Portal eKAI (24 października 2025) informuje o instalacji 7-metrowego dwustronnego krzyża w głogowskiej kolegiacie, który według relacji stanowi „zwieńczenie odbudowy najstarszej świątyni kolegiackiej na Śląsku”. Autorem dzieła jest plastyk Mirosław Grzelak, specjalizujący się w „sztuce sakralnej inspirowanej ikoną i średniowieczem”.
„Krzyż jest dziełem współczesnym opracowanym na podstawie wzorów średniowiecznych” – wyjaśnia artysta, dodając: „Z jednej strony Ukrzyżowanie w tradycyjnym ujęciu, z drugiej Chrystus Zmartwychwstały błogosławiący, bo krzyż jest przecież bramą do życia wiecznego”.
„Proboszcz” Rafał Zendran zapowiedział poświęcenie obiektu 2 grudnia podczas „Mszy św.”, dziękując ofiarodawcom i wyrażając nadzieję, że krzyż „będzie kierował nasze myśli do Boga”. Artykuł wspomina również o zniszczeniach wojennych świątyni i jej odbudowie rozpoczętej w 1988 roku przez „ks. prałata” Ryszarda Dobrołowicza.
Estetyczny synkretyzm jako narzędzie dezintegracji wiary
Rzekomo „tradycyjne ujęcie” Ukrzyżowania stanowi w rzeczywistości klasyczny przykład modernistycznej subversio – podważenia sacrum przez estetyczny eklektyzm. Mieszanie „stylistyki inspirowanej ikoną” ze „wzorami średniowiecznymi” w dziele określanym jako „współczesne” łamie fundamentalną zasadę sztuki katolickiej, wyrażoną przez Piusa XI w Quas Primas: „sztuka nie może być oderwana od prawdy objawionej, będąc służebnicą kultu, a nie jego panią„.
Mechaniczny system obracania 500-kilogramowego krzyża przemienia signum nostrae redemptionis (znak naszego odkupienia) w rodzaj scenograficznej instalacji, sprzecznej z kanonami określonymi w Decreta de reformatione artis sacrae Świętego Oficjum z 1952 roku: „crux fixa, immobilis, sine ullis theatralibus machinationibus” (krzyż stały, nieruchomy, bez jakichkolwiek teatralnych mechanizmów).
Teologiczne zniekształcenia w imię „współczesności”
Przedstawienie Chrystusa Zmartwychwstałego na rewersie krzyża narusza zasadę distinctio mysteriorum (oddzielenia tajemnic) potwierdzoną bullą Unigenitus Klemensa XI. W tradycyjnej ikonografii Kościoła tajemnica Męki i Chwały nigdy nie są łączone w jednym przedstawieniu, by nie zacierać ontologicznej różnicy między Ofiarą Kalwarii a Triumfem Paschalnym.
Wtrącenie postaci św. Hieronima i św. Jadwigi Śląskiej do sceny Zmartwychwstania stanowi dodatkowe nadużycie, sprzeczne z normami określonymi na Soborze Trydenckim (Sesja XXV): „Figurae sanctorum ad veritatem historiae et pietatem fidelium exacte respondeant” (Wizerunki świętych powinny dokładnie odpowiadać prawdzie historycznej i pobożności wiernych).
Posoborowa liturgia jako anty-teologia krzyża
Zapowiedź „poświęcenia krzyża” podczas „Mszy św.” w rycie posoborowym stanowi jawną profanację, gdyż – jak wykazało Święte Oficjum w dekrecie z 1947 roku – „ritus consecrationis crucifixi praesupponit validam Missae celebrationem” (obrzęd poświęcenia krzyża zakłada ważne odprawienie Mszy). Tymczasem Novus Ordo Missae, zreformowany przez modernistyczną komisję Bugniniego, został uznany przez kardynałów Ottavianiego i Bacciego w Short Critical Study za „zdający się negować dogmat o Ofierze Mszy Świętej„.
Sam fakt umieszczenia krzyża super altare (nad ołtarzem) w świątyni, gdzie sprawuje się niekatolickie obrzędy, wypełnia proroctwo abominationis desolationis (ohydy spustoszenia) z Księgi Daniela (12:11), gdzie pozorna świętość staje się narzędziem duchowego zwiedzenia.
Historyczny kontrtekst: prawdziwa odbudowa świątyń
Wspomniana w artykule powojenna odbudowa kolegiaty przez „ks. prałata” Dobrołowicza kontrastuje z autentycznymi przykładami katolickiej restauracji, jak chociażby odbudowa katedry w Reims prowadzona pod kierunkiem kardynała Suharda. Tamta realizowała zasadę instaurare omnia in Christo (odnowić wszystko w Chrystusie) poprzez wierne odtworzenie forma ecclesiae (formy Kościoła), podczas gdy głogowskie przedsięwzięcie – podobnie jak większość posoborowych „renowacji” – służy jedynie legitymizacji architektonicznego i liturgicznego modernizmu.
Milczenie o istocie krzyża
Najcięższym zarzutem wobec prezentowanego dzieła jest całkowite pominięcie w artykule teologia crucis (teologii krzyża) w jej wymiarze doktrynalnym. Brak jakiejkolwiek wzmianki o:
- satisfactio vicaria (zadośćuczynieniu zastępczym) – fundamentu dogmatu Odkupienia (Sobór Trydencki, Sesja VI, Kanon 10)
- konieczności participatio passionis Christi (uczestnictwa w Męce Chrystusa) poprzez pokutę i umartwienie (Św. Paweł, Kol 1:24)
- ostrzeżenia przed przyjmowaniem „komunii” w strukturach posoborowych, gdzie „msza” została zredukowana do protestanckiej „wieczerzy” (Św. Oficjum, dekret De defectibus)
Podsumowanie: krzyż bez Ofiary
Opisywana instalacja stanowi materialną realizację modernistycznej herezji potępionej w Syllabusie Piusa IX (pkt 64): „Postęp nauk wymaga reformy pojęcia nauki chrześcijańskiej o Bogu, stworzeniu, Objawieniu, Osobie Słowa Wcielonego i o Odkupieniu„. Stawiając „współczesne dzieło sztuki” w miejsce katolickiego signum fidei (znaku wiary), twórcy i fundatorzy dowodzą, że dla neo-kościoła krzyż stał się jedynie estetycznym artefaktem – pozbawionym związku z continuatio sacrificii calvariae (ciągłością Ofiary Kalwarii), która dokonuje się wyłącznie w vero sacrificio missae (prawdziwej Ofierze Mszy).
Jak proroczo ostrzegał św. Pius X w encyklice Pascendi: „Modernistae…crucem Christi evacuare conantur” (Moderniści…usiłują krzyż Chrystusa unicestwić). I właśnie owo duchowe unicestwienie dokonuje się w głogowskiej kolegiacie pod pozorem „odbudowy” i „sztuki sakralnej”.
Za artykułem:
24 października 2025 | 15:16Głogów: Siedmiometrowy krzyż w głogowskiej kolegiacieW głogowskiej kolegiacie zamontowano znacznych rozmiarów krzyż, który zawisł nad ołtarzem głównym. Ma 7 metrów wysokości, prawie 5,5 m szerokości i waży 500 kg. To swoiste zwieńczenie odbudowy najstarszej świątyni kolegiackiej na Śląsku. (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025







