Śmierć Raili Odingi: świecka hagiografia a milczenie o sądzie Bożym

Podziel się tym:

Portal Gość Niedzielny relacjonuje śmierć byłego premiera Kenii, Raili Odingi, zmarłego 15 października 2025 r. w wieku 80 lat. Artykuł skupia się na jego politycznej karierze, pięciokrotnych próbach zdobycia prezydentury, kontrowersjach wyborczych oraz okresach więzienia za czasów dyktatury Daniela Arapa Moi. Autor podkreśla przydomki Odingi („Baba”, „Agwambo”„Dzieło Boga”, „Tinga”), pomijając całkowicie kwestie dotyczące stanu łaski, wiecznego zbawienia czy obowiązku modlitwy za zmarłych.


Naturalistyczna redukcja życia człowieka do wymiaru politycznego

Tekst prezentuje czysto świecką perspektywę, sprowadzającą życie Odingi do walki o władzę i „reformy wyborcze”. Brak jakiegokolwiek odniesienia do novissima – śmierci, sądu, piekła i nieba – stanowi jawne odrzucenie katolickiego nakazu „memento mori”. Pius XI w encyklice Quas primas (1925) jednoznacznie przypominał: „Rozum ludzki bez jakiegokolwiek odniesienia do Boga jest jedynym arbitrem prawdy i fałszu, dobra i zła” – co stanowi herezję potępioną już w syllabusie Piusa IX (1864).

„Jego zwolennicy nazywali go »Baba« (Ojciec), »Agwambo« (Dzieło Boga) i »Tinga« (Traktor)”

Nadanie Odingi przydomka „Dzieło Boga” (Agwambo) to akt bałwochwalczego kultu osoby, sprzeczny z Pierwszym Przykazaniem. Katechizm Rzymski (1566) wyjaśnia: „Najcięższym grzechem przeciwko czci Boskiej jest bałwochwalstwo, które oddaje cześć stworzeniu zamiast Stwórcy”. Tymczasem autor relacji nie tylko nie piętnuje tej bluźnierczej praktyki, lecz wręcz utrwala ją poprzez bezrefleksyjną publikację.

Polityczny relatywizm jako owoc odrzucenia Chrystusa Króla

Artykuł pomija moralną ocenę działań Odingi, w tym jego roli w przemocy powyborczej z 2007 r. (1200 ofiar śmiertelnych). Brak oceny sumienia polityka w świetle katolickiej nauki społecznej to przejaw modernistycznej neutralności, potępionej przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili (1907): „Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim, w nim i przez niego” (teza 58).

Wbrew nauce Leona XIII (Immortale Dei, 1885), która nakazuje państwom „uznać panowanie Chrystusa”, tekst prezentuje władzę jako autonomiczną względem Prawa Bożego. To klasyczny przykład liberalnego błędu potępionego w Syllabusie Piusa IX (pkt 39): „Państwo jako źródło wszystkich praw posiada pewne prawo nieograniczone żadnymi granicami”.

Milczenie o obowiązkach katolickiego dziennikarstwa

Najcięższym zaniedbaniem tekstu jest całkowity brak wezwania do modlitwy za duszę zmarłego. Ignoruje to katolicki obowiązek wynikający z „miłosierdzia wobec umierających i zmarłych” (Katechizm Św. Piusa X). Św. Robert Bellarmin w De Controversiis przypomina: „Nawet dla papieża należy się modlić po śmierci, gdyż nikt nie jest pewien swego zbawienia”.

Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię ofiary przebłagalnej, jest jeżeli nie li „tylko” świętokradztwem, to bałwochwalstwem. Jak uczy Sobór Trydencki (sesja XXII): „Ofiara Mszy jest prawdziwą ofiarą przebłagalną, przez którą Bóg zostaje ułagodzony i udziela łaski i pokutniczego daru”.

Językowe symptomy apostazji

Neutralny ton wobec polityka, który „pięć razy bez powodzenia kandydował na urząd prezydenta”, to przejaw relatywizmu moralnego. Św. Pius X w Pascendi (1907) demaskował takich dziennikarzy: „Dla modernistów historia i wiara są dwiema odrębnymi sferami”. Tymczasem katolickie dziennikarstwo musi oceniać fakty przez pryzmat Regnans in excelsis – panowania Chrystusa nad narodami.

Użycie określenia „rząd jedności narodowej” wobec porozumienia wynegocjowanego przez Kofiego Annana (masona) to nieuzasadniona gloryfikacja świeckich mechanizmów władzy. Pius XI w Quas primas podkreśla: „Pokój Chrystusowy może zajaśnieć narodom dopiero wówczas, gdy jednostki i państwa uznają panowanie Zbawiciela”.

„Po swojej ostatniej porażce w 2022 roku Odinga dołączył do tzw. szerokiego rządu prezydenta Williama Ruto”

Sformułowanie „tzw. szerokiego rządu” zdradza nieświadomość, że każda władza pochodzi od Boga (Rz 13,1) i musi być sprawowana „w Chrystusie i dla Chrystusa” (Lech XIII, Diuturnum illud). Brak tu katolickiej zasady „Non est potestas nisi a Deo” (Nie ma władzy, która by nie pochodziła od Boga).

Konsekwencje odrzucenia społecznego panowania Chrystusa

Przedstawienie Odingi jako „byłego więźnia politycznego i najdłużej przetrzymywanego więźnia w historii Kenii” bez odniesienia do sprawiedliwości Bożej to przejaw laickiego sentymentalizmu. Św. Augustyn w Państwie Bożym (XIX, 15) uczy: „Sprawiedliwość bez Boga jest tylko zorganizowaną niesprawiedliwością”.

Tekst utrwala liberalny mit „walki o demokrację”, podczas gdy prawdziwym problemem Kenii jest nieuznanie „Królewskiej Godności Chrystusa” (Pius XI). Jak czytamy w Quas primas: „Państwa wyrzekły się i nie chcą uznać panowania Zbawiciela naszego, stąd zrodziły się wszystkie nieszczęścia”.

Katastrofa społeczna w Kenii – 1200 zabitych w zamieszkach, 600 tysięcy uchodźców – jest bezpośrednim owocem odrzucenia zasady „Christus Rex”. Gdy narody nie korzą się przed prawdziwym Królem, władzę przejmują uzurpatorzy, prowadząc ludy do krwawej anarchii.


Za artykułem:
Były premier Kenii, Raila Odinga, zmarł w wieku 80 lat
  (gosc.pl)
Data artykułu: 15.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: gosc.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.