Moralny upadek duchowieństwa: jak akceptacja Franciszka prowadzi do apostazji

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (23 września 2025) informuje o badaniu wykazującym korelację między aprobatą „papieża” Franciszka wśród kapłanów a akceptacją czynów homoseksualnych. Badanie Lucasa Sharmy, oparte na danych z lat 2020-2021, ujawnia, że im większe poparcie dla Bergoglia, tym mniejsze uznanie niezmiennego nauczania Kościoła o grzesznej naturze homoseksualizmu. Autor wskazuje dodatkowe czynniki wpływające na stan świadomości „duchownych”: datę święceń, konserwatyzm polityczny, tradycjonalizm religijny oraz doświadczenie pokus homoseksualnych. Wyniki pokazują, że młodsze pokolenie kapłanów oraz zakonnicy częściej akceptują dewiacje moralne. Portal podkreśla sprzeczność postawy Franciszka z doktryną katolicką, wskazując na jego poparcie dla cywilnych związków homoseksualnych i błogosławieństw par sodomitów (Fiducia Supplicans), a także kontrowersyjne wypowiedzi tworzące wrażenie relatywizacji moralnej.


Statystyczny dowód apostazji hierarchicznej

Badanie Sharmy demaskuje patologiczną rzeczywistość struktur posoborowych, gdzie lojalność wobec uzurpatora bergogliońskiego okazuje się ważniejsza niż wierność depozytowi wiary. Jak czytamy:

„Approval of Pope Francis is negatively associated with the belief that homosexual sex is always wrong”

(„Poparcie dla papieża Franciszka jest negatywnie skorelowane z przekonaniem, że stosunki homoseksualne są zawsze złe”). To empiryczne potwierdzenie zasady corruptio optimi pessima (zepsucie najlepszych jest najgorsze) – im wyższa pozycja w pseudo-hierarchii, tym głębsze spustoszenie doktrynalne.

Fakt, że codzienne odmawianie Liturgii Godzin – ex iure canonico (z mocy prawa kanonicznego) obowiązujące każdego kapłana – stało się w tym badaniu wskaźnikiem „tradycjonalizmu”, dowodzi całkowitej degrengolady dyscyplinarnej. Kanon 276 §2 nr 3 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku stanowił: „Clerici obligatione tenentur Liturgiam Horarum iuxta proprias rubricas persolvendi” („Duchowni są zobowiązani do odprawiania Liturgii Godzin według własnych rubryk”). W prawdziwym Kościele katolickim nie było „tradycyjnych” i „nowoczesnych” kapłanów – byli po prostu sacerdotes idonei (kapłani odpowiedni) lub indigni (niegodni).

Bergoglio jako anty-teolog moralny

Artykuł słusznie wskazuje na wielokrotne działania Franciszka podważające katolicką etykę seksualną, jednak pomija ich heretycką naturę w świetle niezmiennego Magisterium. Już Pius XI w encyklice Casti Connubii (1930) potępił wszelkie „grzeszne związki przeciwne naturze” jako „crimen gravissimum” (najcięższą zbrodnię). Tymczasem bergoglionizm wprowadza zasadę aequivoatio moralis (moralnego dwuznaczności) poprzez:

  • Poparcie cywilnych związków homoseksualnych – co Pius IX w Syllabusie błędów (1864) potępił jako „błąd wolności sumienia” (pkt 15, 77)
  • Błogosławieństwa par sodomitów (Fiducia Supplicans) – co stanowi jawne pogwałcenie kanonu 1258 §1 KPK 1917: „Sacrae personae participare nequeant in sacris acatholicorum” („Osoby święte nie mogą uczestniczyć w obrzędach akatolików”)
  • Dwuznaczne stwierdzenia w stylu „kto ja jestem, by osądzać?” – sprzeczne z nakazem św. Pawła: „Argue, obsecra, increpa” (2 Tm 4,2) („Upominaj, proś, karć”)

Milczenie o najcięższych konsekwencjach tego przywództwa – świętokradztwach w postaci „komunii” dla osób w grzechu śmiertelnym i „błogosławieństw” dla wyznawców sodomskich – świadczy o naturalistycznym przesunięciu dyskursu. Jak przestrzegał św. Pius X w Lamentabili sane (1907): „Dogmata quae Ecclesia proponit, non sunt veritates e caelo delapsae, sed sunt interpretatio factorum religiosorum” (pkt 22) („Dogmaty, które Kościół podaje jako objawione, nie są prawdami pochodzenia Boskiego, ale są pewną interpretacją faktów religijnych”). Bergoglio i jego zwolennicy realizują tę modernistyczną maksymę co do joty.

Demontarz sakramentalnej tożsamości kapłańskiej

Badanie ujawnia dodatkową patologię: zakonnicy okazują się bardziej skłonni do akceptacji dewiacji niż księża diecezjalni. To logiczna konsekwencja zniszczenia życia konsekrowanego po Vaticanum II, gdzie „subsistit in” zastąpiło „est” w definicji Kościoła. Reguła św. Benedykta ostrzegała: „Claustra sine armario, castra sunt sine armamentario” („Klasztor bez biblioteki to twierdza bez arsenału”). Tymczasem współcześni „zakonnicy” zostali pozbawieni teologicznego oręża przez:

  • Zniesienie obowiązkowych rekolekcji zamkniętych (retreats)
  • Destrukcję klauzury poprzez „otwartość na świat”
  • Ekumeniczne rozmycie charyzmatów

Najjaskrawszym przykładem jest tu „ojciec” James Martin SJ – doradca Bergoglia, który publicznie głosi możliwość „błogosławieństwa” związków sodomskich. Tymczasem Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 roku w kanonie 2359 §2 stanowił: „Clerici in ordine sacro constituiti, si matrimonium attentare praesumpserint […] suspendantur, declarata vel admissa bigamia, deponantur” („Duchowni wyświęceni, którzy odważyliby się zawrzeć małżeństwo […] zostaną zawieszeni, a w przypadku bigamii – złożeni z urzędu”). Gdyby dziś stosowano tę dyscyplinę, większość współczesnych „duchownych” straciłaby prawo sprawowania funkcji.

Teologiczny wymiar kryzysu

Sednem problemu jest odrzucenie zasady Extra Ecclesiam nulla salus (Poza Kościołem nie ma zbawienia) na rzecz naturalistycznej „kultury spotkania”. Jak nauczał Pius XI w Quas Primas (1925): „Regnum Christi […] non solum ad catholicos populos aut solos christianos baptismo consecratos pertinent, sed etiam omnes homines quotquot non sunt baptizati” („Królestwo Chrystusa […] rozciąga się nie tylko na narody katolickie czy tylko na ochrzczonych chrześcijan, ale na wszystkich ludzi, nawet nieochrzczonych”).

Bergoglionizm odwraca tę zasadę: skoro wszyscy są „z natury dobrzy”, to i dewiacje stają się „drogą do Boga”. Tymczasem już Sobór Trydencki w sesji VI, kanonie 19 nauczał: „Si quis dixerit, hominem […] posse […] justificationis gratiam […] non suscipere: anathema sit” („Jeśli ktoś powie, że człowiek […] może […] nie przyjąć łaski usprawiedliwienia: niech będzie wyklęty”). Akceptacja grzechu jako „normalności” oznacza więc odrzucenie samej możliwości nawrócenia i łaski.

Duchowa autopsja upadłego duchowieństwa

Najbardziej porażającym wnioskiem z badania jest korelacja między pokusami homoseksualnymi a akceptacją niemoralnych nauk Bergoglia. Św. Alfons Liguori w Theologia Moralis przestrzegał: „Qui in se luxuriam fovet, facile in alios labitur” („Kto pielęgnuje w sobie nieczystość, łatwo wciąga innych”). To potwierdza diagnozę z Lamentabili sane (pkt 49): „Sacrae personae participare nequeant in sacris acatholicorum” – kapłan, który nie panuje nad swoimi pożądliwościami, staje się krzewicielem błędów.

Brak w artykule jednoznacznego wezwania do:

  • Publicznego odrzucenia posoborowych uzurpatorów
  • Powrotu do prawowitej dyscypliny sakramentalnej
  • Odrzucenia święceń nieważnych (zgodnie z bullą Sacramentum Ordinis Piusa XII)

To symptomatyczne dla półśrodkowego „tradycjonalizmu”, który nie chce przełamać tabu nieomylności Vaticanum II. Tymczasem Leon XIII w Satis cognitum (1896) uczył: „Ecclesia Christi […] nihil potest circumscribere doctrinae traditae” („Kościół Chrystusowy […] nie może nic ująć z przekazanej nauki”). Każda forma akomodacji wobec herezji jest zdradą Krzyża.

Kończąc, przytoczmy słowa Piusa X z przysięgi antymodernistycznej: „Damnamus […] eorum doctrinam, qui affirmant posse […] fidei depositum sensibus intelligentiae humanae accommodari” („Potępiamy […] naukę tych, którzy twierdzą, że można […] dostosować depozyt wiary do ludzkiego rozumienia”). W świetle tej zasady całe bergogliońskie „pontyfikat” okazuje się anty-katechizmem głoszonym przez anty-papieża.


Za artykułem:
Study finds priests aligned with Pope Francis are more likely to approve of sodomy
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 23.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.