Kościół katolicki z kapłanem modlącym się przed krzyżem, w tradycyjnych szatach, w spokojnej, pełnej wiary atmosferze.

Dezintegracja teologii: modernistyczne wypaczenia relacji natury i łaski w sekcie posoborowej

Podziel się tym:

Portal Więź.pl (14 sierpnia 2025) relacjonuje dysputę między Wojciechem Giertychem OP a ks. Janem Słomką dotyczącą relacji natury i nadprzyrodzoności, powołując się na reinterpretacje Henriego de Lubaca oraz tzw. Soboru Watykańskiego II. Tekst usiłuje godzić philosophia perennis z modernistycznymi koncepcjami, skutecznie jednak obnażając teologiczną degrengoladę struktury okupującej Watykan.


Fałszywy dylemat w służbie modernistycznej destrukcji

Przedstawiona polemika operuje heretyckim założeniem, jakoby problem relacji natury i łaski stanowił „najważniejszy temat teologii XX wieku”. Tymczasem Kościół Katolicki zawsze nauczał, że gratia non tollit naturam, sed perficit eam (łaska nie znosi natury, lecz ją udoskonala) – prawda wyrażona przez św. Tomasza z Akwinu (Summa Theologiae, I, q. 1, a. 8 ad 2) i potwierdzona przez papieża św. Piusa X w encyklice Pascendi. Giertych, powołując się na de Lubaca – jednego z architektów soborowej rewolty – ujawnia przyjęcie modernistycznych schematów myślowych, które papież Pius XII potępił w Humani generis (1950) jako „nową teologię” prowadzącą do relatywizmu.

De Lubac zauważył, że w nowożytnej teologii natura i nadnatura były przedstawiane jak dwa paralelne poziomy, trochę jak dwa piętra londyńskiego autobusu

To porównanie demaskuje zgubne konsekwencje przyjęcia protestanckiego dualizmu, całkowicie obcego katolickiej nauce o nexus mysteriorum (więzi tajemnic). Św. Robert Bellarmin w De Controversiis wyraźnie nauczał, że łaska jest absolutnie niezbędna do osiągnięcia celu ostatecznego, zaś próba konstruowania „natury czystej” jako samowystarczalnej stanowi zaprzeczenie dogmatu o grzechu pierworodnym.

Naturalistyczna herezja ukryta w języku „dialogu”

Język artykułu zdradza mentalité moderniste (mentalność modernistyczną) poprzez:

  • Użycie biologicznych metafor („autobus”, „doczepka”) redukujących nadprzyrodzoność do poziomu fenomenu przyrodniczego
  • Przemilczenie kluczowych pojęć: status naturae lapsae (stan natury upadłej), konieczność łaski uczynkowej, realność potępienia wiecznego
  • Bezkrytyczne przywołanie heretyckiego synodu w Orange (529 r.), który – choć częściowo prawowierny – został zastąpiony przez nieomylne orzeczenia Soboru Trydenckiego (sesja VI, kan. 1-33)

Tymczasem papież Pius IX w Quanta cura (1864) potępił jako „bezecny błąd” twierdzenie, że „człowiek może osiągnąć wieczne zbawienie przez przestrzeganie jakiejkolwiek religii, byleby tylko postępował zgodnie ze światłem rozumu”. Giertych, wspominając o „racjonalnym dyskursie”, wpada dokładnie w tę samą pułapkę naturalizmu.

Teologiczne bankructwo koncepcji „natury czystej”

Artykuł propaguje zgubną teorię natura pura, całkowicie sprzeczną z nauczaniem św. Tomasza z Akwinu, który w De Veritate (q. 14, a. 2) dowodził, że każde stworzenie rozumne z natury pragnie widzieć Boga. Sobór Watykański I (sesja III, rozdz. 2) potwierdził, że rozum może poznać Stwórcę, ale tylko łaska pozwala osiągnąć cel nadprzyrodzony. Tymczasem sekta posoborowa:

Przyjęcie tego założenia nie było zaprzeczeniem łaski. Ci teologowie byli ludźmi wierzącymi, ale w ich syntezie łaska została przeniesiona na dodatkowy nadzwyczajny poziom

To jawne odstępstwo od wiary! Papież Pius X w przysiędze antymodernistycznej nakazywał odrzucić twierdzenie, że „łaska jest zewnętrznym dodatkiem do natury”. Konsekwencją tej herezji jest promowany w tekście semipelagianizm, potępiony już przez św. Augustyna w De gratia et libero arbitrio.

Milczenie o nadprzyrodzonym porządku jako wyznanie wiary neo-kościoła

Najcięższym oskarżeniem wobec autorów jest całkowite pominięcie:

  • Konieczności chrztu dla zbawienia (Extra Ecclesiam nulla salus)
  • Rzeczywistej obecności Chrystusa w Eucharystii
  • Obowiązku publicznego wyznawania wiary przez władze państwowe

Artykuł wspomina o „dialogu z niewierzącymi”, co stanowi jawną zdradę nakazu misyjnego z Mk 16:15-16. Tymczasem papież Pius XI w Quas primas (1925) nauczał, że „żadna władza nie jest dana człowiekowi w niebie ani na ziemi oprócz tej, która została dana razem z Chrystusem i przez Chrystusa”. Modernistyczne brednie o „wolności religijnej” (Dignitatis humanae) to czyste apostazja!

Destrukcyjne owoce soborowego przewrotu

Przedstawiona dyskusja jest symptomatyczna dla całej sekty posoborowej, która:

  • Zastąpiła teologię spekulatywną psychologizującymi dywagacjami
  • Odrzuciła philosophia perennis na rzecz egzystencjalistycznych koncepcji
  • Zdradziła misję ewangelizacyjną na rzecz „dialogu” z heretykami

Św. Pius X w Pascendi dokładnie opisał tę strategię: „Moderniści mieszają filozofię z wiarą w taki sposób, że jedna nie może istnieć bez drugiej”. Cytowanie Johna Henry’ego Newmana – prekursora modernistycznej ewolucji doktryny – tylko potwierdza głębię apostazji.

W obliczu tej teologicznej katastrofy jedyną odpowiedzią wiernego katolika może być powrót do niezmiennego Magisterium Kościoła, odrzucenie wszystkich „nowinek” po 1958 roku i modlitwa o upadek horrendae devastationis abominationis (ohydy spustoszenia) w Watykanie.


Za artykułem:
Natura i łaska – to nie działa jak piętrowy autobus [polemika]
  (wiez.pl)
Data artykułu:

Więcej polemik ze źródłem: wiez.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

X (Twitter)
Visit Us
Follow Me
Śledź przez Email
RSS
Kopiuj link
URL has been copied successfully!
Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.