Ekumeniczna pielgrzymia antypapieża do schizmatyków i muzułmanów
Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej opublikowało program pierwszej zagranicznej podróży apostolskiej Leona XIV. Okazją do jej odbycia jest 1700. rocznica Soboru Nicejskiego. „Papież” w dn. 27 listopada – 2 grudnia odwiedzi kolejno Turcję i Liban. W planie pielgrzymki są m.in. spotkania o charakterze ekumenicznym i międzyreligijnym oraz wydarzenia i celebracje, będące wyrazem wsparcia i solidarności wobec narodu libańskiego, a także umocnienia dla lokalnych Kościołów w obu krajach (Vatican News PL, 27.10.2025).
Kradzież dziedzictwa Nicejskiego na rzecz synkretyzmu
Wizyta w İzniku (Nicei) pod pretekstem rocznicy Soboru Nicejskiego I (325 r.) stanowi bezczelną profanację dziedzictwa katolickiego. Sobór ten, jak przypomina Pius XI w encyklice Quas primas, potwierdził „współistotność Jednorodzonego Syna Bożego z Ojcem” oraz „królewską godność Chrystusa Pana”. Tymczasem ekumeniczna modlitwa w ruinach bazyliki to akt apostazji – jak gdyby prawda o Bóstwie Chrystusa wymagała „dialogu” z heretykami odrzucającymi prymat Piotrowy i całą strukturę sakramentalną Kościoła.
„Ekumeniczna modlitwa” w miejscu gdzie ogłoszono Credo, to jak modlitwa z arianami przeciwko św. Atanazemu. Kościół zawsze potępiał takie praktyki: „Dopóki są heretykami, nie można ich jednoczyć z Kościołem” (Św. Augustyn, Contra epistolam Parmeniani).
Zdrada Konstantynopola: podpisanie deklaracji ze schizmatykiem
Spotkanie z Bartłomiejem I i podpisanie wspólnej deklaracji to zdrada niepodważalnych prawd wiary. Święte Oficjum w dekrecie Lamentabili sane exitu potępiło twierdzenie, że „dogmaty (…) są tylko sposobem wyjaśnienia i etapem ewolucji świadomości chrześcijańskiej” (punkt 54). Tymczasem każda deklaracja z prawosławnymi implikuje uznanie ich schizmy za „bratni Kościół”, co jest formalną herezją przeciwko dogmatowi o jedyności Mistycznego Ciała Chrystusa.
Pius XI w Mortalium animos ostrzegał: „Nikt (…) nie może przynależeć do katolickiego Kościoła, jeśli nie uznaje posłuszeństwa Najwyższemu Pasterzowi”. Tzw. patriarcha Konstantynopola jest zwykłym schizmatykiem – uznanie go za partnera „dialogu” to akt apostazji.
Bałwochwalczy gest w Błękitnym Meczecie
Planowana wizyta w Błękitnym Meczecie stanowi publiczne zaparcie się Chrystusa Króla. Jak uczy Pius XI: „Nie można sprzeciwić się, że Chrystus panuje w umysłach ludzi (…) jako Prawda, której ludzie powinni zaczerpnąć (…) i przyjąć ją posłusznie” (Quas primas). Islam zaprzecza podstawowym prawdom wiary – Bóstwu Chrystusa, Trójcy Świętej, Odkupieniu. Oficjalna wizyta w meczecie to akt kapitulacji przed antychrześcijańską religią, sprzeczny z kanonem 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., zabraniającym uczestnictwa w kultach niekatolickich.
Bezkrwawa Ofiara na stadionie: profanacja liturgii
„Msza św.” na stadionie Volkswagen Arena w Stambule to kolejny przykład redukcji Najświętszej Ofiary do spektaklu. Rubryki posoborowego rytu zniosły modlitwy ofiarne, wyraźne wskazanie na charakter przebłagalny i zastępczy Ofiary, a także wprowadziły język wulgarny. Jak przypomina św. Pius X: „Liturgia jest najważniejszym wyrazem życia Kościoła” – jej profanacja prowadzi do zatraty wiary.
Libanon: skandaliczna „komunia duchowa” z heretykami
Wizyta w Libanie pod hasłem „umocnienia lokalnych Kościołów” to farsa. Katolicki Liban został zdradzony poprzez:
- Spotkanie międzyreligijne na Placu Męczenników – jawny akt religijnego indyferentyzmu potępiony w Syllabusie Piusa IX (punkty 15-18)
- „Modlitwę przy grobie św. Charbela” – wykorzystanie modernistycznego świętego („kanonizowanego” w 1977 r. przez Pawła VI) do legitymizacji modernistycznej agendy
- Milczenie wobec apostazji maronickich hierarchów współpracujących z islamistami i schizmatykami
Prawdziwy Kościół nie potrzebuje „umacniania” poprzez dialog z heretykami, ale poprzez nieustanne głoszenie Ewangelii i odnowę życia sakramentalnego – czego struktury posoborowe systematycznie odmawiają.
Zamiast zakończenia: orszak Antychrysta
Cała podróż stanowi dramatyczną ilustrację słów św. Piusa X: „Moderniści starają się zniszczyć wszelką władzę (…) i doprowadzić do całkowitego zniszczenia samego Kościoła” (Encyklika Pascendi). „Leon XIV” nie jest następcą Piotra, lecz funkcjonariuszem globalistycznej sekty okupującej Watykan. Jego działania – od ekumenicznych modlitw po międzyreligijne zgromadzenia – służą budowie „synagogi szatana” (Ap 2,9) zamiast królestwa Chrystusa Króla.







