Portal eKAI (29 grudnia 2025) relacjonuje wizytę „biskupa” kaliskiego Damiana Bryla w Domu Chłopaków prowadzonym przez siostry dominikanki w Broniszewicach. „Biskup” przewodniczył „Mszy św.” w kaplicy pw. Najświętszej Rodziny, wygłaszając homilię o „bezpiecznym azylu” na wzór Świętej Rodziny, z pominięciem jakichkolwiek odniesień do stanu łaski uświęcającej czy obowiązku życia według przykazań.
Każdy z nas potrzebuje swojego „Nazaretu”, aby osiąść. Czasem zdarza się w życiu, że musimy uciekać i mierzyć się z trudnościami, ale po tym wszystkim znajdujemy swój bezpieczny azyl tak, jak Święta Rodzina
Naturalistyczna redukcja posłannictwa Kościoła
Wypowiedź „bpa” Bryla stanowi klasyczny przykład modernistycznej redukcji nadprzyrodzonej misji Kościoła do poziomu psychologicznego pocieszenia. Jak nauczał Pius XI w Quas primas: „Królestwo Chrystusa jest przede wszystkim duchowe i odnosi się głównie do rzeczy duchowych”. Tymczasem cała narracja skupia się wyłącznie na doczesnym „bezpiecznym azylu”, przemilczając konieczność uświęcenia, walki z grzechem i obowiązku oddania czci Bogu jako Królowi wszelkiego stworzenia.
Fałszywa duchowość bez fundamentów doktrynalnych
Artykuł wspomina o ikonach w kaplicy, w tym o „ikonie Świętej Rodziny z Nadzwyczajnym Synem”, która rzekomo „patronuje dzieciom z niepełnosprawnościami”. Pomysł ten nosi znamiona teologicznego eksperymentu sprzecznego z katolicką nauką o świętych obcowaniu. Jak przypominał Pius IX w Syllabus errorum: „Wiara chrześcijańska powinna być dostosowana do postępu nauki” (potępione jako błąd nr 5). Tworzenie nowych form „patronatu” bez podstaw w Tradycji to przejaw indyferentyzmu religijnego.
Instytucja charytatywna zamiast dzieła miłosierdzia
Dom Chłopaków prezentowany jest jako placówka opiekuńcza z „zespołem wykwalifikowanych specjalistów: terapeutów, rehabilitantów”, gdzie „35 wolontariuszy zastępuje kapłańską posługę duszpasterską. Brak jakiejkolwiek wzmianki o katechizacji, sakramentach czy formacji duchowej podopiecznych dowodzi, że mamy do czynienia z instytucją socjalną, nie zaś z dziełem miłosierdzia chrześcijańskiego. Św. Wincenty à Paulo przestrzegał przed takim pomieszaniem porządków: „Miłość doczesna bez miłości wiecznej jest jak drzewo bez korzeni”.
Historyczne przeinaczenia i milczenie o apostazji
Artykuł wspomina o historii placówki od 1956 roku, przemilczając jednak kluczowy fakt: prawdziwe zgromadzenia zakonne zostały zniszczone przez posoborową „reformę”, a współczesne „dominikanki” to najczęściej zdegenerowane wspólnoty porzuciwszy habit, klauzurę i życie modlitewne. Paweł IV w bulli Cum ex Apostolatus Officio stanowczo potępił takich, którzy „odstąpią od Wiary Katolickiej lub popadną w jakąś herezję”, co unieważnia jakiekolwiek ich działania.
Kult człowieka zamiast kultu Boga
Całość wydarzenia stanowi przejaw posoborowego bałwochwalstwa humanitaryzmu. Jak trafnie diagnozował Pius X w encyklice Pascendi: „Moderniści stawiają człowieka w miejscu Boga”. Brak jakichkolwiek odniesień do Najświętszej Ofiary, konieczności pokuty czy sądu ostatecznego w przemówieniu „biskupa” dowodzi całkowitego zerwania z katolicką eschatologią. W miejsce Boga-Króla wsadzono tu bezradnego „towarzysza niedoli”, co stanowi jawną obrazę majestatu Bożego.
Podsumowując, opisana wizyta to kolejny przykład „operacji psychologicznej” (jak trafnie ujęto w analizie fałszywych objawień fatimskich) mającej na celu zastąpienie nadprzyrodzonej misji Kościoła świeckim aktywizmem. W obliczu takich nadużyć, wierni katolicy winni pamiętać słowa Chrystusa: „Królestwo moje nie jest z tego świata” (J 18,36) i odrzucać wszelkie formy religijnego pozoranctwa.
Za artykułem:
29 grudnia 2025 | 10:00Bp Bryl modlił się z mieszkańcami Domu Chłopaków w Broniszewicach (ekai.pl)
Data artykułu: 29.12.2025
