Szkoły w Kolumbii Brytyjskiej narzucają dzieciom ideologię gender przy milczącej współpracy władz

Portal LifeSiteNews (15 października 2025) ujawnił przypadek ośmioletniego chłopca z Kolumbii Brytyjskiej, którego szkoła potajemnie "przejmowała" pod kątem tzw. zmiany płci bez wiedzy i zgody rodziców. Sprawę nagłośniła niezależna deputowana Dallas Brodie podczas obrad parlamentu prowincjonalnego, wskazując na program SOGI 123 wdrażany w szkołach przez rządzącą Partię Nowych Demokratów (NDP). W odpowiedzi prokurator generalny Niki Sharma określiła te doniesienia jako "teorię spiskową", odmawiając merytorycznej reakcji.

Systemowa destrukcja praw rodzicielskich i porządku naturalnego

Opisany przypadek stanowi jaskrawą ilustrację systemowego ataku na podstawowe zasady prawa naturalnego, które Kościół katolicki zawsze bronił. Katechizm św. Piusa X jednoznacznie precyzuje: "Rodzice mają obowiązek i prawo wychowywać swoje potomstwo, a państwo nie może go ograniczać pod pozorem 'postępu' czy 'praw dziecka'". Tymczasem działania szkoły:

• Stosowanie wobec dziecka odmiennego imienia i zaimków bez konsultacji z rodzicami
• Organizowanie spotkań z psychologiem dotyczących blokerów dojrzewania za plecami opiekunów prawnych
• Celowe ukrywanie przed rodziną procesu ideologicznej indoktrynacji

wykazują cechy przestępstwa uprowadzenia małoletniego w celu zmiany jego tożsamości. Jak przypomina encyklika Divini Redemptoris Piusa XI: "Komunizm pozbawia człowieka wolności, zasadniczej przynależności ludzkiej osobowości, pozbawia go wszystkich praw. Czyni go niewolnikiem państwa, pozbawionym wszelkiej własności" – współczesna ideologia gender realizuje dokładnie ten sam schemat, zastępując tylko termin "własność" przez "tożsamość".

"Spreading disproven conspiracy theories to spread fear and misinformation that targets vulnerable kids" – stwierdziła Niki Sharma, bagatelizując doniesienia

Ideologia gender jako narzędzie destrukcji rodziny i społeczeństwa

Program SOGI 123, promowany w szkołach Kolumbii Brytyjskiej, stanowi bezpośrednią realizację postulatów rewolucji kulturowej, której celem jest:

1. Zniszczenie autorytetu rodzicielskiego poprzez wykluczenie rodziny z procesu wychowawczego
2. Wprowadzenie permisywnej edukacji seksualnej sprzecznej z moralnością katolicką
3. Indoktrynacja dzieci w duchu relatywizmu moralnego i negacji podstawowych prawd antropologicznych

Już w 1949 roku Święte Oficjum w instrukcji Contra doctrinam communismi ostrzegało: "Państwo nie ma prawa narzucać systemu edukacyjnego sprzecznego z zasadami wiary i moralności katolickiej, szczególnie w dziedzinie tak fundamentalnej jak płciowość". Dziś obserwujemy realizację tego samego planu pod pozorem "walki z dyskryminacją".

Milczenie władz jako przyzwolenie na zbrodnię

Reakcja przedstawicielki rządu NDP ujawnia prawdziwe oblicze współczesnych reżimów politycznych. Zamiast:

• Przeprowadzenia niezależnego śledztwa
• Ukarania winnych naruszenia praw rodzicielskich
• Natychmiastowego wycofania kontrowersyjnego programu

władze prowincji wybrały strategię zdyskredytowania ofiary i ośmieszenia doniesień. Ta postawa dokładnie odpowiada definicji tyranii podanej przez Piusa XI w encyklice Mit brennender Sorge: "Ktokolwiek wynosi ponad skalę wartości państwo doczesne (…) ten wypacza i fałszuje porządek stworzony i ustanowiony przez Boga".

Doktrynalna ocena zjawiska w świetle Magisterium

Kongregacja Świętego Oficjum w dekrecie Lamentabili sane exitu (1907) potępiła jako modernistyczny błąd następującą tezę: "Prawda zmienia się wraz z człowiekiem, ponieważ rozwija się wraz z nim, w nim i przez niego" (punkt 58). Właśnie na tym założeniu opiera się cała ideologia gender – przekonaniu, że biologiczna rzeczywistość może być dowolnie kształtowana przez subiektywne odczucia.

Sobór Watykański I w konstytucji Dei Filius naucza: "Bóg, początek i koniec wszystkich rzeczy, może być z pewnością poznany z rzeczy stworzonych naturalnym światłem rozumu ludzkiego". Różnica płciowa jako fundamentalna zasada stworzenia należy do tego porządku – jej negacja stanowi więc otwarte wystąpienie przeciwko samemu Stwórcy.

Historyczne paralele i eskalacja prześladowań

Opisana sytuacja nie jest odosobnionym przypadkiem, lecz elementem globalnej ofensywy przeciwko rodzinie i prawom rodzicielskim. W Kanadzie:

• Ontaryjskie rady szkolne (m.in. York Region, Thames Valley) wprowadziły politykę ukrywania przed rodzicami "decyzji" dzieci o zmianie płci
• Tylko Alberta i Saskatchewan przyjęły przepisy chroniące prawa rodzicielskie

Ta eskalacja przypomina metody stosowane przez totalitarne reżimy XX wieku. Pius XI w encyklice Divini Redemptoris pisał: "Bolszewicki i bezbożny komunizm (…) nie cofa się przed kłamstwem, podstępem, przemocą wobec ludzi (…) usiłując zniszczyć społeczeństwo i jego podstawy". Współczesna ideologia LGBT stosuje identyczne metody, zastępując tylko terminologię.

Konsekwencje duchowe i moralne

Działania podejmowane przez szkoły i władze prowincji niosą ze sobą poważne konsekwencje:

Wezwanie do oporu i powrotu do zasad katolickich

W obliczu tej sytuacji katolicy mają moralny obowiązek podjąć zdecydowane działania:

1. Wycofanie dzieci ze szkół promujących ideologię gender
2. Organizowanie edukacji domowej opartej na zasadach katolickich
3. Wspieranie rodziców walczących w sądach o prawa do wychowania dzieci
4. Publiczne piętnowanie osób odpowiedzialnych za propagowanie ideologii LGBT

Jak przypomina bulla Cum ex apostolatus officio Pawła IV: "Żadna władza świecka nie może narzucić poddanym zasad sprzecznych z prawem Bożym, a każdy taki nakaz jest nieważny z mocy samego prawa". Rodzice mają nie tylko prawo, ale i obowiązek nieposłuszeństwa wobec tyranii usiłującej zniszczyć ich dzieci.

Za artykułem:
Canadian school accused of secretly ‘transitioning’ 8-year-old boy without parents’ consent   (lifesitenews.com)
Data artykułu: 15.10.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.