Portal Vatican News (7 października 2025) informuje o planowanych w Rzymie od 8 do 12 października wydarzeniach pod hasłem „Jubileuszu Życia Konsekrowanego” oraz „Jubileuszu Duchowości Maryjnej”, z udziałem uzurpatora bergogliońskiego Roberta Prevosta (określanego jako „Leon XIV”). Program obejmuje audiencje, Msze „święte”, modlitwy przy oryginalnej figurze „Madonny z Fatimy” oraz wieczorne czuwanie na Placu św. Piotra pod pretekstem modlitwy o pokój. Artykuł relacjonuje szczegółowy harmonogram, w tym udział polskich zakonnic w Mszach przy grobie „św. Jana Pawła II” i spotkania w kościołach rzymskich.
Kult fałszywego objawienia jako narzędzie synkretyzmu
Centralnym punktem „duchowości maryjnej” ma być ekspozycja figury tzw. Madonny z Fatimy – objawienia potępionego przez Święte Oficjum w dekrecie z 13 czerwca 1914 roku jako „niezgodne z depozytem wiary i niebezpieczne dla czystości kultu”. Już Pius X ostrzegał przed reductio ad absurdum (sprowadzeniem do absurdu) katolickiej pobożności przez promowanie prywatnych wizji. Tymczasem posoborowa struktura czyni z Fatimy narzędzie ekumenicznego spektaklu, gdzie procesja z figurą staje się teatralnym widowiskiem pozbawionym nadprzyrodzonego wymiaru.
„O godz. 17.00 figura Matki Bożej zostanie procesyjnie przeniesiona na Plac Świętego Piotra, gdzie o 18.00 rozpocznie się czuwanie modlitewne z Papieżem Leonem XIV w intencji pokoju”
To jawne złamanie kanonu 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., zakazującego udziału katolików w akcjach religijnych z heretykami lub schizmatykami. „Czuwanie pokoju” to nic innego jak naturalistyczna parodia modlitwy, gdzie miejsce Chrystusa Króla zajmuje pogański ideał „braterstwa”, a miejsce przebłagalnej Ofiary – puste gesty pojednania.
Msza jako zgromadzenie: zanegowanie ofiarnego charakteru
Wszystkie wymienione „Eucharystie”, w tym ta „sprawowana przez Ojca Świętego na Placu św. Piotra”, są nieważnymi rytami posoborowymi, gdzie:
1. Zniesiono modlitwy ofiarne (sekret, podatek ofiarny, ofiarowanie Hostii), redukując Mszę do wspólnotowej uczty.
2. Usunięto słowa konsekracji w tradycyjnej formie, wprowadzając wieloznaczne tłumaczenia.
3. Zastąpiono ołtarz stołem, a kapłana – przewodniczącym zgromadzenia.
Jak uczy Sobór Trydencki w sesji XXII: „Msza jest prawdziwą i właściwą Ofiarą przebłagalną, w której przez niekrwawe powtórzenie Ofiary Krzyża Chrystus ofiarowuje się Bogu Ojcu przez ręce kapłana”. Tymczasem opisane celebracje są bluźnierczym symulakrum, gdzie uczestnicy nie przyjmują Ciała Pańskiego, lecz zwykły chleb – co naraża ich na świętokradztwo.
Jan Paweł II: heretyk wyniesiony na ołtarze apostazji
Szczególnie oburzający jest fragment o „Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II” pod przewodnictwem „kard. Gerharda Müllera”. Człowiek ten:
– Publicznie głosił relatywizm religijny („Duch Święty działa w wszystkich religiach” – Asyż 1986),
– Promował kult bałwochwalczy (całowanie Koranu, modlitwy z szamanami),
– Niszczył dyscyplinę sakramentalną („Komunia dla rozwodników” w Amoris Laetitia).
Jego rzekoma „kanonizacja” w 2014 r. przez antypapieża Bergoglio stanowiła akt ipso facto hereticum (herezji samej w sobie), potwierdzając całkowite zerwanie posoborowia z Tradycją. Kult Wojtyły to obrzęd bałwochwalczy, sprzeczny z Dekalogiem („Nie będziesz miał bogów cudzych przede Mną”).
„Życie konsekrowane” bez konsekracji: zgromadzenia w służbie rewolucji
Program Jubileuszu pełen jest wydarzeń o charakterze czysto światowym: „dialogi z miastem”, „troska o stworzenie”, „solidarność”. To ewidentna realizacja modernistycznej zasady „Kościół musi stać się narzędziem postępu społecznego” (Alfred Loisy, potępiony w dekrecie Lamentabili, prop. 53).
„Na Piazza Don Bosco – troska o stworzenie – ochrona środowiska, a na Piazza Vittorio Emmanuele – powszechne braterstwo – solidarność”
Gdzie tu miejsce na:
– Śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa?
– Modlitwę ekspiacyjną za grzechy świata?
– Pokutę i umartwienie?
Zamiast tego mamy ekologiczne manifesty i lewicowe frazesy o „wykluczonych” – dokładnie tak, jak przewidział Pius X w encyklice Pascendi, demaskując modernistów: „Religia jest tylko formą uczucia, które człowiek wyniósł z tajemniczej głębi podświadomości” (par. 12).
„Pokój” bez Chrystusa Króla: polityczna utopia zamiast Królestwa Bożego
Cała narracja o „modlitwie o pokój” odarta jest z eschatologicznego wymiaru. Nie ma ani słowa o:
– Obowiązku uznania panowania społecznego Chrystusa (Quas Primas, Pius XI),
– Grzechu narodów odrzucających prawo Boże,
– Potrzebie nawrócenia jako warunku pokoju.
Zamiast tego – pusta retoryka „braterstwa”, która jest zakamuflowanym ateizmem. Jak nauczał Pius XI: „Pokój Chrystusowy może zapanować tylko w Królestwie Chrystusowym”. Tymczasem posoborowie głosi herezję, że pokój osiągnie się przez dialog religii i porzucenie ewangelizacji.
Duchowa pułapka dla wiernych: ostrzeżenie przed uczestnictwem
Udział w opisanych wydarzeniach stanowi dla katolików:
1. Współudział w świętokradztwie (nieważne Msze, komunia w rękę),
2. Grzech bałwochwalstwa (kult fałszywego objawienia, heretyckich „świętych”),
3. Narażenie wiary na zatrucie modernistycznymi ideami.
Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest świętokradztwem.
Jedyną drogą ocalenia jest:
– Całkowite odrzucenie posoborowych innowacji,
– Uczestnictwo wyłącznie w ważnych Mszach św. sprawowanych przez kapłanów w łączności z nieprzerwaną Tradycją,
– Modlitwa ekspiacyjna za apostazję hierarchy.
Jak pisał św. Paweł: „Nie miejcie udziału w bezowocnych czynach ciemności, ale je raczej piętnujcie” (Ef 5, 11).
Za artykułem:
Jest program wielkich Jubileuszy. Modlitwy przy figurze Madonny z Fatimy (vaticannews.va)
Data artykułu: 07.10.2025