Kult pielgrzymki bez nawrócenia: posoborowy miraż „Jasnej Góry”
Cytowany artykuł informuje o apelu Tadeusza Wojdy, „arcybiskupa” i przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, wzywającym do wzięcia udziału w pielgrzymkach na Jasną Górę. W tekście podkreślono, że wierni „z całej Polski” pielgrzymują, by prosić o „konieczne łaski” dla rodzin, Ojczyzny, Kościoła i bliskich, oraz że u stóp Częstochowskiej Ikony znajdują „prawdziwy pokój serca, pociechę w smutku, ukojenie w cierpieniu, drogę w ciemności”. Konkluzja brzmi jak mobilizacja logistyczna: „kto może, niech podejmie trud pielgrzymowania”. Brak tu choćby jednego słowa o grzechu śmiertelnym, stanie łaski, spowiedzi, sakramentalnym życiu, konieczności pokuty i nawrócenia – zamiast tego promuje się sentymentalny humanitaryzm i psychologiczne samopoczucie. To nie jest pobudka do katolickiej pokuty, lecz posoborowa kampania turystyki religijnej.