Przegląd „bezpieczeństwa” mifepristonu: maskowanie zbrodni aborcyjnej w imię zdrowia kobiet

Podziel się tym:

Przegląd „bezpieczeństwa” mifepristonu: maskowanie zbrodni aborcyjnej w imię zdrowia kobiet

Portal LifeSiteNews (29 września 2025) informuje o inicjatywie sekretarza zdrowia Roberta F. Kennedy’ego Jr. dotyczącej przeglądu bezpieczeństwa mifepristonu – leku stosowanego do wczesnoporonnych morderstw dzieci. „Pigułka aborcyjna” – jak eufemistycznie określają narzędzie zbrodni media – odpowiada za dwie trzecie wszystkich aborcji w USA. Prezydent Donald Trump miał osobiście zlecić Kennedy’emu analizę „ryzyka dla zdrowia kobiet”, podczas gdy sednem problemu pozostaje deliberatio homicidii (rozmyślne zabójstwo) nienarodzonych.


„Badanie bezpieczeństwa” jako narzędzie relatywizacji moralnej

„RFK: President Trump has asked me to study the safety of mifepristone (aka the abortion pill).”

Tłumaczenie: „RFK: Prezydent Trump poprosił mnie o zbadanie bezpieczeństwa mifepristonu (tzw. pigułki aborcyjnej)”.

Już sama koncepcja „bezpieczeństwa” środka morderczego stanowi herezję moralną. Materia peccati (materia grzechu) – celowe unicestwienie niewinnego życia ludzkiego – nie podlega negocjacjom, niezależnie od metodologicznych finezji. Pius XI w encyklice Casti Connubii (1930) dekretował: „Bóg Najwyższy (…) zabrania czynić cokolwiek dla zabicia lub narażenia na śmierć zarodka życia matki poczętego.” Katechizm Soboru Trydenckiego (1566) wprost klasyfikuje aborcję jako „peccatum homicidii” (grzech zabójstwa), zaś Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 2350) nakłada ekskomunikę latae sententiae na wykonawców i współuczestników procederu.

Demontarz bezpieczeństwa jako zasłona dymna

Wspomniana analiza skupia się na wtórnym aspekcie „11% poważnych efektów ubocznych u kobiet”, ignorując pierwotną intencję mifepristonu: celowe zagłodzenie dziecka poprzez blokadę progesteronu. Lila Rose z organizacji Live Action słusznie wskazuje: „Lek zaprojektowany, by zagłodzić na śmierć nienarodzone dzieci, nigdy nie może być uznany za «bezpieczny».”

„It’s alarming,” Kennedy replied, adding that it „validates” previous studies and „at the very least, the label should be changed.”

Tłumaczenie: „To niepokojące” – odpowiedział Kennedy, dodając, że „potwierdza” to wcześniejsze badania i „przynajmniej etykieta powinna zostać zmieniona.”

Biurokratyczny teatr FDA

Tzw. „system bezpieczeństwa” REMS (Risk Evaluation and Mitigation Strategy) wprowadzony w 2011 r. został w praktyce zdemontowany przez administracje Obamy i Bidena. Usunięto m.in. wymóg:

  • Recept od lekarzy (wykonujących aborcję)
  • Raportowania powikłań
  • Weryfikacji ciąży w placówce medycznej

To prima facie (na pierwszy rzut oka) dowód na systemową współpracę struktur państwowych z kulturą śmierci. Nawet gdyby przywrócono „zaostrzenia” z 2011 r., pozostaną one jedynie pozorowaną troską o „zdrowie kobiet”, gdyż rdzeń zła – zabijanie dzieci – pozostaje nienaruszony.

Konsekwencje teologiczne i moralna ślepota

Współpraca z procederem aborcyjnym – nawet w formie „regulacji” – podlega excommunicatio (ekskomunice) na mocy kanonu 2350 KPK. Katolickie stanowisko jest niezmienne: żadna instancja państwowa nie ma prawa legalizować, regulować czy kontrolować zbrodni przeciwko prawu naturalnemu (lex naturalis). Jak nauczał Pius IX w Syllabus Errorum (1864): „Błąd 40: Nauka Kościoła katolickiego jest wroga pożytkowi i interesom społeczeństwa ludzkiego” – co odnosi się do każdej próby podważania świętości życia.

Współczesne dyskusje o „bezpieczniejszych aborcjach” przypominają herezję americanismi potępioną przez Leona XIII w liście Testem Benevolentiae (1899): adaptację doktryny do ducha czasów pod pretekstem troski o „dobro człowieka”.

Statystyki śmierci jako narzędzie ideologiczne

„The abortion pill has resulted in over 4,000 reported adverse events since 2000, including 24 maternal deaths.”

Tłumaczenie: „Pigułka aborcyjna spowodowała ponad 4000 zgłoszonych zdarzeń niepożądanych od 2000 roku, w tym 24 zgony matek.”

Podkreślanie tylko zdrowotnych skutków dla kobiet to suppressio veri (zatajenie prawdy) – milczenie o milionach zamordowanych dzieci. W świetle Quas Primas Piusa XI (1925) każdy akt aborcji jest buntem przeciwko królewskiej władzy Chrystusa nad życiem i śmiercią.

Wnioski: powrót do prawa naturalnego

Każda forma „legalizacji” czy „regulacji” aborcji pozostaje simulacrum (pozorem) działania, gdyż w rzeczywistości sankcjonuje zło. Jedyną katolicką odpowiedzią jest żądanie całkowitego zakazu mifepristonu i każdej metody aborcyjnej, bez względu na „stopień bezpieczeństwa”. Wymaga to przywrócenia publicznego panowania Chrystusa Króla – zgodnie z doktryną encykliki Quas Primas – gdzie prawo cywilne stanowi odbicie lex divina (prawa Bożego). Wszelkie kompromisy z kulturą śmierci stanowią apostazję od katolickiego imperatywu: „Non licet occidere” (Nie wolno zabijać).


Za artykułem:
RFK Jr. directs FDA to study the safety of abortion pills
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 29.09.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.