Portal Gość Niedzielny (16 października 2025) relacjonuje polonijne czuwanie na placu św. Piotra w 47. rocznicę wyboru Karola Wojtyły na urząd, określając uczestników mianem „Polaków mieszkających w Rzymie i pielgrzymów” oraz wymieniając jako organizatorów „polski kościół św. Stanisława w Rzymie we współpracy z duszpasterstwem Polaków oraz Watykańską Fundacją Jana Pawła II„. Głównym hasłem wydarzenia uczyniono frazę „Zło dobrem zwyciężaj!„, rzekomo zaczerpniętą z nauczania ks. Jerzego Popiełuszki. Całość stanowi klasyczny przykład posoborowej sakralizacji postaci całkowicie sprzecznej z depositum fidei (depozytem wiary).
Teologiczne fałszerstwo „kanonizacji”
Bezczelne użycie tytułu „św. Jan Paweł II” w tekście stanowi jawną drwinę z kanonów kanonizacyjnych Kościoła. Antypapież Wojtyła został wyniesiony do fałszywej chwały ołtarzy przez Bergoglia w procedurze pozbawionej wszelkich znamion powagi prawnej i doktrynalnej. Jak przypomina dekret Świętego Oficjum z 1917 roku: „Kościół nie może ani powinien kanonizować heretyka, schizmatyka lub apostaty” (De Servorum Dei Beatificatione et Beatorum Canonizatione). Tymczasem wystarczy zestawić publiczne wystąpienia Wojtyły z potępieniami św. Piusa X:
Gdy w 1986 roku w Asyżu modlił się z poganami, buddystami i szamanami, złamał expressis verbis kanon 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku: „Katolikom nie wolno aktywnie uczestniczyć w kultach niekatolickich”
Z kolei jego encyklika Ut unum sint (1995) wprowadziła zasadę „hierarchii prawd„, co stanowi bezpośrednie zaprzeczenie dogmatu o nieomylności Magisterium potępionego w Lamentabili sane exitu (1907): „Dogmaty wiary należy pojmować według ich funkcji praktycznej, tzn. jako obowiązujące w działaniu, nie zaś jako zasady wierzenia” (pkt 26).
Naturalistyczne zawłaszczenie pojęcia pokoju
Próba przedstawienia Wojtyły jako „orędownika pokoju” opiera się na typowo modernistycznym przekształceniu nadprzyrodzonej koncepcji pax Christi (pokoju Chrystusowego) w świecki humanitaryzm. Gdy portal cytuje rzekomy sprzeciw Wojtyły wobec wojny w Iraku, przemilcza fakt, iż prawdziwy papież Pius XII w podobnej sytuacji potępił nie tyle użycie siły, co bezbożny komunizm. Tymczasem encyklika Piusa XI Quas Primas precyzuje:
„Państwa i rządy mają obowiązek publicznie czcić Chrystusa i Jego słuchać […] pokój domowy został zburzony zupełnie wskutek zapomnienia i zaniedbania obowiązków”
W czuwaniu całkowicie pominięto kluczowy warunek prawdziwego pokoju – publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa nad narodami. Zamiast tego mamy do czynienia z posoborowym synkretyzmem, gdzie Missa solemnis została zastąpiona świeckimi zgromadzeniami pod pozorem „modlitwy„.
Duchowa pułapka „duszpasterstwa polonijnego”
Udział „księdza” Tomasza Jarosza – administratora posoborowej parafii św. Stanisława – oraz Watykańskiej Fundacji Jana Pawła II demaskuje prawdziwy cel wydarzenia: utrwalenie kultu modernistycznego antypapieża w świadomości wiernych. Jak przypomina bulla św. Piusa X Pascendi Dominici gregis:
„Moderniści usiłują wprowadzić do Kościoła rewolucyjne idee, maskując je pozorami pobożności”
Brak także ostrzeżenia, że uczestnictwo w takich zgromadzeniach – zwłaszcza przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych – stanowi współudział w świętokradztwie, gdyż Nowa Msza została ipso facto (samym faktem) unieważniona przez zmianę formy sakramentalnej (Canon missae).
Apokaliptyczny wymiar kultu Wojtyły
Przywołanie przez portal ostatniego orędzia Wojtyły na Światowy Dzień Pokoju (2005) ma szczególnie złowrogi wydźwięk. Jego nauczanie o „braterstwie religii” i „ekumenizmie” realizuje dokładnie program masonerii potępiony w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 15-18, 77-79). Konsekwentne promowanie tej postaci przez struktury okupujące Watykan potwierdza słowa św. Pawła: „Człowiek grzechu, przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem” (2 Tes 2,4).
Za artykułem:
Watykan: Polonijne czuwanie modlitewne w 47. rocznicę wyboru Jana Pawła II (gosc.pl)
Data artykułu: 16.10.2025