Syndrom Babel: Jak relatywizm współczesnych elit prowadzi do duchowego chaosu

Podziel się tym:

Portal „Tygodnik Powszechny” (29 grudnia 2025) przedstawia subiektywny ranking teorii spiskowych minionego roku, gloryfikując postacie takie jak Jeffrey Epstein czy Peter Thiel, podczas gdy lokalne polskie teorie spiskowe sprowadzone zostają do poziomu groteskowych anegdot o „zdradzieckich golonkach”. Autor, pan Tomasz Stawiszyński, wpisuje się w typowy dla modernistycznej inteligencji modus operandi – pozorną krytyką „spiskowego myślenia” utrwala relatywizm epistemiczny, gdzie prawda staje się jedynie produktem negocjacji społecznych.


Spisek przeciwko Prawdzie Objawionej

„Rzeczywistość jest prawie na pewno bardziej skomplikowana”

Ten pozornie niewinny frazes stanowi kwintesencję modernistycznej herezji potępionej przez św. Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis: „Religia nie powinna być już uznawana za coś niezmiennego, co należy zachować, ale za coś, co może się zmieniać i rozwijać” (Lamentabili sane exitu, §58). Redukcja rzeczywistości do „skomplikowania” służy odrzuceniu lex aeterna – wiecznego prawa Bożego, które jednoznacznie rozróżnia dobro od zła, prawdę od fałszu.

Epstein i kult zdemoralizowanych elit

Przedstawienie Jeffreya Epsteina jako „mrocznego miliardera” pomija fundamentalny wymiar teologiczny: każdy grzech ciężki jest buntem przeciwko Królestwu Chrystusowemu. Pius XI w encyklice Quas primas jednoznacznie nauczał: „Jeżeli ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa”. Skandal Epsteina nie jest „skomplikowany” – to jawny przejaw mysterium iniquitatis w sercu cywilizacji odrzucającej społeczne panowanie Chrystusa Króla.

Antychryst jako produkt medialnego szumu

Komentując ezoteryczne wykłady Petera Thiela, autor z lubością cytuje „ortodoksyjne chrześcijaństwo”, lecz pomija kluczowe źródła:

„Św. Paweł wyraźnie przestrzega: Ten dzień nie nadejdzie, dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia (2 Tes 2,3 Wlg)”

Tymczasem współczesne elity, w duchu potępionym już w Syllabusie Piusa IX (§15), traktują prawdy wiary jako „mitologie” podlegające ewolucji. Apokaliptyczne spekulacje Thiela czy Dugina to jedynie parodia prawdziwej eschatologii katolickiej, która zakłada niezmienność Objawienia i jasne kryteria rozeznania (1 J 4,1-3).

Polska: syndrom Babel w miniaturze

Redukcja polskich sporów politycznych do „dwóch mrocznych demiurgów” (Tusk vs Kaczyński) odzwierciedla bankructwo świeckiej historiografii. Gdy naród odrzuca principium unitatis – Chrystusa jako jedynego Zbawiciela – nieuchronnie popada w rywalizację plemiennych idolatrii. Już Leon XIII w Rerum novarum przestrzegał przed „walką klas i nienawiścią”, która wynika z odrzucenia nadprzyrodzonego celu społeczeństw.

Golonka versus racuchy: materialistyczna redukcja człowieka

Najbardziej wymownym symbolem duchowej degrengolady są „spiskowe teorie o jedzeniu”. Gdy świat stoi wobec dies irae – Dnia Gniewu – modernistyczna inteligencja bawi się w gastronomiczne przepychanki, całkowicie ignorując nauczanie Kościoła o ascezie jako drodze do świętości. Św. Tomasz z Akwinu w Summa Theologiae (II-II, q. 146) przypomina: „Post jest aktem cnoty umiaru, który ujarzmia ciało dla duchowego dobra”.

Konsumpcja jako substytut zbawienia

Zakończenie artykułu życzeniami „umiarkowanej a zróżnicowanej konsumpcji” odsłania prawdziwy kult współczesnych elit: bałwochwalczy hedonizm. W miejsce „Głodu i pragnienia sprawiedliwości” (Mt 5,6 Wlg) proponuje się sytość brzucha jako najwyższe dobro. Tymczasem Pius XII w przemówieniu z 1957 r. ostrzegał: „Materializm praktyczny otwiera drogę do ateizacji mas”.

Kompromitacja współczesnej debaty publicznej nie wynika z „skomplikowania rzeczywistości”, lecz z odrzucenia zasady wyrażonej w Syllabusie błędów (§77): „W obecnych czasach nie jest już rzeczą stosowną, aby religia katolicka była uważana za jedyną religię państwa”. Dopóki narody nie uznają społecznego panowania Chrystusa Króla, dopóty będą tonąć w oceanie sprzecznych narracji, gdzie jedynym „spiskiem” jest odwieczna walka Szatana przeciwko Łasce.


Za artykułem:
Epstein, Antychryst i golonka: najlepsze teorie spiskowe 2025
  (tygodnikpowszechny.pl)
Data artykułu: 29.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: tygodnikpowszechny.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.