Portal Vatican News relacjonuje katechezę antypapieża Leona XIV podczas środowej audiencji generalnej, w której przedstawił on „Paschę” jako źródło „chrześcijańskiej nadziei” i odpowiedź na ludzkie pragnienie szczęścia. Komentowany artykuł podkreśla rzekomą aktualność zmartwychwstania, powołując się na modernistyczną interpretację św. Teresy Benedykty od Krzyża (Edyty Stein).
Demontarz obiektywnego charakteru zbawczego dzieła Chrystusa
W katechezie pełnej immanentystycznych i psychologizujących sformułowań, uzurpator na tronie Piotrowym głosi:
„Pascha Jezusa jest wydarzeniem, które nie należy do dalekiej przeszłości utrwalonej już w tradycji, jak wiele innych wydarzeń ludzkiej historii”.
To jawne zaprzeczenie nieomylnemu nauczaniu Soboru Trydenckiego, który w dekrecie o Najświętszej Ofierze Mszy stwierdza: „Ofiara ta jest prawdziwą ofiarą przebłagalną, którą składamy Bogu, aby uzyskać miłosierdzie i łaskę w potrzebach naszych” (Sess. XXII, cap. 2). Redukcja Paschy do subiektywnego „doświadczenia” stanowi herezję potępioną przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili (propozycja 58), gdzie odrzucono pogląd, że „prawda zmienia się wraz z człowiekiem”.
Naturalistyczna redukcja łaski do ludzkich pragnień
Antypapież posuwa się do stwierdzenia, że „w każdej sytuacji serce ludzkie pragnie pełni, głębokiego szczęścia”, co stanowi klasyczny przykład modernizmu potępionego w encyklice Pascendi. Pius X demaskował takich pseudoteologów: „Moderniści uczą, że życie religijne ma swoje źródło w jakiejś niewyraźnej potrzebie duszy” (Pascendi 14).
Tymczasem Sobór Trydencki naucza, że „nikt może być usprawiedliwiony bez uprzedniej łaski Chrystusa Jezusa” (Sess. VI, cap. 8). Pominięcie w katechezie grzechu pierworodnego, konieczności łaski i obiektywnego charakteru odkupienia to przejaw apostazji opisanej przez św. Pawła: „Przetoż Bóg też podał ich w pożądliwości serc ich ku nieczystości” (Rz 1, 24).
Fałszywe wykorzystanie postaci Edyty Stein
Artykuł powołuje się na św. Teresę Benedyktę od Krzyża jako autorytet mający potwierdzać modernistyczne tezy:
„Święta Teresa Benedykta była przekonana, że choć mamy świadomość ograniczeń i słabości, potrafimy je przezwyciężyć, tak jak Jezus zwyciężył śmierć”.
To ewidentne nadużycie! Prawowita doktryna katolicka głosi, że „bez [Chrystusa] nic nie możecie uczynić” (J 15, 5), a wszelkie „przezwyciężanie” jest możliwe jedynie przez łaskę, nie zaś ludzkie starania. Nawiązanie do filozofii Stein służy tu przemyceniu pelagiańskiej herezji, potępionej już na Soborze w Kartaginie (418 r.).
Eucharystia pozbawiona charakteru ofiarnego
Szczególnie oburzające jest stwierdzenie:
„Kościół uczy nas, abyśmy co roku w Niedzielę Wielkanocną i każdego dnia podczas Eucharystii sprawowali uobecniającą pamiątkę Zmartwychwstania”.
To jawna negacja dogmatu o Ofierze Mszy św. określonego przez Sobór Trydencki: „Jeśliby ktoś mówił, że we Mszy nie składana jest Bogu prawdziwa i właściwa ofiara (…)—niech będzie wyklęty” (Sess. XXII, can. 1). Modernistyczne „sprawowanie pamiątki” to czysto protestancki koncept, potępiony przez Piusa VI w konstytucji Auctorem fidei (1794).
Antykościół jako narzędzie antropologicznej rewolucji
Cała konstrukcja katechezy odsłania prawdziwy cel posoborowej sekty: zastąpienie regnum Christi (królestwa Chrystusa) regnum hominis (królestwa człowieka). Jak ostrzegał Pius XI w Quas Primas: „Gdy Boga i Jezusa Chrystusa usunięto z praw i z państw i gdy już nie od Boga, lecz od ludzi wywodzono początek władzy, stało się iż zburzone zostały fundamenty pod tąż władzą”.
Brak jakiegokolwiek nawiązania do konieczności poddania narodów pod panowanie Chrystusa Króla, pominięcie obowiązku wyznawania jedynej prawdziwej Religii oraz milczenie o wiecznym potępieniu – oto duch Antychrysta działający przez struktury okupujące Watykan.
Za artykułem:
Leon XIV: Pascha siłą chrześcijańskiej nadziei (vaticannews.va)
Data artykułu: 05.11.2025








