Portal eKAI (25 grudnia 2025) relacjonuje, że uzurpator watykański określany jako „Leon XIV” wygłosił „tradycyjne orędzie Urbi et Orbi”, po czym złożył życzenia w dziesięciu językach, w tym polskim. Następnie odmówił z tłumem zgromadzonym na placu św. Piotra modlitwę „Anioł Pański”, kończąc widowisko rytualnym „błogosławieństwem” z obietnicą odpustu zupełnego.
Synkretyzm religijny pod płaszczykiem „życzeń”
„Błogosławionych świąt Bożego Narodzenia” – to jedyne „życzenia” skierowane po polsku, jak donosi portal. Brak jakiegokolwiek nawiązania do Verbum caro factum est (Słowo stało się Ciałem) czy obowiązku oddania pokłonu Chrystusowi Królowi. Zamiast tego – ekumeniczny katalog języków: arabski (język islamu), chiński (państwo prześladujące katolików), angielski (język globalnego laicyzmu). Jak stwierdził Pius XI w Quas primas: „Państwa nie mogą odmawiać czci Chrystusowi, jeśli chcą zachować swą władzę”. Tymczasem pseudopapież uprawia heretycki relatywizm, stawiając katolicyzm na równi z innymi religiami.
„Swe życzenia Ojciec Święty wypowiedział po włosku, francusku, angielsku, niemiecku, hiszpańsku, portugalsku, polsku, arabsku, chińsku i po łacinie.”
Wybór języków demaskuje prawdziwy cel: nie głoszenie Ewangelii, lecz polityczną poprawność. Łacina – język Kościoła – zrównana z dialektami herezji. To jawne pogwałcenie kanonu 1366 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., nakazującego używanie łaciny w dokumentach Stolicy Apostolskiej.
Nieważne rytuały w miejscu świętego depozytu
Doniesienia o „odpustach zupełnych” związanych z błogosławieństwem to duchowe oszustwo. Pius XII w konstytucji Provida Mater przypominał, że odpusty wymagają stanu łaski uświęcającej i intencji ich zyskania. Tymczasem „Leon XIV” nie posiada jurysdykcji, a jego rytuały są nieważne. Jak stwierdza św. Robert Bellarmin: „Heretyk traci władzę sądzenia i rozgrzeszania ipso facto” (De Romano Pontifice).
Modlitwa „Anioł Pański” w tym kontekście staje się parodią prawdziwej pobożności. Portal eKAI przemilcza fakt, że prawdziwy papież Pius XII nakazywał odmawianie tej modlitwy w intencji nawrócenia heretyków i schizmatyków, nie zaś ekumeniczne spotkania z wyznawcami fałszywych religii.
Boże Narodzenie bez Chrystusa Króla
Najcięższym zarzutem jest całkowite przemilczenie królewskiej godności Chrystusa. W encyklice Quas primas Pius XI nauczał nieomylnie: „Cały rodzaj ludzki poddany jest władzy Jezusa Chrystusa”. Tymczasem relacja portalu nie wspomina ani słowem o obowiązku uznania społecznego panowania Zbawiciela. To nie przypadek – to programowa apostazja posoborowia, które – jak potępiał św. Pius X w Lamentabili – „umniejsza prawdziwe znaczenie Objawienia”.
Prośba portalu o wsparcie finansowe na końcu artykułu ukazuje prawdziwe oblicze modernistycznych mediów: służą nie głoszeniu prawdy, lecz utrwalaniu religijnego zamętu. Katolik nie może wspierać struktur propagujących religijną indyferentyzm, potępiony w sylabusie Piusa IX (punkty 15-18).
W Betlejem narodził się Król, któremu „dan jest wszelki sąd” (J 5,22 Wlg). Żadne ekumeniczne widowiska nie zastąpią obowiązku uznania Jego władzy nad narodami i każdym ludzkim sercem. Jak ostrzegał św. Jan w Apokalipsie: „Biada mieszkańcom ziemi (…) którzy nie oddają pokłonu Bogu!” (Ap 14,6-7 Wlg).
Za artykułem:
WatykanPapież złożył życzenia świąteczne w 10 językach, w tym po polsku (ekai.pl)
Data artykułu: 25.12.2025








