Portal eKAI (18 października 2025) relacjonuje finałową galę konkursu „Aktywna Parafia”, w której uczestniczyły delegacje sześciu parafii z całego kraju. Wydarzenie obejmowało pokazy artystyczne, zawody sportowe (w tym „bieg żony z mężem”) oraz degustacje lokalnych produktów, zakończone obradami jury złożonego z przedstawicieli struktur posoborowych. Organizatorem jest Katolicka Agencja Informacyjna pod patronatem Konferencji Episkopatu Polski, przy współpracy z fundacjami świeckimi. Całe przedsięwzięcie stanowi groteskowe odwrócenie hierarchii celów Kościoła, gdzie nadprzyrodzony wymiar wspólnoty parafialnej zostaje zastąpiony świecką rywalizacją i promocją „aktywizmu” oderwanego od życia łaski.
Redukcja parafii do klubu społeczno-sportowego
Opisane zmagania konkursowe całkowicie pomijają ratio essendi (istotę bytu) parafii jako podstawowej komórki Kościoła Militantnego. Żadna z relacjonowanych aktywności – od rzutu piłką lekarską po występy artystyczne – nie służy zbawieniu dusz, uświęceniu wiernych czy kultowi Bożemu. Pius XI w encyklice Quas primas przypominał:
„Wszyscy rozkazów Jego słuchać powinni i to pod groźbą zapowiedzianych kar, których uporni uniknąć nie mogą”
. Tymczasem w prezentowanej „aktywnej parafii” miejsce lex orandi (prawa modlitwy) zajmuje prawo rozrywki, a kapłani – zamiast przewodniczyć Ofierze Mszy Świętej – występują w roli trenerów drużyn sportowych.
Demolowanie sakralnego charakteru kapłaństwa
Fakt, że „proboszczowie” (ks. Arkadiusz Kita, ks. Paweł Greń i inni) biorą aktywny udział w tej świeckiej farsie, stanowi jawną zdradę ich święceń. Kanon 1328 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r. stanowił: „Klerycy niech się wystrzegają tego, co nie licuje z ich stanem, według przepisów szczegółowego prawa”. Tymczasem relacja pokazuje duchownych współorganizujących zawody w stylu „dziadek/syn/wnuk”, co Pius X w dekrecie Lamentabili sane zakwalifikowałby jako przejaw „pomniejszania powagi prawa i poszanowania dla władzy”. Kapłan występujący w roli kibica podczas „biegu żony z mężem” to obraz kwestionujący samą istotę kapłaństwa jako alter Christus (drugiego Chrystusa).
Synkretyzm doktrynalny i relatywizm
Skład jury – obejmujący dominikanina (o. Stanisław Tasiemski OP) i przedstawiciela fundacji świeckiej (Krzysztof Perycz-Szczepański) – unaocznia równouprawnienie herezji w strukturach posoborowych. Współpraca z podmiotami zewnętrznymi (Caritas Polska, Fundacja Polska z Natury) stanowi jawne naruszenie zasady extra Ecclesiam nulla salus (poza Kościołem nie ma zbawienia), potępionej w Syllabusie błędów Piusa IX (pkt 17). Samo kryterium oceny „aktywności” parafii jest sprzeczne z nauczaniem św. Piusa X, który w liście apostolskim Notre charge apostolique przestrzegał:
„Kościół nie jest instytucją filantropijną; jego dzieło nie jest dziełem doczesnej cywilizacji”
.
Wymazanie nadprzyrodzonej perspektywy
Szczególnie wymowne jest całkowite milczenie dotyczące:
- Frekwencji na Mszy Świętej i nabożeństwach
- Liczby spowiedzi i Komunii świętych
- Praktyk pokutnych i bractw religijnych
- Nawróceń i powołań kapłańskich
Za to w centrum uwagi znalazły się:
„degustacje lokalnych przysmaków” i „bieg sztafetowy”
Co stanowi ewidentne potwierdzenie tezy Piusa XI z Quas primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto ze swych obyczajów, z życia prywatnego, rodzinnego i publicznego, wówczas runęły fundamenty porządku społecznego”. Brak jakiegokolwiek odniesienia do stanu łaski u uczestników czy roli sakramentów w życiu parafii dowodzi, że mamy do czynienia z instytucją całkowicie zeświecczoną.
Masoneria operująca pod płaszczykiem katolicyzmu
Sponsoring konkursu przez firmę recyklingową (BYŚ RECYCLING) oraz współorganizacja z fundacjami o charakterze ekologicznym (Fundacja Polska z Natury) wskazują na implementację agendy ONZ-owskiego zrównoważonego rozwoju w strukturach pseudo-kościelnych. To bezpośrednie nawiązanie do potępionych w Syllabusie błędów (pkt 77-79) dotyczących relatywizmu religijnego i równouprawnienia kultów. Konkurs „Aktywna Parafia” realizuje w praktyce masońską maksymę „Bóg i wolność”, gdzie miejsce prawdziwej pobożności zajmuje działalność społeczno-kulturalna.
Brak nawet cienia refleksji, że w świetle kanonu 1258 KPK 1917 uczestnictwo w takich przedsięwzięciach może stanowić współpracę formalną z heretykami. Tym samym struktury posoborowe utwierdzają wiernych w błędnym przekonaniu, że „dobra aktywność” zastąpić może życie sakramentalne i czystość doktryny. Jak ostrzegał św. Pius X w liście o Sillon: „Nie ma prawdziwego braterstwa poza chrześcijaństwem”. Tymczasem prezentowane wydarzenie jest dokładnym odwróceniem tego porządku – braterstwo rozrywki bez Chrystusa Króla.
Za artykułem:
Trwają finałowe zmagania w konkursie „Aktywna Parafia” (ekai.pl)
Data artykułu: 28.10.2025







