Relatywizacja nierozerwalności małżeństwa i świętokradztwo w nauczaniu hierarchy posoborowego

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (28 grudnia 2025) relacjonuje wypowiedź Wiesława Śmigla, pseudobiskupa toruńskiego, w której dokonuje się niebezpieczna relatywizacja nierozerwalności małżeństwa i otwiera furtkę dla świętokradzkich praktyk komunijnych. Hierarcha struktury posoborowej oświadcza: „Nierozerwalność małżeństwa oparta jest na nauce Chrystusa, a kapłański celibat na prawie kościelnym. W związku z tym Kościół nie uznaje rozwodów, natomiast kapłana można zwolnić z bezżeństwa”. Już w tym zestawieniu ujawnia się modernistyczna mentalność, usiłująca przeciwstawić sobie lex divina i lex ecclesiastica, podczas gdy całe prawo kościelne wypływa z Bożego objawienia i służy jego ochronie.


Zdrada doktryny o łasce sakramentalnej

Śmigiel twierdzi, że „sakrament małżeństwa bardzo pomaga, ale nie gwarantuje sam z siebie trwałości małżeństwa”. To jawne zaprzeczenie nauki Soboru Trydenckiego, który w sesji XXIV kanonie 7 stanowczo potępił tych, co mówią, „że łaska, która daje moc zawierającym prawowite małżeństwo, by mogli osiągnąć to, co jest oznaczane tym sakramentem, nie jest przez ten sakrament udzielana” (Denzinger 971). Kościół zawsze nauczał, że małżeństwo sakramentalne udziela łaski uświęcającej i wzmacniającej (CIC 1917, kan. 1013), a nie jest jedynie „pomocą” w utrzymaniu związku.

Fałszywa dychotomia między prawem Bożym a kościelnym

Manipulacja dokonana przez Śmigla polega na przeciwstawieniu „prawa Bożego” (nierozerwalność) „prawu kościelnemu” (celibat), podczas gdy:

  1. Celibat kapłański ma fundament w nauce Chrystusa o doskonałym dziewictwie (Mt 19:12) i praktyce Apostołów
  2. Sobór Trydencki (sess. XXIV, c. 10) wyraźnie potwierdził, że celibat jest „od Boga pochodzącym dobrem” (Denzinger 980)
  3. Papież Pius XII w encyklice Sacra virginitas podkreślił: „Ślub czystości jest poświęceniem osoby samej Bogu”

Milczenie o grzechu i sądzie ostatecznym

W całym wywiadzie brak jakiejkolwiek wzmianki o:

  • Grzeszności rozwodów i powtórnych związków jako cudzołóstwie (Mt 5:32)
  • Konieczności nawrócenia i porzucenia sytuacji grzesznej jako warunku powrotu do komunii z Kościołem
  • Wiecznych konsekwencjach grzechów przeciw VI i IX przykazaniu

To symptomatyczne przemilczenie odsłania naturalistyczną wizję małżeństwa, zredukowanego do płaszczyzny socjologicznej, pozbawionego nadprzyrodzonej perspektywy zbawienia lub potępienia.

Świętokradztwo pod płaszczykiem „rozeznania”

Najgroźniejszą tezą jest sugestia, że osoby żyjące w związkach niesakramentalnych mogą po „dłuższym rozeznaniu” przystępować do Komunii świętej. Śmigiel precyzuje: „Trzeba rozeznać, czy osoby żyjące w nieuregulowanych związkach […] pragnęłyby zmienić sytuację, w której się znajdują, lecz nie mogą tego uczynić bez zaciągnięcia kolejnej winy”. To bezpośrednie zaprzeczenie nauki świętego Pawła: „Kto spożywa chleb lub pije kielich Pański niegodnie, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej” (1 Kor 11,27).

Kościół katolicki zawsze wymagał porzucenia konkubinatu jako warunku dopuszczenia do sakramentów. Jak uczył papież Innocenty III: „Grzesznikowi, który trwa w swoim złym postępowaniu, nie wolno przyjmować Eucharystii, ponieważ przez to ściąga na siebie sąd” (List Cum venisset). Tymczasem Śmigiel proponuje proces „coraz głębszych form integracji ze wspólnotą” bez konieczności opuszczenia grzesznego związku – co jest czystą herezją potępioną przez Piusa VI w konstytucji Auctorem fidei (1794).

Neo-kościół jako antyteza katolicyzmu

Cała wypowiedź hierarchy posoborowego stanowi żywą ilustrację słów papieża św. Piusa X, który w encyklice Pascendi demaskował modernistów: „Dla nich sakramenty są tylko środkami pobudzenia wiarę. To zaś ich przeznaczenie uważają za główny i jedyny powód, dla którego sakramenty zostały ustanowione i otrzymały łaskę” (n. 39).

Gdy Śmigiel mówi o „innej sytuacji prawnej i teologicznej” małżeństwa i kapłaństwa, stosuje dokładnie tę samą metodę relatywizacji, którą potępił Pius XI w Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […] zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą, gdyż usunięto główną przyczynę, dlaczego jedni mają prawo rozkazywać, drudzy zaś mają obowiązek słuchać”.

Duchowa ruina apostazji

Milczenie o:

  • Grzechu śmiertelnym
  • Wiecznym potępieniu
  • Obowiązku pokuty
  • Krzyżu jako drodze zbawienia

– świadczy o całkowitym przejęciu protestanckiej i modernistycznej mentalności. Jak alarmował papież Pius IX w Syllabusie: „Wierni mogą znaleźć drogę wiecznego zbawienia i osiągnąć wieczne zbawienie także w każdej innej religii” (błąd nr 16).

Jedyna droga powrotu

W obliczu tej doktrynalnej katastrofy, jedynym ratunkiem pozostaje powrót do niezmiennej nauki Kościoła:

  1. Nierozerwalność małżeństwa to dogmat de fide (Sobór Trydencki, sesja XXIV)
  2. Każdy związek po rozwodzie jest cudzołóstwem (Mt 5:32)
  3. Osoby żyjące w niesakramentalnych związkach nie mogą przyjmować Komunii świętej bez uprzedniej spowiedzi i zerwania grzesznej relacji
  4. Celibat kapłański ma charakter nadprzyrodzony i jest wyższy od małżeństwa (1 Kor 7:38)

Jak ostrzegał prorok Izajasz: „Biada tym, którzy zło nazywają dobrem, a dobro złem” (Iz 5,20). Neo-kościół posoborowy, odrzucając krzyż i ofiarę przebłagalną, stał się narzędziem antychrysta, głosząc ewangelię kompromisu ze światem, podczas gdy Chrystus nakazał: „Idźcie więc i nauczajcie wszystkie narody […] ucząc je zachowywać wszystko, co wam przykazałem” (Mt 28:19-20).


Za artykułem:
Bp Śmigiel o małżeństwach, rozwodach i żyjących w "związkach"
  (gosc.pl)
Data artykułu: 28.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.