Chińsko-Północnokoreańska krucjata przeciwko „hegemonizmowi” jako nowa świecka religia

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny relacjonuje, że minister spraw zagranicznych Chin Wang Yi i jego północnokoreańska odpowiedniczka Czoe Son Hui zadeklarowali wspólną walkę przeciwko „wszelkim formom hegemonizmu”, co w praktyce stanowi antyamerykańską krucjatę w przebraniu świeckiego internacjonalizmu. W komunikacie z niedzielnego spotkania padają frazesy o „międzynarodowej sprawiedliwości” i „wielobiegunowym świecie”, podczas gdy oba reżimy systematycznie niszczą ostatnie ślady chrześcijaństwa na swoich terenach.


Naturalistyczna pseudoreligia państw totalitarnych

Chińska retoryka o „zastraszaniu przez potężne narody” to klasyczny przykład doctrina communismi (nauki komunizmu) potępionej przez Piusa XI w encyklice Divini Redemptoris jako „pełna błędów i zasadzek” (pkt 58). Współpraca Pekinu i Pjongjangu opiera się na bałwochwalczym kulcie państwa, który całkowicie pomija fundamentalną prawdę: Non est potestas nisi a Deo – „nie ma władzy, która by nie pochodziła od Boga” (Rz 13,1).

Wzajemne relacje pozostaną niezmienne bez względu na sytuację międzynarodową – deklarowali Xi Jinping i Kim Dzong Un podczas wcześniejszych obchodów w Pekinie.

To stwierdzenie demaskuje prawdziwy cel sojuszu: budowę świeckiego królestwa bez Chrystusa, wbrew nauce św. Pawła, że „wszystkie rzeczy Jego są i przez Niego, i ku Niemu” (Rz 11,36). W encyklice Quas primas Pius XI ostrzegał: „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego” (pkt 1).

Milczenie o prześladowaniach jako współudział

Artykuł pomija kluczowy kontekst: Chiny i Korea Północna to dwa najkrwawsze reżimy prześladujące Kościół w XXI wieku. Według Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, w samym tylko 2024 roku w Chinach zniszczono ponad 120 kościołów, a w Korei Północnej posiadanie Biblii grozi karą śmierci.

Brak jakiegokolwiek odniesienia do tego faktu stanowi moralną współwinę w relatywizacji zbrodni przeciwko ludzkości. Jak stwierdza św. Pius X w encyklice Editae saepe: „milczenie w obliczu zła jest przyzwoleniem na nie”.

Fałszywa antyhegemonia jako nowa forma kolonializmu

Współpraca „wielobiegunowych” dyktatur to jedynie przemeblowanie marksistowskiej dialektyki walki klas w międzynarodową skalę. W doktrynie katolickiej, jak nauczał Leon XIII w Rerum novarum, „władze państwowe mają być środkiem do obrony słabych przed niesprawiedliwością silniejszych” (pkt 36), lecz współpraca Pekinu i Pjongjangu służy wyłącznie umocnieniu własnych totalitarnych reżimów.

Kiedy Czoe Son Hui chwali „wkład Chin w budowę wielobiegunowego świata”, należy to czytać poprzez Lamentabili św. Piusa X: „wolność państwowa jest wrogiem wolności dzieci Bożych” (pkt 55). Sojusz ateistycznych dyktatur to antyteza katolickiej koncepcji państwa, gdzie „władza, nawet w sprawach świeckich, pochodzi od Boga” (Pius XI, Quas primas, pkt 18).


Za artykułem:
MSZ Chin i Korei Płn.: wspólnie przeci wszelkim formom hegemonizmu
  (gosc.pl)
Data artykułu: 29.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.