Cytowany artykuł informuje o Kanadyjskiej Sieci Antynienawiści (CAHN) otrzymującej federalne dotacje w wysokości 908 400 dolarów na monitorowanie środowisk określanych jako „skrajnie prawicowe”, do których zalicza się chrześcijański nacjonalizm oraz przeciwników ideologii „2SLGBTQ+”. CAHN poszukuje dziennikarza do śledzenia tych grup, powołując się na definicje lewicowych akademików Barbary Perry i Casa Mudde’a. Organizacja umieściła LifeSiteNews na swojej „liście nienawiści” po ujawnieniu dotacji byłego premiera Justina Trudeau, a także próbowała zdyskredytować konferencję Campaign Life Coalition poprzez fałszywe oskarżenia o sympatie nazistowskie.
Polityczna inżynieria społeczna pod płaszczem „walki z nienawiścią”
Lex iniusta non est lex (prawo niesprawiedliwe nie jest prawem) – ta rzymska maksyma znajduje zastosowanie w analizie działań CAHN. Instytucja ta, pod pozorem „badań nad ekstremizmem”, realizuje lewicowy program prześladowania katolików broniących nienaruszalności prawa naturalnego. Definicja „skrajnej prawicy” obejmująca sprzeciw wobec ideologii gender i promocji homoseksualizmu odsłania prawdziwy cel: eliminację wpływów Kościoła w sferze publicznej.
„Priorytety monitorowania obejmują chrześcijański nacjonalizm, sprzeciw wobec spraw »2SLGBTQ+«, tak zwane ruchy »antypłciowe« oraz męski suprematyzm”
To zdanie demaskuje ideologiczną czystkę pod sztandarem rzekomej tolerancji. Sprzeciw wobec sodomii i genderowej rewolucji – będący elementem odwiecznego nauczania Kościoła – zostaje zrównany z patologiami społecznymi. Jak stwierdził Pius XI w Quas primas: „Królestwo Odkupiciela naszego obejmuje wszystkich ludzi […] czy to jednostki, czy rodziny, czy państwa”. Władze świeckie finansujące prześladowanie głosicieli tej prawdy działają wbrew samym podstawom ładu chrześcijańskiego.
Państwo jako narzędzie antykatolickiej tyranii
Przyznanie CAHN niemal miliona dolarów z funduszy federalnych stanowi jawne pogwałcenie zasady libertas Ecclesiae. Jak naucza Sobór Watykański I: „Książęta nie tylko nie mają prawa rządzić Kościołem, ale przeciwnie, są poddani jego sądowi w tym, co dotyczy zbawienia duszy” (Konst. Pastor Aeternus). Tymczasem współczesne państwa – jak Kanada – przyjmują rolę narzędzi masońskiej rewolucji, finansując prześladowców katolickich zasad pod płaszczykiem „etycznego dziennikarstwa”.
Warto zauważyć, że CAHN stosuje dokładnie te metody, które Święte Oficjum potępiło w dekrecie Lamentabili sane (1907), piętnując modernistyczne próby podporządkowania teologii „standardom współczesnej nauki”. Wymóg stosowania się przez monitorujących do kodeksu etycznego promującego ideologię „tożsamości płciowej” to nic innego jak nakaz uczestniczenia w antychrześcijańskiej indoktrynacji.
Systemowa nienawiść do porządku nadprzyrodzonego
Wspomniane w artykule obawy CAHN o „radykalizację własnych badaczy” poprzez kontakt z monitorowanymi treściami są symptomatyczne. Strach przed racjonalną argumentacją katolicką zdradza świadomość intelektualnej słabości własnej pozycji. Jak pisał św. Pius X w encyklice Pascendi dominici gregis: „Modernizm nie jest niczym innym jak zbiorem wszystkich herezji”. Finansowana przez państwo inwigilacja katolików stanowi logiczną konsekwencję tego błędu.
CAHN otwarcie przyznaje się do prób infiltracji środowisk katolickich, co stanowi powtórkę taktyk stosowanych przez komunistyczne służby bezpieczeństwa. Tymczasem Syllabus błędów Piusa IX wyraźnie potępia tezę, że „Kościół powinien być oddzielony od państwa, a państwo od Kościoła” (pkt 55). Działania kanadyjskiego rządu są więc jawną realizacją potępionych przez Magisterium zasad rewolucji francuskiej.
Obrona naturalnego ładu jako „przestępstwo”
Klasyfikacja sprzeciwu wobec homoseksualnej propagandy jako przejawu „nienawiści” odwraca porządek moralny. To nie katolicy szerzą nienawiść, lecz państwo kanadyjskie nienawidzi Chrystusowego prawa. Jak nauczał Leon XIII w Libertas praestantissimum: „Państwo nie może bez wielkiej niesprawiedliwości odmawiać Bogu publicznego kultu”. Finansowanie organizacji zwalczających wyznawców tej prawdy stanowi akt religijnej tyranii.
Artykuł ujawnia też metodyczną dezinformację stosowaną przez CAHN: fałszywe oskarżenia o nazizm wobec duchownych, próby odwoływania konferencji prorodzinnych, manipulowanie wynikami badań. To standardowa taktyka opisywana już w Syllabusie, gdzie potępiono twierdzenie, że „dobro publiczne pozwala na odrzucenie prawdy i szerzenie błędów” (pkt 79).
W świetle niezmiennego nauczania Kościoła działania CAHN stanowią jawną realizację programu masońskiego, zmierzającego do eliminacji chrześcijaństwa z życia publicznego. Jak ostrzegał Pius IX: „Liberalni katolicy to najgorsi wrogowie Kościoła”. Finansowanie tej organizacji przez władze Kanady pokazuje, że państwo to oficjalnie przyjęło rolę prześladowcy prawdziwej wiary.
Za artykułem:
Tax-funded Canadian group seeking journalist to track ‘far-right spaces,’ ‘Christian nationalism’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 25.09.2025