Atak USA na irańskie obiekty nuklearne – triumf pychy nad porządkiem Bożym

Podziel się tym:

Podsumowanie ataku amerykańskiego na Iran

Portal PAP (22 czerwca 2025) relacjonuje oświadczenie szefa Pentagonu Pete’a Hegsetha, który ogłosił „niezwykły sukces” nocnego ataku lotniczego USA na trzy irańskie obiekty nuklearne: Fordo, Natanz i Isfahan. Według wypowiedzi „zniszczyliśmy irański program nuklearny”. Operacja nie miała rzekomo zmienić reżimu w Teheranie, ale zneutralizować zagrożenie dla interesów Stanów Zjednoczonych. Amerykanie podkreślili precyzję uderzenia i brak ofiar wśród żołnierzy oraz cywilów. Przedstawiciele dowództwa wojskowego zaprezentowali szczegóły logistyczne operacji, użycie bombowców B-2 oraz najnowszej broni penetrującej GBU-57, a także pocisków Tomahawk wystrzelonych z okrętów podwodnych. W tle pojawia się stanowcza groźba Donalda Trumpa wobec Iranu i presja negocjacyjna ze strony USA.

Krytyka sensu działań militarnych: perspektywa integralnej wiary katolickiej

Z perspektywy wiary katolickiej wyznawanej integralnie, przedstawione działania ujawniają tragiczną alienację porządku polityczno-społecznego od zasad prawa Bożego oraz społecznego panowania Chrystusa Króla nad narodami.

Już samo założenie strategiczne operacji – „zneutralizowanie zagrożeń dla interesów narodowych ze strony irańskiego programu nuklearnego” – pokazuje całkowite podporządkowanie działań państwowych logice świeckiego pragmatyzmu oderwanego od ładu moralnego objawionego przez Boga. Nauka Kościoła zawsze głosiła prymat praw Bożych nad prawami człowieka wyniesionymi do absolutu przez nowoczesne ideologie laickie; św. Pius X przestrzegał przed oddzielaniem spraw publicznych od Ewangelii Chrystusowej: „Państwo bez Boga jest nędznym tworem.”

Prawdziwy pokój nie rodzi się z przemocy ani militarnej dominacji światowej potęgi nad słabszym narodem, lecz stanowi owoc uznania królewskiej zwierzchności Chrystusa zarówno w życiu publicznym jak i prywatnym (encyklika Quas Primas Piusa XI). Użycie siły militarnej jako instrumentu nacisku politycznego czy gospodarczych kalkulacji jest sprzeczne z nauką Kościoła o wojnie sprawiedliwej: wojna może być usprawiedliwiona jedynie jako ostatnia konieczna odpowiedź na rzeczywistą napaść lub rażące naruszenie prawa naturalnego; nigdy zaś jako środek realizacji partykularnych celów mocarstw.

Zdemaskowane błędy artykułu – gloryfikacja przemocy zamiast troski o ład Boży

Cytowany tekst przesycony jest duchem pychy narodowej i militaryzmu:

„Gdy prezydent mówi: +60 dni na pokój negocjacje+, to znaczy 60 dni na pokój i negocjacje. W przeciwnym razie zdolności nuklearne nie będą istnieć”.

Jest to typowa retoryka światowej tyranii opierającej się nie na autorytecie danemu przez Boga rządzącym ku dobru wspólnemu (por. List do Rzymian XIII), lecz na sile militarnej pozwalającej wymuszać posłuch według własnych kryteriów interesu narodowego czy geopolitycznej przewagi.

Nie ma tu miejsca ani dla miłości bliźniego rozumianej zgodnie z Ewangelią („Będziesz miłował bliźniego swego jak siebie samego”), ani dla troski o dobro duchowe ludności zaatakowanego kraju czy nawet pokoju światowego rozumianego jako harmonijny porządek ustanowiony przez Stwórcę.

Artykuł całkowicie pomija kwestię oceny moralnej takich czynów z punktu widzenia wiecznotrwałych norm Objawienia; co więcej – gloryfikuje skuteczność technologiczną i element „sukcesu”, zupełnie ignorując fakt łamania piątego przykazania („Nie zabijaj”) poprzez intencjonalną destrukcję infrastruktury mogącej prowadzić do katastrofalnych skutków humanitarnych lub ekologicznych.

Naruszenie doktryny pokoju chrześcijańskiego a praktyka współczesnych mocarstw

Tradycja katolicka wyraża jednoznaczny sprzeciw wobec wszelkich aktów agresji niespełniających warunków klasycznej doktryny bellum justum (wojny sprawiedliwej):

  • Sama możliwość istnienia zagrożenia technologicznego nie stanowi jeszcze uprawnienia do unicestwiania tysięcy ludzi bądź infrastruktury.
  • Papieże minionych wieków potępiali instrumentalizowanie wojny jako środka nacisku dyplomatyczno-ekonomicznego (Benedictus XV: „Wojna jest samobójstwem Europy”) .
  • Prawdziwe panowanie Chrystusa w świecie oznacza oddanie wszystkich dziedzin życia zbiorowego Jego przykazaniom — również stosunkom międzynarodowym.

Tymczasem cytowane wypowiedzi amerykańskich władz świadczą o pogłębiającej się sekularyzacji ich myślenia:

„Iran powinien zastosować się do tych słów” – powiedział szef Pentagonu.

To jawna manifestacja supremacji własnej siły ponad etyką prawa naturalnego wpisaną przez Stwórcę w serca każdego człowieka niezależnie od pochodzenia czy przekonań politycznych.

Krytyczne spojrzenie sedewakantystyczne: demaskacja laikatu globalistycznego oraz fałszu „pokoju poprzez przemoc”

Z perspektywy sedewakantystycznej należy zdecydowanie zanegować każdy przejaw ideologii „pokoju poprzez przemoc”, która leży u podstaw tego typu operacji militarnych:

  • Pierwszeństwo mają prawa Boże przed koncepcją tak zwanych praw człowieka promowanych dziś globalistycznymi agendami bez odniesienia do porządku Objawienia.
  • Zadaniem wszelkich władz publicznych pozostaje ochrona dobra wspólnego zgodnie z Dekalogiem oraz tradycją apostolską — tymczasem tutaj mamy przykład brutalnej instrumentalizacji środków materialnych przeciwko pokojowi społecznemu.
  • Skutkiem takich działań staje się coraz większe pogrążenie ludzkości w chaosie duchowym oraz utwierdzenie przekonania o sile techniki ponad sumieniem jednostki — co papież Pius XII nazwał „nowoczesnym bałwochwalstwem postępu”.
  • Należy przypomnieć przestrogę Ojców Kościoła przed każdą formą tyranii maskowaną dobrem pozornym narodu lub świata – tylko uznanie zwierzchnictwa Boga może stanowić fundament trwałego pokoju między narodami.

Zakończenie – wezwanie do powrotu ładu chrześcijańskiego oraz odrzucenia logiki przemocy imperialnej

Podsumowując, opisany atak USA stanowi kolejny dowód degeneracji współczesnych systemów politycznych oderwanych od ducha Ewangelii i Tradycji Apostolskiej. Duma militarna Zachodu prowadzi jedynie ku dalszej eskalacji konfliktů światowych, podczas gdy zgoda społeczna rośnie wokół iluzji bezpieczeństwa gwarantowanego bombami atomowymi czy innymi rodzajami broni masowej zagłady.

Jedynym remedium pozostaje radykalny powrót państw do pełni nauki katolickiej sprzed 1958 roku — uznanie królewskiej godności Jezusa Chrystusa we wszystkich aspektach życia zbiorowego; poddanie stosunků międzynarodowych pryncypiom moralnym płynącym z Objawienia; wyrzeczenie się kulty jednostronnych interesů ekonomicznych czy prestiżu militarno-politycznego kosztem niewinnych ofiar.

Odrzućmy złudzenia nowoczesności! Tylko wtedy świat odzyska prawdziwy pokój — ten sam którego źródłem i gwarantem pozostaje Boski Odkupiciel.


Za artykułem: (gosc.pl) Szef Pentagonu: zniszczyliśmy irański program nuklearny
Data artykułu: 22.06.2025

Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.