Kijowska pseudo-liturgia w zbezczeszczonych podziemiach

Podziel się tym:

Portal eKAI (31 grudnia 2025) relacjonuje sytuację tzw. wspólnoty tradycyjnej w Kijowie, zmuszonej do celebracji w krypcie kościoła św. Mikołaja z powodu „przejmującego zimna i biurokratycznego patu”. Według autorów, „mała wspólnota wiernych spotyka się na Mszach w tradycyjnym łacińskim rzymskim rycie” w pomieszczeniach, które za czasów sowieckich służyły za toalety. Celebransem ma być „o. Dawid Omieciński ze zgromadzenia Misjonarzy Oblatów Marji Niepokalanej”, podczas gdy sama świątynia pozostaje własnością państwa ukraińskiego.


Profanacja jako norma posoborowej rzeczywistości

Opisywana sceneria – liturgia sprawowana w dawnych szatniach i ustępach – stanowi wymowną metaforę całej struktury neo-kościoła. Kryptyczne pomieszczenia, gdzie niegdyś bezczeszczono świętość, dziś służą do bezczeszczenia Najświętszej Ofiary przez nieważnie wyświęconych „kapłanów”. Jak trafnie zauważył Pius XI w Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw […], zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”. Brak reakcji hierarchów na tę jawną profanację dowodzi całkowitej apostazji struktur posoborowych.

„W podziemiach urządzono pomieszczenia gospodarcze, szatnie oraz toalety dla gości koncertowych. Z oryginalnego wyposażenia nie zachowało się nic.”

Milczenie w sprawie zwrotu świątyni katolikom odsłania prawdziwy stosunek modernistów do sakralności. Według kanonu 1161 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., „miejsca święte przez poważne zbezczeszczenie tracą poświęcenie lub błogosławieństwo”. Tymczasem pseudo-duchowni zamiast dokonać ponownej konsekracji, sankcjonują dalszą profanację, celebrując w miejscu „ogołoconym” z sakralnego charakteru.

Schizmatycka imitacja liturgii

Artykuł wprowadza czytelników w błąd, określając opisywane zgromadzenia jako „Najświętszą Ofiarę”. W rzeczywistości mamy do czynienia z niegodziwą imitacją, gdyż:

  1. Święcenia kapłańskie w rycie posoborowym są nieważne (św. Pius X, Lamentabili sane, punkty 40-53)
  2. Żadna część sekty posoborowej nie posiada władzy nad liturgią trydencką (Pius V, Quo Primum)
  3. Udział w takich zgromadzeniach naraża wiernych na świętokradztwo i współudział w bałwochwalstwie

Rytuał sprawowany przez „o. Omiecińskiego” to parodia prawdziwej Ofiary, szczególnie że – jak przyznaje artykuł – „formalnie [kościół] wciąż pozostaje własnością państwa”. Pius IX w Syllabus Errorum potępił tezę, że „kościół nie ma prawa nabywania i posiadania” (pkt 26), zaś Leon XIII w Humanum genus ostrzegał przed masonerią dążącą do przejęcia świątyń.

Teologia ruin jako znak czasów

Opisany stan techniczny świątyni symbolizuje duchową ruinę całej posoborowej struktury:

„Kościół jest w stanie awaryjnym. Ogrzanie ogromnej, nieszczelnej kubatury […] jest technicznie trudne i finansowo nieosiągalne dla parafii”

To dosłowne wypełnienie się słów Chrystusa: „Zostanie wam dom wasz pusty” (Mt 23,38 Wlg). Podczas gdy prawdziwy Kościół katolicki nigdy nie uzależniał sprawowania kultu od pozwoleń władz świeckich (Pius XII, Mystici Corporis), heretyckie struktury błagają urzędników o prawo do modlitwy w zrujnowanych murach. Brak reakcji na „biurokratyczne utrudnienia” dowodzi całkowitego podporządkowania antykościoła władzom cywilnym – co wyraźnie potępił Pius IX w tezach 41-44 Syllabusa.

Duchowy wymiar krypty

Przeniesienie pseudo-liturgii do podziemi ma wymiar symboliczny głębszy, niż autorzy zdają sobie sprawę:

  • Krypta jako miejsce śmierci – odpowiednia sceneria dla martwego rytu
  • Dawne toalety – obraz duchowego stanu uczestników (2 P 2,22 Wlg)
  • „Tymczasowy ołtarz” – ukazujący tymczasowość i nietrwałość posoborowych innowacji

Uczestnictwo w tych zgromadzeniach stanowi jawne pogwałcenie kanonu 1258 KPK 1917: „Nie godzi się czynnie uczestniczyć w obrzędach akatolickich”. Tymczasem artykuł promuje tę praktykę jako coś godnego pochwały, całkowicie pomijając kwestię stanu łaski u uczestników i ryzyko świętokradzkiej komunii.

Zakończenie: jedyna droga ratunku

Opisana sytuacja nie wymaga „remontu świątyni”, lecz nawrócenia i powrotu do prawdziwej Wiary katolickiej. Jak ostrzegał św. Paweł: „Nie możecie pić kielicha Pańskiego i kielicha czartowskiego; nie możecie być uczestnikami stołu Pańskiego i stołu czartowskiego” (1 Kor 10,21 Wlg). Prawdziwi katolicy powinni:

  1. Odrzucić wszelkie formy współpracy z posoborowymi strukturami
  2. Szukać ważnych sakramentów u kapłanów zachowujących Tradycję
  3. Modlić się o upadek antykościoła i triumf Niepokalanego Serca Marji

Jak nauczał Pius XI w Quas primas, tylko uznanie „królewskiej godności Zbawiciela naszego” może przynieść prawdziwe odrodzenie. Wszelkie zaś próby naprawy strukturalnej bez powrotu do integralnej doktryny są jak tynkowanie grobu pełnego duchowego rozkładu (Mt 23,27 Wlg).


Za artykułem:
ukraina Tradycyjna łacińska Msza św. w krypcie kościoła św. Mikołaja w Kijowie
  (ekai.pl)
Data artykułu: 31.12.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.