Portal Opoka (6 października 2025) relacjonuje wystąpienie kard. Dominique Mambertiego w rzymskim kościele Ducha Świętego, poświęcone rzekomemu „nauczaniu” Faustyny Kowalskiej. W tekście gloryfikuje się tę postać jako „apostołkę Bożego Miłosierdzia”, pomijając jej doktrynalnie wątpliwą spuściznę i potępienia Stolicy Apostolskiej sprzed 1958 roku.
Fałszywy kult prywatnych objawień jako substytut depozytu wiary
Kardynał Mamberti, uzurpujący sobie prawo do tytułów kościelnych, powołuje się na „Dzienniczek” Kowalskiej – dzieło od początku budzące poważne wątpliwości doktrynalne. Wbrew twierdzeniom artykułu, pisma tej pseudo-mistyczki:
„były przedmiotem wielokrotnych interwencji Świętego Oficjum. W 1958 roku Kongregacja zakazała rozpowszechniania jej wizji w formie proponowanej przez kierownika duchowego Kowalskiej, ks. Michała Sopoćkę”
Jak stanowczo przypomina encyklika Pascendi Dominici gregis św. Piusa X: „Moderniści (…) chętnie garną się do wszelkich objawień prywatnych”, by zastąpić nimi obiektywne prawdy wiary. Dokładnie tę taktykę obserwujemy w próbach uczynienia z Kowalskiej doktrynalnego autorytetu.
Teologiczne sprzeczności w nauczaniu o „zaufaniu”
Artykuł bezkrytycznie powtarza modernistyczne hasła o „zaufaniu Bogu jako jedynym sposobie wypełnienia powołania”, całkowicie pomijając:
- Konieczność łaski uświęcającej
- Wymóg życia w stanie łaski
- Obowiązek wierności dogmatom
Kard. Mamberti cytuje św. Augustyna i św. Tomasza, nadużywając ich autorytetu dla poparcia teologicznie podejrzanej duchowości. Tymczasem Sobór Trydencki wyraźnie naucza: „Jeśliby ktoś mówił, że człowiek może być usprawiedliwiony przed Bogiem własnymi uczynkami (…), niech będzie wyklęty” (sesja VI, kanon 1). Fałszywy akcent na „zaufanie” bez wymogu nawrócenia to czysty protestantyzm.
Destrukcja katolickiej pobożności przez „Symfonię Miłosierdzia”
Opis tzw. „Symfonii Miłosierdzia” demaskuje prawdziwy cel tego przedsięwzięcia:
„łączenie sanktuariów Miłosierdzia Bożego na wszystkich kontynentach”
To jawne narzędzie synkretyzmu religijnego, gdzie:
- Katolickie sanktuaria mieszane są z niekatolickimi ośrodkami
- Teatralizacja zastępuje liturgiczną powagę
- Globalistyczna narracja wypiera konkret doktrynalny
Św. Pius X w Lamentabili sane potępia taką praktykę: „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej” (propozycja 26 potępiona). „Symfonia” to spektakl mający zastąpić rzeczywistą pobożność.
Manipulacja pojęciem miłosierdzia
Artykuł powtarza fałszywe proroctwo przypisywane Kowalskiej:
„Nie znajdzie ludzkość pokoju, dopokąd nie zwróci się z ufnością do miłosierdzia Mojego”
To jawna manipulacja, gdyż:
1. Prawdziwe nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego istnieje w Kościele od zawsze poprzez kult Serca Jezusowego
2. Trydencki rytuał nie zna „święta Miłosierdzia” – to nowowynaleziony twór
3. Jak wykazał ks. Michel Labourdette OP, teologia „Dzienniczka” stoi w sprzeczności z nauczaniem św. Tomasza o sprawiedliwości i miłosierdziu
Milczenie o obowiązkach stanu jako przejaw naturalizmu
Najcięższym zarzutem wobec tekstu jest całkowite pominięcie nadprzyrodzonej perspektywy życia chrześcijańskiego. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:
- Konkretnych obowiązkach stanu
- Wymogu trwania w łasce uświęcającej
- Konieczności korzystania z sakramentów
- Ostrzeżenia przed grzechem
To czysty naturalizm potępiony już w Syllabusie Piusa IX (propozycja 58): „Całą doskonałość moralną należy upatrywać w gromadzeniu i pomnażaniu bogactw wszelkimi sposobami”. Kowalska przedstawiana jest jako wzór „ufności”, podczas gdy prawdziwi święci jak św. Teresa z Avila podkreślali konieczność wysiłku duchowego i walki z grzechem.
Za artykułem:
Kard. Mamberti: św. Faustyna uczy nas, że zaufanie Bogu jest kluczem do wypełnienia życiowego powołania (opoka.org.pl)
Data artykułu: 06.10.2025