Portal eKAI (28 grudnia 2025) relacjonuje uroczystości zamknięcia tzw. Wielkiego Jubileuszu Nadziei w diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej, gdzie bp Krzysztof Zadarko wygłosił homilię pełną modernistycznych przekłamań. Wbrew niezmiennej nauce katolickiej, przedstawił on nadzieję jako abstrakcyjną cnotę społeczną, oderwaną od konieczności łaski uświęcającej i życia w stanie łaski.
Naturalistyczna deformacja nadziei teologalnej
„Nadzieja, czyli pragnienie i oczekiwanie dobra, do którego zostaliśmy stworzeni. Zostaliśmy stworzeni na obraz i podobieństwo Boże i to jest fundament naszej nadziei” – stwierdził bp Zadarko.
To jawne zawężenie nadprzyrodzonej cnoty nadziei do naturalistycznej antropologii. Jak nauczał św. Pius X w Pascendi Dominici gregis, moderniści „mieszają porządek naturalny z nadprzyrodzonym”. Prawowita nadzieja chrześcijańska – virtus theologalis spei – dotyczy wyłącznie życia wiecznego z Bogiem (por. Sobór Trydencki, sesja VI, kan. 13). Pius XI w encyklice Quas primas podkreślał: „Pokój możliwy jest jedynie w królestwie Chrystusa”, podczas gdy koszaliński hierarcha sprowadza nadzieję do psychologicznego optymizmu.
Kapitulacja wobec laicyzacji pod płaszczykiem troski o rodzinę
Diagnoza „kapitalizacji w przestrzeni wychowania dziecka w wierze” pozostaje bez teologicznych konsekwencji. Brak potępienia świętokradzkiej „komunii” pod dwiema postaciami rozdawanej podczas uroczystości świadczy o akceptacji posoborowego bałwochwalstwa. Gdy „bp” mówi o „prymacie wrażliwości duchowej przed kompetencjami informatycznymi”, pomija absolutną konieczność sakramentalnego życia – jedynej drogi do prawdziwej świętości.
„Powinniśmy dzisiaj wszyscy wołać o prymat wrażliwości duchowej przed kompetencjami informatycznymi” – apelował bp Zadarko.
To typowy przykład posoborowego fideizmu, gdzie technika staje się wyimaginowanym wrogiem, podczas gdy prawdziwym zagrożeniem jest „antymsza” Novus Ordo niszcząca wiarę. Jak zauważył św. Pius X w Lamentabili sane (propozycja 58): „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem” – dokładnie taką relatywizację prezentuje koszaliński duchowny.
Antykatechizacja jako owoc soborowej rewolucji
Rzekomy sprzeciw wobec redukcji godzin religii w szkołach to hipokryzja, gdyż sama struktura posoborowa od 60 lat systematycznie niszczy katechizację przez:
- Zastąpienie Katechizmu rzymskiego „podręcznikami” pełnymi herezji
- Dopuszczenie do nauczania religii modernistycznych heretyków
- Zniesienie obowiązku regularnej spowiedzi jako warunku Komunii św.
Jak czytamy w Syllabusie Piusa IX (propozycja 45): „Cały zarząd publicznych szkół należy wyłącznie do władzy świeckiej” – co właśnie realizuje obecny system, będący owocem soborowej apostazji.
Teologia wyzwolenia w nowym opakowaniu
Odwołanie do „społecznego przymierza na rzecz nadziei w rodzinie” zdradza marksistowską inspirację teologii wyzwolenia. Katolicka nauka społeczna zawsze podkreślała prymat łaski nad naturą, podczas gdy Zadarko proponuje spółdzielczą utopię bez Chrystusa Króla. Pius XI w Quas primas nauczał: „Niech więc nie odmawiają władcy państw publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi” – tymczasem koszaliński hierarcha milczy o obowiązku podporządkowania państwa prawom Bożym.
Udzielenie „komunii” pod dwiema postaciami podczas uroczystości to jawna kpina z dogmatu o przeistoczeniu, gdyż Cały Chrystus obecny jest pod każdą postacią (Sobór Trydencki, sesja XIII, kan. 3). Ten gest potwierdza całkowitą apostazję struktur posoborowych.
W świetle niezmiennego Magisterium uroczystości w Koszalinie stanowią dalszy etap destrukcji katolickiego kultu. Jak przepowiedział św. Pius X: „Modernizm jest syntezą wszystkich herezji” – co znajduje smutne potwierdzenie w działalności koszalińskich modernistów.
Za artykułem:
28 grudnia 2025 | 15:43Bp Zadarko w Koszalinie: Nastąpiła kapitulacja w przestrzeni wychowania dziecka w wierze (ekai.pl)
Data artykułu: 28.12.2025








