ISW ostrzega przed rosyjskimi prowokacjami: świecki alarm pomijający królewską władzę Chrystusa

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny (2 października 2025) relacjonuje analizę amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) ostrzegającą przed możliwością rosyjsko-białoruskich operacji sabotażowych na terytorium Polski, prowadzonych pod fałszywą flagą ukraińską. Autorzy koncentrują się wyłącznie na geopolitycznej grze wywiadów, pomijając fundamentalną prawdę o nadprzyrodzonym wymiarze walki między Królestwem Chrystusowym a mocami ciemności.


Redukcja konfliktu do naturalistycznej gry wywiadów

„Służby specjalne Rosji i Białorusi mogą przeprowadzić operacje sabotażowe wobec infrastruktury krytycznej w Polsce i wysłać drony, oskarżając o to Ukrainę”

Analiza ogranicza się do powierzchniowego opisu taktyk wojennych, całkowicie ignorując doktrynalną ocenę reżimów zaangażowanych w konflikt. Rosja, jako spadkobierca bolszewickiego ludobójstwa i współczesny promotor sodomickiego prawodawstwa, oraz Białoruś Łukaszenki, stanowią materialistyczne antytezy katolickiej nauki o państwie. Pominięcie tego faktu zdradza naturalistyczne założenie, że konflikt można rozstrzygnąć wyłącznie w sferze militarnej i dyplomatycznej, bez odniesienia do lex divina (prawa Bożego).

Milczenie o apostazji jako źródle kryzysów

Artykuł nie wspomina, że eskalacja konfliktów w Europie Środkowej jest bezpośrednim owocem odrzucenia społecznego panowania Chrystusa Króla. Jak nauczał Pius XI w encyklice Quas primas (1925): „nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem współczesna Polska, poprzez akceptację posoborowych kompromisów z liberalizmem i przyjęcie masońskiej koncepcji „praw człowieka”, sama odrzuciła duchową tarczę Bożej Opatrzności.

Fałszywa koncepcja suwerenności

Stwierdzenie, że „Kreml najprawdopodobniej przygotowuje środowisko informacyjne” ujawnia naiwne przekonanie, że suwerenność państwowa może istnieć bez oparcia w ordo Christianus (łac. chrześcijański ład). W rzeczywistości każdy naród, który – jak współczesna Polska – toleruje: bluźniercze sztuki, publiczne profanacje i „małżeństwa” homoseksualne (choćby nieuznawane prawnie), staje się „terytorium misyjnym” dla szatańskich wpływów. Jak czytamy w Lamentabili sane exitu (1907): „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia” – co potępia modernizm.

Brak diagnozy ideologicznej tożsamości wrogów

Autorzy nie wspominają, że Rosja Putina oficjalnie sankcjonuje abortus i kontracepcję, zaś Białoruś Łukaszenki utrzymuje relacje z „papieżem” Franciszkiem. Współpraca z modernistycznymi strukturami posoborowymi czyni te reżimy szczególnie groźnymi agentami dezintegracji katolickiej tożsamości. Tymczasem w artykule żadne z państw nie zostało ocenione przez pryzmat wierności katolickim zasadom moralnym – co jest wymogiem regula fidei (zasad wiary).

Podsumowanie: świecki alarmizm w służbie status quo

Ostrzeżenia ISW, choć technicznie możliwe, służą utrwaleniu iluzji bezpieczeństwa opartego na ludzkiej roztropności. Tymczasem jedyną gwarancją pokoju jest publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa i odrzucenie modernistycznych herezji potępionych w Pascendi Dominici gregis (1907). Jak uczył św. Pius X: „Kościół nie jest zdolny skutecznie obronić etyki ewangelicznej, ponieważ niezmiennie trwa przy swych poglądach” – co odnosi się do współczesnych struktur posoborowych, które porzuciły niezmienną doktrynę. Dopóki Polska nie powróci do integralnego katolicyzmu sprzed 1958 roku, wszelkie ostrzeżenia wywiadów pozostaną jałowym ćwiczeniem w świeckim geopolitycznym redukcjonizmie.


Za artykułem:
ISW ostrzega przed operacjami pod fałszywą flagą
  (gosc.pl)
Data artykułu: 02.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.