Fałszywa wizja Kościoła jako „ciała” bez Głowy

Podziel się tym:

Nowo mowa posoborowa: gdy Kościół staje się jedynie ludzkim stowarzyszeniem

Portal Opoka (28 grudnia 2025) prezentuje tekst ks. Tomasza Jaklewicza próbujący określić istotę Kościoła poprzez rozważanie fragmentu Ewangelii o powołaniu Apostołów. Autor stwierdza: „Kościół jest nazwany Ciałem Chrystusa. Życie jest w ciele, a ciało to zespół określonych narządów, tkanek i reguł działania”. Dalej dodaje:

„Misją Kościoła jest wyzwolenie człowieka z mocy zła przez słowo Boże i sakramenty. Kościół ma dawać ludziom Boga i dlatego musi mieć odwagę burzyć ołtarze współczesnych bożków”

. Na koniec zaś konstatuje: „Nie można zakładać, że Kościół stanie się kiedyś doskonale czysty (…) Takie oczekiwanie dowodzi raczej naszej pychy niż miłości do Kościoła”.


Naturalistyczna redukcja nadprzyrodzonej misji

Już w pierwszych zdaniach komentowanego tekstu uderza całkowite pominięcie nadprzyrodzonego celu Kościoła. Autor ogranicza się do stwierdzenia, że „Kościół ma dawać ludziom Boga”, lecz nie precyzuje, że jest to Bóg w Trójcy Jedyny, któremu należą się cześć i kult publiczny. Brak tu fundamentalnej prawdy wyrażonej w encyklice Quas Primas Piusa XI: „Chrystusowi dano wszelką władzę na niebie i na ziemi. Wszystko poddane jest pod Jego panowanie – nie tylko narody katolickie, nie tylko ci, którzy przez chrzest należą do Kościoła, lecz wszyscy ludzie, nawet niechrześcijanie”.

Ks. Jaklewicz pisze o „burzeniu ołtarzy współczesnych bożków”, lecz jednocześnie relatywizuje samą istotę doktryny. Stwierdza:

„Słowo «dogmat» czy «doktryna» budzi dziś opór u wielu. Kojarzy się z czymś skostniałym, z martwą literą”

. Tym samym legitymizuje modernistyczny błąd potępiony przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili sane exitu, który wyraźnie wskazuje, że dogmaty nie podlegają ewolucji: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia (…) są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (propozycja potępiona nr 54).

Egzorcyzmy bez Chrystusa Króla

Artykuł wspomina o władzy wypędzania złych duchów, lecz czyni to w sposób całkowicie odcięty od społecznego panowania Chrystusa. Tymczasem Magisterium zawsze nauczało, że egzorcyzmy mają sens tylko w kontekście Królestwa Chrystusowego. Jak czytamy w Quas Primas: „Gdy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, porządek i uspokojenie”.

Ks. Jaklewicz wymienia współczesne „bożki”: „aborcjonizm, ekologizm, eutanazja, rozwiązłość”, lecz pomija fundamentalnego bożka naszych czasów – religijny indifferentism wyrażający się w haśle „wolności religijnej”. To właśnie ten błąd, potępiony przez Piusa IX w Syllabusie błędów (propozycje 15-18), stanowi rdzeń posoborowej apostazji.

Judaszowy syndrom jako usprawiedliwienie apostazji

Najbardziej szokujący fragment tekstu dotyczy akceptacji zdrady w łonie Kościoła:

„Nie należy zakładać, że Kościół stanie się kiedyś doskonale czysty (…) Judasz, zanim upadł, służył Jezusowi. Potem jednak sprzedał duszę diabłu. Nie ma procedury zapobiegającej Judaszom w Kościele”

. Ta pozornie pobożna refleksja stanowi teologiczne nadużycie. Owszem, Kościół wojujący obejmuje zarówno świętych, jak i grzeszników, lecz nigdy nie może stać się wspólnotą jawnych apostatów.

Św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice precyzuje: „Papież jawny heretyk przestaje sam w sobie być Papieżem i głową (…) przez co może być sądzony przez Kościół”. Jeśli zaś chodzi o zwykłych wiernych, kanon 188 §4 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. stanowi: „Każdy urząd staje się wakujący na mocy samego faktu (…) jeśli duchowny publicznie odstępuje od wiary katolickiej”. Tymczasem autor artykułu sugeruje, że obecność zdrajców w Kościele to naturalny stan, któremu nie należy przeciwdziałać – co stanowi przyzwolenie na rozwój herezji.

Koszmar wspólnoty bez Głowy

Cały wywód ks. Jaklewicza uderza brakiem fundamentalnej perspektywy – Chrystusa Króla sprawującego realne panowanie nad narodami. Autor pisze o Kościele jako „ciele”, lecz pomija jego Głowę. Tymczasem Pius XI w Quas Primas nauczał: „Jeżeli ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa”. Bez tego wymiaru Kościół staje się jedynie ludzkim stowarzyszeniem, co doskonale widać w posoborowych strukturach.

Tekst pełen jest modernistycznych frazesów o „otwartości” i „personalizowanym świadectwie”, lecz brak w nim jasnego wezwania do publicznego uznania panowania Chrystusa. To właśnie stanowi sedno kryzysu w strukturach okupujących Watykan – zastąpienie Królestwa Bożego „dialogiem” ze światem, co Pius XI nazwał „zeświecczeniem czasów obecnych, tzw. laicyzmem, jego błędami i niecnymi usiłowaniami”.

Katolicka alternatywa: powrót do niezmiennej Tradycji

W przeciwieństwie do mglistych wizji prezentowanych przez autora, prawdziwy Kościół katolicki zawsze głosił: „Nie masz w żadnym innym zbawienia. Albowiem nie jest pod niebem inne imię dane ludziom, w którym byśmy mieli być zbawieni” (Dz 4,12). To zbawienie dokonuje się poprzez Ofiarę Mszy Świętej, ważne sakramenty i poddanie wszystkich sfer życia – osobistego, rodzinnego i państwowego – prawom Królestwa Chrystusowego.

Dlatego jedyną odpowiedzią na opisany kryzys jest całkowite odrzucenie posoborowych innowacji i powrót do niezmiennej doktryny, wyrażonej w dokumentach takich jak encyklika Quas Primas, bulle papieskie i kanony soborów powszechnych. Jak przypomina Pius XI: „Królestwo Chrystusowe obejmuje wszystkich ludzi – tak jednostki, jak i państwa – i domaga się poddania swej władzy nie tylko obyczajów, ale i praw”.


Za artykułem:
Do Jezusa i do świata
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 28.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.