Naturalistyczne rozwiązania Putina nie zatrzymają demograficznej zapaści Rosji

Portal Catholic News Agency relacjonuje wystąpienie Władimira Putina na posiedzeniu Rady ds. Realizacji Polityki Demograficznej i Rodzinnej (23 października 2025), gdzie prezydent Rosji uznał spadające wskaźniki urodzeń za „globalne wyzwanie”, obiecując jednocześnie „wsparcie rodziny jako fundamentalnej podstawy społeczeństwa”. W odpowiedzi na kryzys demograficzny (1,5 dziecka na kobietę przy zastępowalności pokoleń wymagającej 2,1) Kreml proponuje mechanizmy czysto materialne: preferencyjne kredyty mieszkaniowe, ulgi podatkowe czy rozbudowę infrastruktury żłobkowej.

Świecki humanitaryzm zamiast prawa Bożego

Putinowskie „chronienie autentycznych wartości rodzinnych” okazuje się puste doktrynalnie, redukując sacrum małżeństwa do zestawu zachęt socjalnych. Brakuje tu fundamentalnego odniesienia do nadprzyrodzonego celu rodziny jako żywego obrazu Trójcy Świętej, o czym nauczał Pius XI w encyklice Casti Connubii: „Małżeństwo nie zostało ustanowione ani przywrócone przez ludzi, lecz przez Boga; nie ludzkimi prawami się rządzi, lecz boskim, niezmiennym”. Władze Rosji proponują co najwyżej naturalistyczną namiastkę katolickiej nauki społecznej, pomijając kluczowe elementy:

• Nierozerwalność sakramentalnego związku – rosyjskie prawo dopuszcza rozwody, których liczba przekracza 60% zawieranych małżeństw
• Kategoryczny zakaz aborcji – mimo ograniczenia „child-free propaganda” (zakaz promowania życia bez dzieci), zabijanie nienarodzonych pozostaje legalne do 12. tygodnia
• Ochronę moralności publicznej – brak reakcji na demoralizujące treści w mediach i kulturze masowej

„Nasz wybór jest jednoznaczny. Wspieramy rodzinę jako fundamentalną podstawę społeczeństwa rosyjskiego i dążymy do ochrony i zachowania autentycznych wartości rodzinnych i tradycji” – deklaruje Putin.

Tymczasem żadne państwowe subsydia nie zastąpią łaski płynącej z sakramentu małżeństwa. Jak ostrzegał Pius XII w przemówieniu do nowożeńców (1941 r.): „Bez religii małżeństwo staje się instytucją czysto świecką, wystawioną na wszystkie kaprysy ludzkiej zmienności”. Rosyjska strategia przypomina herezję americanizmu potępioną przez Leona XIII w Testem Benevolentiae (1899) – wiarę, że problemy społeczne można rozwiązać wyłącznie poprzez działania świeckie, marginalizując życie duchowe.

Milczenie patriarchatu wobec aborcyjnego holokaustu

Artykuł wspomina o „tragedii aborcji” poruszonej przez patriarchę Cyryla, jednak brakuje konkretów:

• Cerkiew nie domaga się całkowitego zakazu dzieciobójstwa prenatalnego, akceptując kompromis z władzą świecką
• Listy pasterskie do kobiet w ciąży nie zastąpią exkomuniki latae sententiae dla wszystkich zaangażowanych w aborcję, zgodnie z kanonem 2350 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.
• Brakiem reakcji na antykoncepcję i rozwiązłość obyczajową niszczącą czystość przedmałżeńską

Jak zauważył św. Augustyn w De nuptiis et concupiscentia: „Grzech przeciw naturze jest tak ohydny, że nawet prostytutki go nie popełniają”. Tymczasem rosyjskie statystyki pokazują, że na każde 100 urodzeń przypada 56 aborcji – demograficzne bankructwo jest bezpośrednią karą za masowy grzech zabijania niewinnych.

Modernistyczna herezja w słowach „papieża” Leona XIV

W tekście pojawia się niepokojąca wzmianka o wystąpieniu antypapieża Leona XIV, który podczas spotkania z prezydentem Włoch Sergiem Mattarellą wezwał do „zapewnienia rodzinom godnej pracy w sprawiedliwych warunkach”. To klasyczny przykład posoborowej redukcji nadprzyrodzoności do socjologii, ignorującej słowa Chrystusa: „Szukajcie najpierw Królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości, a wszystko inne będzie wam dodane” (Mt 6,33).

Zamiast przypomnieć o:

• Obowiązku państwa do publicznego uznania panowania Chrystusa Króla (Pius XI, Quas Primas)
• Niezbywalnym prawie Kościoła do kształtowania prawa małżeńskiego (kanon 1016 KPK 1917)
• Bezwzględnym zakazie współpracy ze złem (np. finansowanie in vitro z budżetu państwa)

…bergoglioński uzurpator promuje neomaltuzjańską wizję, gdzie dzieci postrzega się jako obciążenie ekonomiczne, a nie błogosławieństwo. To dokładne przeciwieństwo nauczania Piusa XII, który w przemówieniu do położnych (1951 r.) podkreślał: „Każde dziecko przychodzące na świat jest darem Stwórcy, Jego błogosławieństwem dla rodziców i narodu”.

Demografia jako owoc cywilizacji śmierci

Rosyjska zapaść demograficzna stanowi jedynie lokalny przejaw globalnego kryzysu wywołanego:

1. Rewoltą przeciw porządkowi naturalnemu – legalizacją sodomii, rozwodów, pornografii
2. Kultem mamony – zastąpieniem ideału rodzicielstwa konsumpcjonizmem
3. Zdradą duchowieństwa – milczeniem wobec grzechów nieczystości

Jak prorokował Pius XI w Divini Redemptoris (1937): „Gdy religia zostanie odsunięta od życia publicznego, gdy zaprze się się Chrystusa i Jego świętego prawa (…), wtedy społeczeństwo samo siebie wydaje na pastwę najstraszliwszego zła”. Dopóki Rosja nie powróci do „prawdziwej wolności dzieci Bożych” (Rz 8,21) przez całkowite odrzucenie aborcji, antykoncepcji i rozwiązłości – żadne państwowe programy nie odwrócą demograficznej katastrofy.

Za artykułem:
Putin signals concern for ‘falling birth rates’ in Russia, seeks state solutions   (catholicnewsagency.com)
Data artykułu: 27.10.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.