Neo kościół kontynuuje demontaż katolicyzmu w Wiedniu
Portal Catholic News Agency (17 października 2025) informuje o nominacji ks. Josefa Grünwidla na arcybiskupa Wiednia przez uzurpatora występującego pod imieniem „Leona XIV”. Nowy „arcybiskup” ma objąć stanowisko po trzech dekadach rządów modernistycznego „kardynała” Christopha Schönborna OP, który współtworzył posoborowy Katechizm Kościoła Katolickiego (1992) – dokument pełen niejednoznaczności teologicznych. Grünwidl, były członek rewolucyjnej „Inicjatywy Duszpasterskiej”, publicznie głosi herezje o dopuszczalności kapłaństwa kobiet i zniesienia celibatu. Sekta watykańska kontynuuje systematyczną destrukcję ostatnich pozorów katolicyzmu.
Awans jawnych buntowników przeciw prawu Bożemu
„Grünwidl […] considers the admission of women to the College of Cardinals to be conceivable”
(pol. „Grünwidl […] dopuszcza możliwość przyjęcia kobiet do Kolegium Kardynalskiego”). Ten jawny przejaw apostazji od wiary katolickiej pozostaje bezkarny w strukturach neo-kościoła. Już w 1917 roku Kodeks Prawa Kanonicznego Piusa X w kanonie 968 §1 stanowił niezmiennie: „Sacram ordinationem valide recipit solus vir baptizatus” („Świętej ordynacji ważnie udziela się tylko ochrzczonemu mężczyźnie”). Tymczasem nominat publicznie podważa nie tylko dyscyplinę kościelną, ale samą konstytucję Boską Kościoła, gdyż kapłaństwo zastrzeżone dla mężczyzn wynika z naśladowania Chrystusa, który wybrał jedynie mężczyzn do grona Apostołów (Łk 6,13).
Grünwidl wcześniej należał do grupy tzw. „Inicjatywy Duszpasterskiej”, która w 2006 roku ogłosiła manifest „Nieposłuszeństwa” wobec Magisterium. Choć teraz deklaruje odejście od ruchu, to nadal głosi jego idee: „celibat […] powinien przestać być obowiązkowym wymogiem dla księży”. Tym samym odrzuca naukę Soboru Trydenckiego (sesja XXIV, kan. 9), który potępił każdego, kto twierdziłby, że „duchowni składający ślub czystości mogą zawierać małżeństwa”.
Teologia zdrady: od Schönborna do Grünwidla
„Kardynał” Schönborn, wychowanek modernistycznej szkoły teologicznej w Tybindze, przez 30 lat konsekwentnie niszczył wiarę w Wiedniu. Jego pseudo-katechizm wprowadzał relatywizację prawd wiary poprzez technikę „development of doctrine” (ewolucji dogmatów), potępioną już przez św. Piusa X w encyklice Pascendi Dominici gregis (1907) jako „metoda modernistów do zniszczenia katolicyzmu”. Teraz przekazuje władzę uczniowi głoszącemu te same herezje.
Warto przypomnieć, że Schönborn w 2015 roku otwarcie poparł „Komunię” dla rozwiedzionych żyjących w nowych związkach (CNA, 10.09.2024), co stanowi bezpośrednie pogwałcenie słów Chrystusa: „Kto oddala swoją żonę, a bierze inną, popełnia cudzołóstwo” (Mk 10,11). Ten sam „pasterz” w wywiadzie dla ORF przyznał:
„Musimy zaakceptować upadek Europy”
, co jest jawną kapitulacją przed duchem świata w miejsce heroicznego świadectwa wiary.
Dlaczego nominacja Grünwidla jest nieważna z punktu widzenia prawa kanonicznego?
Kanoniczna zasada „haereticus toleratus perdit jurisdictionem” (heretyk tolerowany traci jurysdykcję) znajduje zastosowanie już w momencie głoszenia herezji. Grünwidl, który publicznie zaprzecza nieomylnym dogmatom o kapłaństwie i celibacie, zgodnie z kanonem 188.4 Kodeksu z 1917 roku automatycznie traci wszelką władzę kościelną. Jak uczył św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Papiestwo nie może istnieć u jawnych heretyków”. Tym bardziej biskupstwo.
Bulla Pawła IV Cum ex Apostolatus Officio (1559) wprost stanowi:
„Jeżeli kiedykolwiek okaże się, że biskup […] popadł w jakąś herezję – promocja […] będzie nieważna, nieobowiązująca i bezwartościowa”
. W świetle prawa Bożego i kanonicznego Grünwidl nie tylko nie może być biskupem, ale jako jawny heretyk podlega ekskomunice latae sententiae (KPK 1917, kan. 2314).
Milczenie o najcięższej zbrodni: świętokradztwo i utrata łaski
Artykuł pomija kluczową kwestię: jakie sakramenty mogą sprawować ci pseudoduchowni? Nowa „msza” Pawła VI, pozbawiona kanonu rzymskiego i wyraźnej konsekracji, jest nieważna jak nauczał arcybiskup Marceli Lefebvre (który jednak sam pozostawał w błędzie uznając władzę antypapieży). Wierni uczestniczący w tych obrzędach narażają dusze na utratę łaski uświęcającej.
Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie msza została zredukowana do stołu zgromadzenia, a rubryki naruszają teologię Ofiary przebłagalnej, jest jeśli nie li świętokradztwem, to bałwochwalstwem. Jak przypomina Pius XII w Mediator Dei (1947): „Ofiara Mszy św. jest prawdziwą Ofiarą przebłagalną, która uobecnia Ofiarę Krzyża”. Tymczasem posoborowy ryt eksperymentalny usuwa słowa „przebłagalna” z modlitw mszalnych.
Systemowa apostazja jako norma neo-kościoła
Nominacja Grünwidla to nie wyjątek, lecz zasada działania sekty watykańskiej. Już Paweł VI w 1968 roku mianował heretyka Hansa Künga na profesora teologii katolickiej. Bergoglio w 2025 roku dopuścił błogosławieństwa par homoseksualnych. Teraz „Leon XIV” kontynuuje tę rewolucję.
W obliczu tej apostazji jedyną drogą pozostaje wierność niezmiennemu Magisterium i prawdziwej Mszy Świętej. Jak napomniał Pius XI w Quas Primas (1925):
„Nie można sprzeciwić się, że charakter w nim pozostaje, ponieważ gdyby pozostał Papieżem z powodu charakteru, skoro jest on niezacieralny, nigdy nie mógłby zostać złożony z urzędu. Dlatego Ojcowie powszechnie nauczają, że heretyk […] jest pozbawiony wszelkiej jurysdykcji i władzy”
. Wiedeń potrzebuje nie nowego modernistycznego przywódcy, ale powrotu do katolickiej kontrrewolucji.
Za artykułem:
Pope Leo XIV appoints Cardinal Schönborn’s successor to lead the Archdiocese of Vienna (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 17.10.2025







