Portal eKAI (19 października 2025) relacjonuje obchody Jubileuszowego Dnia Modlitwy w intencji pracowników służby zdrowia w licheńskim sanktuarium – ośrodku opartym na nieuznanych przez autentyczny Kościół objawieniach z XIX wieku. W wydarzeniu uczestniczył „ks. Sławomir Homoncik MIC”, który w homilii stwierdził:
„Wszelkie działanie może mieć wymiar czysto ludzki, ale także może być 'uwznioślane’, gdy jest podejmowane z miłości płynącej od Boga”
. Artykuł podkreśla „duchowe wsparcie” dla medyków oraz działalność miejscowego hospicjum i ośrodków pomocowych.
Teologiczny Bankructwo „Uwznioślania” Czynów Ludzkich
Katastrofalna w skutkach teza „ks. Homoncika” stanowi jawną negację katolickiej nauki o łasce uświęcającej (gratia sanctificans) jako jedynym źródle nadprzyrodzonej wartości ludzkich działań. Żadne „uwznioślanie” nie zastąpi konieczności stanu łaski dla zasługiwania na życie wieczne. Św. Augustyn w De natura et gratia przypomina: „Bez łaski wszystkie nasze czyny są jak martwe kamienie – pozbawione życia nadprzyrodzonego”. Tymczasem licheński kaznodzieja proponuje heretycką wizję autonomicznego humanizmu, gdzie człowiek sam decyduje o nadawaniu „duchowego” wymiaru swoim działaniom.
Demontaż Sakramentalnej Posługi Chorym
W całym artykule brak jakiejkolwiek wzmianki o Namaszczeniu Chorych – sakramencie ustanowionym przez Chrystusa (Jk 5,14-15), który Sobór Trydencki (sesja XIV) zdefiniował jako „prawdziwy i właściwy sakrament Nowego Prawa”. Redukcja posługi wobec cierpiących do „ciepła”, „uśmiechu” czy „rodzinnej bliskości” (jak deklarują cytowane pielęgniarki) to klasyczny przykład posoborowego naturalizmu. Gdzie jest wezwanie do spowiedzi generalnej przed śmiercią? Gdzie modlitwy o łaskę wytrwania w cierpieniu? Pius XI w encyklice Quas Primas ostrzegał: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw (…), zburzone zostały fundamenty pod władzą” – podobna destrukcja dokonuje się w pseudo-duchowości licheńskiej.
Hospicjum bez Krzyża
Działalność Hospicjum im. „św. o. Stanisława Papczyńskiego” (beatyfikowanego przez Jana Pawła II w 2007 r.) nosi znamiona czysto świeckiej instytucji opiekuńczej. Stwierdzenia typu:
„pacjenci rzadko wracają tu do zdrowia”
(Renata Grajek) demaskują brak eschatologicznej perspektywy. W autentycznej katolickiej posłudze umierającym centralne miejsce zajmuje przygotowanie na Sąd Boży, wynagradzanie za grzechy przez zjednoczenie z Męką Chrystusa oraz nieustanne nawoływanie do skruchy. Tymczasem licheńskie „duchowe wsparcie” sprowadza się do psychologicznego pocieszania, całkowicie pomijając kwestię wiecznego zbawienia lub potępienia.
Kult Czystej Ludzkiej Działalności
Opisywane wydarzenie to modelowy przykład posoborowego przekształcenia Kościoła w organizację charytatywno-terapeutyczną. Wymowne są nazwy licheńskich instytucji: „Ośrodek Wsparcia Płodności «NaProTechnologia»” czy „Centrum Pomocy Rodzinie i Osobom Uzależnionym” – wszystkie wzorowane na protestanckich lub świeckich modelach pomocy społecznej. Pius X w encyklice Pascendi demaskował takich modernistów: „Religię sprowadzają do pewnego rodzaju niewyraźnego uczucia wewnętrznego, które wyrywa się z głębi podświadomości pod naciskiem serca”.
Milczenie o Warunkach Łaski
Najcięższym zarzutem wobec całej inicjatywy jest całkowite przemilczenie kwestii ważności sakramentów w posoborowych strukturach. Uczestnicy wydarzenia przyjmowali „komunię” od „księży” wyświęconych według zreformowanych w 1968 r. obrzędów święceń – często nieważnych z powodu zmienionego materii i formy. Brak także ostrzeżenia, że przyjmowanie „Komunii” w strukturach posoborowych, gdzie Msza została zredukowana do stołu zgromadzenia (Novus Ordo Missae), a rubryki naruszają teologię Ofiary przebłagalnej, jest jeżeli nie li 'tylko’ świętokradztwem, to bałwochwalstwem.
Marianistyczny Kult bez Pokuty
Wydarzenie odbyło się pod płaszczykiem kultu „Matki Bożej Licheńskiej” – tytułu nigdy niezatwierdzonego przez prawowity Magisterium. Jak trafnie zauważa dokument Fałszywe objawienia fatimskie: „Objawienia prywatne (nawet zatwierdzone) nie mają gwarancji nieomylności Kościoła”. Tym bardziej dotyczy to wizji z Lichenia, które wprost podważają jedyność pośrednictwa Chrystusa poprzez akcentowanie rzekomego „orędzia” Marji o „zbawieniu Polski”. To niebezpieczne przesunięcie akcentów z Ad Jesum per Mariam na praktyczny mariolatrę.
Duchowa Pułapka dla Medyków
Naiwna teza „ks. Homoncika”, że
„każdy, kto doświadczył miłości Chrystusa, może i powinien nieść ją innym”
, ignoruje całą katolicką naukę o potrzebie stanu łaski do skutecznego apostolstwa. W myśl Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 1325) nawet jałmużna rozdana w stanie grzechu śmiertelnego nie przynosi zasług nadprzyrodzonych. Tymczasem w Licheniu tworzy się iluzję, że „wdzięczność pacjentów” czy „uśmiech” mają jakąkolwiek wartość w perspektywie wieczności – co jest jawnym zaprzeczeniem nauki św. Pawła: „Gdybym rozdał na jałmużnę całą majętność moją (…), a miłości bym nie miał, nic mi nie pomoże” (1 Kor 13,3).
Posoborowa Degrengolada w Praktyce
Całość wydarzenia potwierdza diagnozę św. Piusa X z Lamentabili sane exitu: „Dogmaty, sakramenty i hierarchia (…) są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej”. W Licheniu mamy do czynienia z żywą realizacją potępionego błędu nr 58: „Wszystkie prawdy religijne pochodzą z wrodzonej siły ludzkiego rozumu”. Medycy zostali tu potraktowani nie jako narzędzia Bożego Miłosierdzia, ale jako „dobroczyńcy ludzkości” w czysto naturalistycznym sensie.
Za artykułem:
19 października 2025 | 20:25Licheń: modlitwa za pracowników służby zdrowia– Wszelkie działanie może mieć wymiar czysto ludzki, ale także może być „uwznioślane”, gdy jest podejmowane z miłości płynącej od Boga – powiedział kustosz sanktuarium ks. Sławomir Homoncik MIC podczas Jubileuszowego Dnia Modlitwy w intencji Pracowników Służby Zdrowia w Licheniu. (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025







