafarką wszelkich łask”.
„Ochrona dzieci lub ochrona wszystkich ludzi jest wpisana w Ewangelię” – deklaruje Hans Zollner SJ.
Czyż większa hipokryzja możliwa? Ten sam „Instytut Antropologii” promuje genderową herezję, a Zollner – jak wykazano w dokumentach „Fałszywe objawienia fatimskie” – należy do koterii systematycznie zwalczających tradycyjną duchowość. Jego teza o „nadziei pomimo zła” to czysty modernizm: brakuje wezwania do walki z szatanem przez modlitwę, pokutę i wierność dogmatom!
Ofiary bez Zbawiciela: tragedia Karla De la Cuesta
Poruszające świadectwo Karla De la Cuesta („All in the Light: The Criminal Case that Mexico Left in the Darkness”) obnaża kolejny grzech posoborowia: redukcja duszy do ofiary społecznej. Choć meksykańska prawniczka słusznie piętnuje korupcję władz, cała narracja pozostaje w sferze jurydyczno-terapeutycznej. Gdzie wezwanie do wynagradzania Sercu Jezusowemu za zniewagi? Gdzie wskazanie na Krzyż jako jedyne źródło prawdziwego wyzwolenia?
„Możemy sprawić, że z tych ran wyrosną kwiaty” – mówi De la Cuesta. Lecz bez łaski uświęcającej rany pozostaną rakiem toczącym duszę. Pius XI w Divini Redemptoris (1937) demaskował takie podejście: „Komuniści, gdy przyznają, że człowiek jest wolny, czynią to pod warunkiem, aby ta wolność była pojęta w ten sposób, iż człowiek jest koniecznością natury zniewolony”. Podobnie współczesny aktywizm – pod płaszczykiem „pomocy” – odmawia ofiarom prawa do życia wiecznego!
Statystyki ONZ vs. rzeczywistość grzechu
Przedstawione dane (50 mln niewolników, 38% wzrost wykorzystywania dziewcząt) to jedynie „wierzchołek góry lodowej” apostazji masońskiej. Jak wykazano w dokumencie „MasOńska operacja Fatima”, struktury globalne celowo rozkładają chrześcijańskie narody przez:
- Demoralizację młodzieży (seksedukacja, gender);
- Niszczenie rodzin („prawo” do rozwodów, aborcji);
- Promocję socjalizmu niszczącego własność prywatną – główną zaporę przed handlem ludźmi!
Św. Pius X w syllabusie Lamentabili potępił tezę, iż „Kościół nie może skutecznie bronić etyki ewangelicznej” (pkt 63). Tymczasem neo-kościół współpracuje z tymi, którzy jawnie walczą z Dekalogiem! Jaką wartość mają „programy prewencyjne” tworzone z organizacjami promującymi „prawa reprodukcyjne” i małżeństwa homoseksualne?
Duchowa niewola współczesnych „wyzwolicieli”
Cała konferencja to smutne potwierdzenie słów Piusa IX z Quanta cura (1864): „Najstraszliwsza i najbardziej wściekła wojna wydana została dziś wszędzie naturalizmowi”. „Eksperci” w sutannach i garniturach zapomnieli, że:
- Handel ludźmi to nie „problem społeczny”, ale consequens (następstwo) odrzucenia Chrystusa Króla;
- Prawdziwą wolność daje tylko łaska – przez rząd dusz sprawowany przez prawowitych pasterzy w łączności z Wiecznym Kapłanem;
- ONZ i jej agendy to narzędzia Synagogi Szatana (Ap 2,9) dążące do zniewolenia ludzkości w „nowym porządku świata”.
Zamiast współpracy z masonerią, potrzeba krucjaty różańcowej, publicznych ekspiacji i żarliwej modlitwy: „Jezu cichy i serca pokornego, uczyń serca nasze według Serca Twego!”
Za artykułem:
Trafficking victims rise worldwide as experts, survivors call for stronger action (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 23.12.2025
