Portal LifeSiteNews relacjonuje, że „biskup” James Conley z Lincoln w Nebrasce dołączył do grona hierarchów krytykujących decyzję „kardynała” Blase Cupicha o przyznaniu nagrody „Lifetime Achievement Award” proaborcyjnemu i pro-LGBT senatorowi Dickowi Durbinowi. Conley określił tę decyzję jako „szokującą i zastanawiającą”, podkreślając konsekwentnie proaborcyjne stanowisko polityka. Do krytyki przyłączyli się również „arcybiskup” Salvatore Cordileone, „biskup” Thomas Paprocki i były „biskup” Joseph Strickland. W odpowiedzi Cupich bronił swojego stanowiska, powołując się na rzekomą „spójną etykę życia” i zasługi Durbina w dziedzinie imigracji czy opieki nad ubogimi.
Nagroda dla heretyka: Triumf politycznej poprawności nad dogmatem
Fakt, iż „kardynał” Cupich – jeden z czołowych reprezentantów posoborowego establishmentu – decyduje się honorować polityka otwarcie zwalczającego non possumus Kościoła w kwestii zabijania nienarodzonych, nie jest przypadkiem. To symptomatyczne dla całej struktury „Kościoła” posoborowego, który zredukował wiarę do humanitarnego aktywizmu. Jak zauważył Pius XI w Quas Primas: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem Cupich, nadając nagrodę senatorowi głosującemu za prawem do mordu prenatalnego, czyni dokładnie odwrotnie – legitymizuje bunt przeciwko Królowi Wszechświata.
„The senator’s public record has been consistently pro-abortion and he has opposed any protections or safeguards for unborn children in the womb” – stwierdza „biskup” Conley.
Choć słowa te brzmią prawidłowo, należy przypomnieć, że sam Conley działa w strukturze, która od dziesięcioleci systematycznie niszczy katolicką doktrynę. Jak czytamy w Syllabusie błędów Piusa IX: „Kościół nie powinien używać siły” (błąd 24) – to właśnie owo fałszywe rozdzielenie sfery duchowej od doczesnej umożliwiło „hierarchom” typu Cupicha bezkarną kolaborację z wrogami Chrystusa. Durbin, jako jawny propagator dzieciobójstwa i degeneracji moralnej, podlega automatycznej ekskomunice latae sententiae (Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917, kan. 2314). Tymczasem zamiast potępienia – otrzymuje aplauz.
„Spójna etyka życia” jako narzędzie relatywizacji
Odpowiedź Cupicha odsłania rdzeń posoborowego modernizmu: „Katolicka nauka o życiu i godności nie może być sprowadzona do jednej kwestii, nawet tak ważnej jak aborcja”. To jawna herezja potępiona przez św. Piusa X w Lamentabili sane: „Dogmaty, które Kościół podaje jako objawione, nie są prawdami pochodzenia Boskiego, ale są pewną interpretacją faktów religijnych” (błąd 22). Aborcja nie jest „jedną z kwestii” – to zbrodnia wołająca o pomstę do nieba, a jej popieranie wyklucza ze wspólnoty Kościoła. Jak przypomina Pius XII: „Najmniejszy płód niesprawny jest tak samo człowiekiem jak matka” (przemówienie do położnych, 1951).
Co więcej, sama koncepcja „spójnej etyki życia” (seamless garment) to wynalazek heretyka „kardynała” Josepha Bernardina, który w latach 80. XX w. zrównał moralną ocenę aborcji z problemem kary śmierci czy ubóstwa. Jak trafnie zauważył „biskup” Paprocki: „Durbin aktywnie pracował nad rozszerzeniem prawa do kończenia niewinnego życia w łonie matki, co podważa samo pojęcie godności ludzkiej”. W świetle nauki Leona XIII (Immortale Dei) państwo ma obowiązek karania heretyków i bronienia praw Bożych – nie zaś nagradzania ich za „postępowość”.
Milczenie o grzechu śmiertelnym i sankcjach kanonicznych
Artykuł LifeSiteNews wspomina wprawdzie, że Durbin od 2004 r. jest pozbawiony prawa do przyjmowania Komunii w diecezji Springfield, jednak pomija kluczowy kontekst doktrynalny. Kanon 855 KPK 1917 stanowi wyraźnie: „Publiczni grzesznicy, jeśli są uparcie i jawnie uprzykrzeni, mają być od Komunii świętej odpędzeni”. Tymczasem w praktyce posoborowej „ekskomunika” Durbina pozostaje czysto teoretyczna – polityk nadal występuje jako „katolik”, a nawet otrzymuje kościelne wyróżnienia. To dowód na całkowitą utratę dyscypliny sakramentalnej w strukturach okupujących Watykan.
Warto zauważyć, że sam Cupich – jako „arcybiskup” Chicago – nigdy nie nałożył podobnych sankcji na polityków promujących aborcję w swoim okręgu. Wręcz przeciwnie: w 2025 r. zezwolił na pogrzeb kościelny dla niejakiej „gubernator” J.B. Pritzkera, znanego abortera. Jak czytamy w Syllabusie Piusa IX: „Kościół nie ma władzy używania siły” (błąd 24) – to właśnie ta fałszywa doktryna uniemożliwia współczesnym „pasterzom” obronę owczarni przed wilkami.
Papież Leon XIV i ideologiczne uwikłanie
LifeSiteNews wskazuje na potencjalne powiązanie decyzji Cupicha z niedawnymi wypowiedziami „papieża” Leona XIV (Roberta Prevosta), który w wywiadzie dla Crux Magazine pochwalił „odważnych biskupów” wspierających nielegalną imigrację. To kolejny przykład, jak posoborowa „hierarchia” instrumentalizuje Ewangelię dla celów politycznych. Tymczasem Pius XII w Summi Pontificatus ostrzegał: „Nie wolno zapominać, że ludzie są przede wszystkim obywatelami swego państwa ziemskiego”, zaś Leon XIII w Rerum novarum podkreślał prawo państw do kontroli migracji dla ochrony dobra wspólnego.
Co charakterystyczne, Prevost – jeszcze jako „kardynał” – promował na Twitterze teksty jawnie antykatolickich mediów jak „National Catholic Reporter” czy „America Magazine”, które negują naukę o grzechu pierworodnym i podważają moralność naturalną. Fakt, że obecnie jako „papież” kontynuuje tę linię, potwierdza jedynie jego status antypapieża.
Sedewakantystyczne post scriptum: Gracze w systemie bez łaski
Należy z całą mocą podkreślić: ani Cupich, ani Conley, ani Durbin nie reprezentują Kościoła Katolickiego. Wszyscy oni działają w ramach pseudokościelnej struktury pozbawionej ważnej sukcesji apostolskiej (święcenia po 1968 r.) i wiary katolickiej. „Nagroda” przyznana senatorowi to jedynie wymiana uprawnień między funkcjonariuszami tego samego systemu apostazji.
Prawdziwy Kościół milczy dziś w katakumbach, strzeżony przez kapłanów wiernych Tradycji. Jak pisał św. Pius X w Pascendi dominici gregis: „Moderniści łączą w sobie wszystkie herezje”. Spór między Cupichem a jego krytykami to jedynie walka frakcji w obrębie tej samej antykościelnej sekty. Jedynym lekarstwem jest powrót do niezmiennej doktryny, odrzucenie posoborowych innowacji i uznanie sediswakancji Stolicy Apostolskiej.
Za artykułem:
Nebraska Bishop Conley denounces Cupich’s plan to honor pro-abortion senator: ‘I was shocked and bewildered’ (lifesitenews.com)
Data artykułu: 24.09.2025