Obchody Niedzieli Wszystkich Świętych w strukturach greckokatolickich jako przejaw synkretyzmu religijnego

Podziel się tym:

Portal eKAI (16 czerwca 2025) relacjonuje obchody Niedzieli Wszystkich Świętych w archikatedrze greckokatolickiej w Przemyślu, podczas których abp Eugeniusz Popowicz wygłosił kazanie pełne modernistycznych i synkretycznych treści. Struktura określająca się jako „Kościół greckokatolicki” – faktycznie pozostająca w schizmatyckiej wspólnocie z posoborową sektą watykańską – wykorzystała liturgiczny moment do propagowania idei sprzecznych z niezmienną doktryną katolicką.


Teologiczny fałsz „powszechnego powołania do świętości”

„Każdy z nas powołany jest do bycia obywatelem nieba”

– głosił abp Popowicz, redukując nadprzyrodzone powołanie do zbawienia do mglistego humanitaryzmu. Brakuje tu fundamentalnego odniesienia do dogmatu o konieczności przynależności do jedynego prawdziwego Kościoła Chrystusowego dla osiągnięcia zbawienia. Jak nauczał Pius IX w Quanto conficiamur moerore: „Wiadomą jest nam rzeczą i wiadomo wszystkim, że ci, którzy żyją w błędzie co do naszej najświętszej religii i w obcej wspólnocie, nie mogą mieć udziału w życiu wiecznym”. Tymczasem greckokatolicki hierarcha przemilczał obowiązek nawrócenia heretyków i schizmatyków, zastępując go relatywistyczną wizją „bezimiennych świętych”.

Schizmatyckie pseudo-kanonizacje jako narzędzie rewizji doktryny

Wspomniane przez Popowicza „kanonizacje” rzekomo bł. Piotra Jerzego Frassatiego i Carlo Accutisa stanowią jawną drwinę z procedur kanonizacyjnych obowiązujących przed apostazją posoborową. Jakakolwiek ważność aktów dokonywanych przez antypapieży jest wykluczona, co potwierdza bulla Cum ex Apostolatus Officio Pawła IV: „Jeśliby kiedykolwiek się okazało, że jakikolwiek biskup […] przed awansem na kardynała lub papieża odszedł od wiary katolickiej lub popadł w jakąś herezję – jego awans […] jest nieważny, niebyły i bezskuteczny”. Co więcej, propagowanie postaci Carlo Accutisa – nastolatka uzależnionego od technologii – jako wzoru świętości stanowi karykaturę katolickiej duchowości.

Sakralizacja nacjonalizmu i rehabilitacja zbrodniarzy

Szczególnie ohydny moralnie jest fragment dotyczący tzw. Ukraińskiego Cmentarza Wojennego w Przemyślu, gdzie – jak czytamy – spoczywają członkowie UPA. Wspominanie banderowskich zbrodniarzy w kontekście liturgicznym to akt świętokradztwa. Struktury greckokatolickie od dziesięcioleci prowadzą systematyczną kampanię gloryfikacji ludobójczych organizacji, co doskonale wpisuje się w ich schizmatycką tożsamość. Jak trafnie zauważył św. Robert Bellarmin w De Romano Pontifice: „Heretyccy władcy tracą wszelką władzę nad katolickimi poddanymi” – analogicznie, organizacje walczące przeciwko katolickiej Polsce nie mogą rościć sobie prawa do chrześcijańskiego upamiętnienia.

Naturalistyczna redukcja świętości

Opisywane przez Popowicza przykłady rzekomej świętości:

„ludzi cichych, pokornych, pełnych miłości i prostoty serca […] z których ust nigdy nie padło słowo skargi, przekleństwa czy złośliwości”

to czysto naturalistyczna koncepcja cnoty, pozbawiona nadprzyrodzonej łaski. Prawdziwa świętość – jak nauczał Pius XI w Quas Primas„polega przede wszystkim na walce przeciwko buntowniczym namiętnościom i nieumiarkowanym pożądliwościom” przez ustawiczne umartwienie, a nie bierną akceptację rzeczywistości. Brak jakiegokolwiek odniesienia do konieczności stanu łaski uświęcającej, częstego przystępowania do sakramentów i wierności Magisterium dowodzi, że mamy do czynienia z czysto protestancką koncepcją „świętości przez uczynki”.

Polityczna instrumentalizacja liturgii

Wezwanie do modlitwy za:

„tych, którzy współcześnie giną w obronie Ukrainy”

odsłania prawdziwy cel tych pseudoliturgicznych przedstawień – legitymizację świeckich konfliktów geopolitycznych. Kościół katolicki zawsze potępiał mieszanie sacrum z politycznym zaangażowaniem, co Pius XII wyraźnie potwierdził w przemówieniu z 2 października 1945 r.: „Kościół nie może i nie powinien angażować się w bieżące spory polityczne”. Tymczasem struktury greckokatolickie konsekwentnie wykorzystują pozory kultu religijnego do podsycania nacjonalistycznych resentymentów.

Modernistyczna destrukcja pojęcia świętości

Najgroźniejszym aspektem całego zdarzenia jest próba zastąpienia katolickiego pojęcia świętości – rozumianego jako heroiczną praktykę cnót w łączności z Magisterium Kościoła – mglistym ideałem „życzliwości” oderwanym od prawd wiary. Jak trafnie diagnozował św. Pius X w encyklice Pascendi, moderniści: „w miejsce boskiego objawienia wprowadzają świadomość ludzką, która stopniowo rozwija się w człowieku wraz z postępem ludzkiego życia”. Właśnie tę herezję wdraża abp Popowicz, gdy mówi o „stopniowym oczyszczaniu serca” bez wskazania na konieczność łaski uświęcającej i sakramentalnego życia.


Za artykułem:
16 czerwca 2025 | 12:01Obchody Niedzieli Wszystkich Świętych w Kościele greckokatolickimKażdy z nas powołany jest do bycia obywatelem nieba – mówił abp Eugeniusz Popowicz, metropolita przemysko-warszawski 15 czerwca w archikatedrze greckokatolickiej w Przemyślu. Tego dnia Kościół greckokatolicki obchodził Niedzielę Wszystkich Świętych.
  (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.