Portal eKAI (24 grudnia 2025) relacjonuje świąteczne aktywności „abp” Zbigniewa Zielińskiego, w tym „życzenia” skierowane do wiernych archidiecezji poznańskiej oraz kolację zorganizowaną przez „Caritas” dla 1300 osób. W treści „metropolity” dominuje naturalistyczna retoryka towarzyszenia i braterstwa, całkowicie pomijająca konieczność nawrócenia i obowiązek publicznego wyznawania Królestwa Chrystusowego.
Teologiczna dezercja pod płaszczykiem „dobroci”
W swoim orędziu „Słowo stało się ciałem i zamieszkało wśród nas” (J 1,14), „abp” Zieliński posługuje się terminologią świadomie wypraną z dogmatycznej precyzji. Jego stwierdzenie, że
Bóg wkracza w ludzką codzienność, aby ją przemieniać swoją miłością i darem pokoju
stanowi klasyczny przykład modernistycznej redukcji Wcielenia do mglistego humanitaryzmu. Gdzie jest nauka o grzechu pierworodnym wymagającym Odkupienia przez Krzyż? Gdzie przypomnienie, że „Królestwo Boże nie jest pokarmem ani napojem, ale sprawiedliwością, pokojem i radością w Duchu Świętym” (Rz 14,17)?
Zdrada misji kapłańskiej
Spotkanie z „kapłanami” w domu „arcybiskupów” poznańskich ujawnia całkowite zerwanie z katolicką koncepcją kapłaństwa. „Arcybiskup” Grysa chwali się budową studni na Madagaskarze, co stanowi jawne pogwałcenie zasady primum vivere, deinde philosophari. Jak przypomina Pius XI w Quas primas:
Państwa i narody pamiętać będą, że są obowiązane publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać
. Duszpasterski obowiązek głoszenia jednoznacznego wezwania do nawrócenia zastąpiono heretycką koncepcją „towarzyszenia”, co potwierdza życzenie Zielińskiego: „byśmy mogli jeszcze więcej z siebie dać innym” – czysto socjalna filantropia pozbawiona nadprzyrodzonego celu.
Ewangelizacja bez Ewangelii
Centralny paradoks całego wystąpienia zawiera się w wezwaniu do „odważnego głoszenia Ewangelii we współczesnym świecie”, które pozbawione jest jakiejkolwiek treści doktrynalnej. W świetle potępienia modernizmu w Lamentabili sane (propozycja 65) i Pascendi, takie „głoszenie” to jedynie propagowanie religijnego subiektywizmu. Brak jakiegokolwiek odniesienia do:
- Necessitate Ecclesiae jako jedynej Arki Zbawienia (Extra Ecclesiam nulla salus)
- Obowiązku poddania narodów pod panowanie Chrystusa Króla
- Grzeszności wszystkich religii poza katolicką
Kult człowieka zamiast kultu Boga
Organizacja posiłku dla „1300 potrzebujących” przez „Caritas” przy akompaniamencie harcerzy niosących „światło z Betlejem” to performatywne zaprzeczenie słowom św. Pawła: „Jeśli (…) nie mam miłości, nic mi nie pomoże” (1 Kor 13,3). W tradycyjnej teologii dzieła miłosierdzia cieleśnego zawsze pozostają podporządkowane celowi nadprzyrodzonemu – tu zaś stają się celem samym w sobie, co potwierdza relacja z Madagaskaru, gdzie studnie otrzymują nazwy instytucji, a nie świętych patronów.
Syndrom zdrady Piotrowej
Obecność „abp” Stanisława Gądeckiego – jednego z głównych architektów apostazji w Polsce – oraz pozostałych „biskupów” zdemaskowanych przez ich wcześniejsze heretyckie wypowiedzi, ukazuje całkowitą niezdolność struktury posoborowej do przekazywania łaski. Jak stwierdza kanon 188.4 Kodeksu Prawa Kanonicznego (1917): „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu (…) jeśli duchowny publicznie odstępuje od wiary katolickiej”. „Uczestnictwo” w modernistycznych obrzędach to nie „gorliwość ucznia”, lecz współudział w świętokradztwie.
W świetle niezmiennej doktryny katolickiej, opisane wydarzenia stanowią jedynie kolejny dowód na całkowite zerwanie sekty posoborowej z depozytem wiary. Zamiast „odważnego głoszenia Ewangelii” mamy tu jedynie taniec wokół złotego cielca relatywizmu, gdzie Chrystus Król zostaje zredukowany do „symbolu nadziei”, a Jego Kościół – do agencji socjalnej.
Za artykułem:
24 grudnia 2025 | 14:32Abp Zieliński: Zbawiciel uzdalnia nas do odważnego głoszenia EwangeliiNiech narodzony Zbawiciel czyni nas swoimi uczniami i uzdalnia do odważnego głoszenia Ewangelii we współcze… (ekai.pl)
Data artykułu: 25.12.2025








