Portal Opoka, będący tubą modernistycznej struktury okupującej Watykan, relacjonuje zamknięcie tzw. Drzwi Świętych w bazylikach rzymskich oraz zapowiedź kolejnego „Roku Świętego Odkupienia” na 2033 rok. W artykule z 29 grudnia 2025 roku czytamy o rytuałach dokonywanych przez „kardynałów” neo-kościoła, którzy pod hasłem „pielgrzymów nadziei” mają rzekomo „stawiać czoła wojnom i kryzysom” współczesnego świata. Całość utrzymana jest w tonie pseudoreligijnego spektaklu, całkowicie oderwanego od nadprzyrodzonej rzeczywistości Kościoła katolickiego.
Parodia sakramentów i odpustów
Jak podaje portal, przejście przez tzw. Drzwi Święte wraz ze spowiedzią i „innymi wymogami” ma być warunkiem otrzymania „odpustu zupełnego”. To jawne przeinaczenie katolickiej nauki o odpustach, która – jak przypomina Sobór Trydencki – wymaga przede wszystkim stanu łaski uświęcającej, całkowitego zerwania z grzechem oraz doskonałego żalu za grzechy (sesja XXV, dekret o odpustach). Tymczasem w opisanych rytuałach nie ma mowy o konieczności status gratiae, lecz o mechanicznym spełnieniu zewnętrznych warunków. Kardynał Billot w De Ecclesia ostrzegał: „Gdy zanika pojęcie grzechu, odpust staje się magicznym rytuałem”.
„Zgodnie z tradycją, przejście przez Drzwi Święte, w połączeniu ze spowiedzią i innymi wymogami, jest warunkiem koniecznym otrzymania odpustu zupełnego”
To zdanie demaskuje całkowite zerwanie z doktryną katolicką. Św. Pius X w encyklice Pascendi potępił modernistyczne mieszanie pojęć: „Wiara sprowadzona do subiektywnego doświadczenia, sakramenty do zwykłych znaków, a odpusty do psychologicznej autosugestii” (nr 39). Opisywane działania „kardynała” Harveya i innych to czysta symulacja świętości, pozbawiona nadprzyrodzonej mocy.
Kult człowieka zamiast kultu Boga
Artykuł wspomina o „grze bergoglia” (w tekście: Franciszka) w Bazylice Santa Maria Maggiore, który stał się przedmiotem pseudoreligijnego kultu. To ewidentne naruszenie pierwszego przykazania, potępione już przez św. Piusa X w Lamentabili (propozycja 58): „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia”. Czczenie grobu uzurpatora bergoglia to klasyczny przykład bałwochwalczej superstitio, o której mówi Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2325).
Planowany na 2033 rok „Rok Święty Odkupienia” ma upamiętniać rzekomą 2000. rocznicę śmierci Chrystusa. Tutaj neo-kościół sięga po najbardziej podstępne narzędzie modernizmu: relatywizację czasu liturgicznego. Jak przypomina encyklika Quas Primas Piusa XI: „Królestwo Chrystusa nie jest z tego świata” (nr 33), więc próba wpisania go w ludzkie kalendarze to profanacja. Co więcej, data 2033 roku jest całkowicie arbitralna – jak zauważa biblista Cornelius a Lapide w komentarzu do Ewangelii, żadne źródła historyczne nie pozwalają na precyzyjne ustalenie roku śmierci Zbawiciela.
Teologia „pielgrzymów nadziei” jako herezja
Motyw przewodni „pielgrzymów nadziei” odsłania rdzeń posoborowej apostazji. Kardynał Harvey miał stwierdzić: „Kościół pragnie stawić czoła wojnom i kryzysom, niesprawiedliwości i rozpaczy współczesnego świata z nadzieją w Chrystusie”. To czysty pelagianizm! Św. Augustyn w De Civitate Dei (XIX, 27) naucza: „Pokój doczesny jest tylko cieniem prawdziwego pokoju, który pochodzi wyłącznie z łaski”. Tymczasem neo-kościół głosi herezję ziemskiego mesjanizmu, potępioną przez Piusa IX w Syllabusie (błąd 57): „Nauka chrześcijańska była z początku żydowską, lecz na skutek stopniowego rozwoju stała się najpierw Pawłową, następnie Janową, aż wreszcie grecką i powszechną”.
W całym artykule brak jakiejkolwiek wzmianki o:
- Ofierze Mszy Świętej jako źródle łask
- Konieczności nawrócenia i pokuty
- Objawionej prawdzie o grzechu i sądzie ostatecznym
- Kulturacji prawdziwego Króla – Chrystusa
To milczenie jest bardziej wymowne niż słowa. Jak trafnie zauważył św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Herezja może objawiać się zarówno przez dodawanie, jak i przez ujmowanie prawd wiary” (ks. IV, rozdz. 12). Opisywane wydarzenia to nie rok święty, lecz bluźniercza parodia, która – zgodnie z nauką św. Piusa X – należy do „syntezy wszystkich błędów” czyli modernizmu (Pascendi, nr 39).
Duch Antychrysta w działaniu
Planowanie kolejnych „lat świętych” w 2033 roku odsłania eschatologiczny wymiar tej apostazji. Liczba 2000 lat od domniemanej śmierci Chrystusa nawiązuje do millenarystycznych herezji potępionych już przez Sobór Efeski (431 r.). Co więcej, jak zauważa komentarz w „Lamentabili sane exitu”: „Ewangelie w wielu opowiadaniach podawały nie to, co rzeczywiście miało miejsce, ale to, co uważali, że przyniesie większą korzyść odbiorcom” (propozycja 14). Taka właśnie jest metodologia neo-kościoła: tworzenie pseudoreligijnych spektakli dla „korzyści duszpasterskiej”, czyli utrzymania władzy nad masami.
Nie przypadkiem artykuł kończy się informacją o „dwóch papieżach” – bergogliu i jego następcy. To realizacja proroctwa św. Franciszka z Asyżu o „nieprawym pasterzu, który wejdzie na stolicę” (Zbiór Asyski, 41). W świetle prawa kanonicznego (kan. 188.4 KPK 1917) obaj są automatycznie pozbawieni urzędów jako jawni heretycy, co potwierdza bulla Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV: „Promocja lub wyniesienie, nawet jeśli były niekwestionowane i za jednomyślną zgodą wszystkich Kardynałów, będą nieważne, nieobowiązujące i bezwartościowe”.
W obliczu tej antykatolickiej farsy jedyną odpowiedzią wiernych musi być całkowite odrzucenie neo-kościoła i powrót do niezmiennej Tradycji. Jak napomina Pius XI w Quas Primas: „Im więcej najsłodsze Imię naszego Odkupiciela niegodziwym milczeniem się pomija na międzynarodowych zebraniach i w parlamentach, tym głośniej wyznawać Je należy” (nr 31). Prawdziwy rok święty może nastąpić jedynie po uznaniu społecznego panowania Chrystusa Króla i odrzuceniu modernistycznej herezji.
Za artykułem:
Zbliża się koniec Roku Świętego. Kolejny: 2033 Rok Święty Odkupienia (opoka.org.pl)
Data artykułu: 29.12.2025








