Kanadyjski wymiar sprawiedliwości ukarał pokojowych obywateli, ignorując prawdziwych przestępców covidowego reżimu

Podziel się tym:

Portal LifeSiteNews (7 października 2025) relacjonuje wyrok 18 miesięcy aresztu domowego dla Tamary Lich i Chrisa Barbera – liderów kanadyjskiej „Freedom Convoy” z 2022 roku. Maxime Bernier, szef Partii Ludowej Kanady, określił karę jako „nadmierną i niesprawiedliwą”, podkreślając kontrast z całkowitą bezkarnością urzędników odpowiedzialnych za covidowe represje. Sędzia Heather Perkins-McVey uznała jednocześnie, iż oskarżeni działali z „najszlachetniejszymi intencjami” i nie nawoływali do przemocy.


Naturalistyczna parodia sprawiedliwości wobec obrońców fundamentalnych praw

Opisany wyrok stanowi jaskrawą ilustrację upadku ordo iuris (porządku prawnego) w społeczeństwach odrzucających Boskie źródło władzy. Podczas gdy Barber i Lich organizowali pokojowy sprzeciw przeciwko bezprawnym ograniczeniom wolności obywatelskich, aparat państwowy – zamiast ukarać rzeczywistych przestępców w rządowych gabinetach – wystąpił w roli narzędzia zemsty establishmentu. Jak trafnie zauważył Bernier, mamy do czynienia z systemową hipokryzją, gdzie:

„wszyscy ci, którzy SYSTEMATYCZNIE ŁAMALI NASZE PRAWA podczas lat covidu, uszli na sucho”.

Kryteria oceny czynu zostały całkowicie odwrócone: delicta graviora (czyny cięższe) tj. zawieszenie praw obywatelskich pod pretekstem „zdrowia publicznego”, niszczenie podstaw gospodarczych poprzez lockdowny czy przymus medyczny, pozostały bezkarne. Tymczasem przejawy virtus heroica (cnoty heroicznej) w obronie podstawowych wolności zostały potraktowane jako przestępstwo.

Milczenie o źródle prawowitego sprzeciwu: obowiązku sumienia przed Bogiem

Relacja pomija kluczowy aspekt teologiczny: conscientia vera (prawdziwe sumienie) zobowiązuje katolików do przeciwstawiania się prawom sprzecznym z prawem naturalnym i Bożym. Jak nauczał papież Pius XI w Quas Primas:

„Jeśliby kiedy ludzie prywatnie i publicznie uznali nad sobą władzę królewską Chrystusa, wówczas spłynęłyby na całe społeczeństwo niesłychane dobrodziejstwa, jak należyta wolność, jak porządek i uspokojenie, jak zgoda i pokój”.

Brak takiego odniesienia w uzasadnieniu wyroku demaskuje czysto świecki paradygmat sędzi Perkins-McVey, dla której „szlachetne intencje” są jedynie sentymentalnym dodatkiem, nie zaś fundamentem oceny moralnej. W katolickim porządku prawnym opór wobec tyranii stanowiłby officium iustitiae (obowiązek sprawiedliwości), nie zaś „mischief” (psotę) – termin celowo infantylizujący powagę czynu.

Duchowa pustka protestu pozbawionego nadprzyrodzonej perspektywy

Choć sam Bernier słusznie piętnuje hipokryzję systemu, jego krytyka pozostaje uwięziona w naturalistycznych kategoriach „praw człowieka”. Tymczasem prawdziwa wolność – jak przypomina encyklika Libertas Praestantissimum Leona XIII – zakłada podporządkowanie rationi et legi divinae (rozumowi i prawu Bożemu). Brak w artykule jakiejkolwiek wzmianki o:

  • Modlitwach uczestników konwoju
  • Odniesieniach do chrześcijańskich korzeni cywilizacji
  • Wołaniu o Bożą interwencję w obliczu państwowego bezprawia

To symptomatyczne pominięcie ukazuje duchową jałowość współczesnych ruchów wolnościowych, które – odcinając się od regnum Christi (królestwa Chrystusa) – skazane są na porażkę w konfrontacji z totalitarnymi tendencjami państwa.

Doktrynalna niemoc kościelnych struktur w obliczu tyranii

Najcięższą ocenę należy wystawić milczeniu kanadyjskiego episkopatu i lokalnych hierarchów, którzy w 2022 roku nie potępili jednoznacznie:

  • Bezprawnego użycia Ustawy o Stanach Wyjątkowych
  • Zamrożenia kont darczyńców bez wyroku sądu
  • Przymusu medycznego naruszającego lex naturalis

Jak stwierdził św. Pius X w Lamentabili Sane:

„Kościół nie tylko nie może nigdy pogodzić się z postępem w rozumieniu tego słowa, czyli z liberalizmem współczesnym i nowoczesnym, ale musi mu jeszcze najusilniej się przeciwstawiać, jako wielkiemu złu”.

Fakt, że jedynym głosem wsparcia dla prześladowanych okazał się świecki polityk, a nie pasterze Kościoła, stanowi miażdżące potwierdzenie głębi kryzysu posoborowych struktur.

Prognoza: kolejny akt walki z ładem Bożym

Decyzja o konfiskacie ciężarówki Barbera (narzędzia pracy!) potwierdza neomarksistowskie oblicze kanadyjskiego reżimu, dla którego własność prywatna jest jedynie przywilejem nadawanym przez państwo. W świetle Syllabusu Piusa IX:

„Władza świecka ma prawo unieważniać uroczyste umowy, zwane konkordatami, zawarte ze Stolicą Apostolską” (propozycja 43 potępiona).

To nie przypadek, że w ślad za represjami wobec liderów konwoju następują kolejne ograniczenia wolności słowa i sumienia – logika rewolucji antychrześcijańskiej nie zna samoograniczenia. Jak ostrzegał Pius XI, społeczeństwo odrzucające panowanie Chrystusa Króla skazuje się na niekończący się cykl konfliktów i prześladowań.


Za artykułem:
Maxime Bernier slams house arrest sentencing of Freedom Convoy leaders: ‘Excessive and unfair’
  (lifesitenews.com)
Data artykułu: 07.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: lifesitenews.com
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.