Portal „Konferencji Episkopatu Polski” zamieścił 24 grudnia 2025 r. „życzenia” „rzecznika” tej struktury, „o.” Leszka Gęsiaka SJ. W tekście pełnym teologicznych niejednoznaczności czytamy: „May the Newborn Saviour strengthen in us the Christian hope that is stronger than all darkness and doubt, bringing light and peace to our hearts”. Całość kończy zdanie o „świadkach miłości, pokoju i nadziei”.
Zatrute źródło: neokościelna uzurpacja
Przedstawiciel posoborowej pseudo-hierarchii przemawia w imieniu nieistniejącego bytu – „Konferencji Episkopatu Polski”. Jak uczy św. Robert Bellarmin: „Nemo potest simul esse verus Papa et haereticus manifestus” („Nikt nie może być równocześnie prawdziwym papieżem i jawnym heretykiem”). Skoro zaś uzurpatorzy rzymscy od Jana XXIII głoszą herezje modernizmu, ekumenizmu i wolności religijnej, cała ich „struktura kościelna” jest pozbawiona władzy jurysdykcyjnej (Kanon 188.4 KPK 1917).
Chrystus bez korony: redukcja Zbawiciela do terapeuty
Gęsiak posługuje się terminem „Nowonarodzony Zbawiciel”, celowo pomijając Jego tytuł królewski. To jawne pogwałcenie encykliki Piusa XI Quas Primas:
„Jeżeliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”
. Modernistyczna strategia jest czytelna: Chrystus jako „inspiracja do dobra”, nie zaś Władca narodów zobowiązujący państwa do podporządkowania prawa Bożemu (Ps 2:10-12).
Pokój bez podboju: herezja w czystej postaci
Wezwanie do bycia „świadkami pokoju” w oderwaniu od obowiązku walki z błędami stanowi zdradę misji Kościoła. Pius IX w syllabusie potępia błąd 15: „Każdy człowiek jest wolny w przyjmowaniu i wyznawaniu tej religii, którą uzna za prawdziwą pod wpływem światła rozumu”. Tymczasem „o.” Gęsiak głosi naturalistyczną utopię, gdzie „chrześcijańska nadzieja” (notabene termin ekumeniczny) zastępuje nakaz nawracania heretyków (Mk 16:15).
Jezuita w służbie apostazji
Niemożliwe jest przyjęcie, by członek zakonu formalnie zniesionego przez Klemensa XIV w 1773 r. (brewe Dominus ac Redemptor), a następnie odtworzonego w modernistycznym kształcie, mógł reprezentować katolicką doktrynę. Jak zauważa ks. Feliks Sarda y Salvany w Liberalizm jest grzechem: „Moderniści używają słów prawowiernych, ale opróżniają je z treści”. Gęsiak nie wspomina o:
- Grzechu jako przyczynie wojen (Jk 4:1)
- Obowiązku państw do uznania religii katolickiej za jedyną prawdziwą (Quas Primas)
- Potrzebie pokuty i nawrócenia jako warunku pokoju (Jon 3:10)
Boże Narodzenie bez Ofiary
Najwymowniejsze jest milczenie o Ofierze Mszy Świętej – jedynej skutecznej propitiacji za grzechy świata (1 J 2:2). Neo-kościół Bergoglia i jego polskie filie zastąpiły kult Boga cultem człowieka poprzez:
- Redukcję kapłaństwa do funkcji socjalnej
- Zastąpienie modlitwy aktywizmem
- Przemianę ołtarza w stół zgromadzenia
Jak trafnie diagnozował św. Pius X w Lamentabili sane: „Dogmaty są tylko interpretacją faktów religijnych, którą z dużym wysiłkiem wypracował sobie umysł ludzki” (propozycja potępiona nr 22).
Podsumowanie: wróg podszyty pobożnością
Gęsiakowe „życzenia” to klasyczny przykład posoborowego sabotażu doktrynalnego. Pod płaszczykiem pobożnych frazesów kryje się:
| Termin neo-kościelny | Katolicka rzeczywistość |
|---|---|
| „chrześcijańska nadzieja” | Wiara w objawione dogmaty (Hbr 11:1) |
| „pokój” | Pokój Chrystusa pod berłem Krzyża (J 14:27) |
| „dobro w codzienności” | Walka z duchem świata (1 J 2:15-17) |
Niech prawdziwi katolicy w tę „noc neo-kościoła” wołają z psalmistą: „Exsurge, Domine, et judica causam tuam” („Powstań, Panie, a sądź sprawę swoją” – Ps 73:22 Wlg).
Za artykułem:
Spokesman of the Polish Bishops’ Conference: May the Newborn Saviour strengthen in us the Christian hope (episkopat.pl)
Data artykułu: 24.12.2025








