Komercjalizacja świętości: Jasnogórskie krypty jako produkt turystyczny w służbie neokościoła
Portal eKAI (5 listopada 2025) informuje o nowej „atrakcji” Jasnej Góry – szlaku turystycznym „Krypty jasnogórskie”, który ma „ukazać to miejsce od strony nekropolii”. Przewodnicy zachęcają do zwiedzania podziemnych przestrzeni – od krypty w przybudówce Kaplicy Marji, dostępnej „tylko raz w roku”, przez kaplice grobowe Denhoffów i Jabłonowskich, aż po modernistyczną Kaplicę Pamięci Narodu z urnami ziemi z „pól bitewnych i miejsc kaźni”. Autorzy podkreślają „szczególne zainteresowanie” urną o. Augustyna Kordeckiego oraz „przepiękne” sgraffito z wizerunkami posoborowych „błogosławionych” jak „kard.” Stefan Wyszyński czy ks. Jerzy Popiełuszko.
Nekrofilski spektakl w miejscu świętym
„Przygotowany przez Jasnogórskie Centrum Informacji szlak «Krypty jasnogórskie» pozwala spojrzeć na to miejsce z mniej znanej perspektywy” – zachwalają autorzy, redukując funkcję klasztoru do makabrycznej ciekawości. Tożsamość Jasnej Góry jako sanktuarium Marji i bastionu kontrreformacji zostaje zastąpiona rolę muzeum śmierci. Brak jakiegokolwiek przypomnienia, że katolicka pobożność wymaga przede wszystkim modlitwy za dusze czyśćcowe, a nie gapiostwa przy trumnach.
„Krypta ta należy do najstarszych przestrzeni w sanktuarium. W wykutych w skale niszach spoczywały doczesne szczątki kolejnych pokoleń paulinów. Otwarcie jej tylko w listopadzie sprawia, że cieszy się ona szczególnym zainteresowaniem”
To zdanie demaskuje mentalność organizatorów: świętość mierzą frekwencją. November jako miesiąc zaduszny powinien być czasem surowej pokuty i ekspiacji, a nie „szczególnego zainteresowania” turystów. W tekście ani razu nie pada wezwanie do modlitwy za zmarłych paulinów czy dobrodziejów klasztoru – requiem aeternam dona eis, Domine (wieczny odpoczynek racz im dać, Panie) zostało zastąpione pustą narracją historyczną.
Fałszywy kult bohaterów zamiast czci świętych
Szczególnie jaskrawym przejawem apostazji jest próba budowania świeckiego panteonu w miejscu poświęconym Bogu. „Szczególne zainteresowanie wywołuje urna o. Augustyna Kordeckiego, znajdująca się w zaszklonej niszy lewej ściany Kaplicy Matki Bożej. – To postać na miarę bohatera narodowego. Warto o nim opowiadać” – komentuje „s.” Małgorzata Kierznowska, „dyrektor” Jasnogórskiego Centrum Informacji.
Rewolucja pojęciowa jest tu oczywista: obrońca wiary zostaje sprowadzony do „bohatera narodowego”, a jego doczesne szczątki – do eksponatu w szklanej gablocie. Gdzie jest przypomnienie, że Kordecki bronił Jasnej Góry przed herezją protestancką, gdzie nawiązanie do jego heroicznych cnót zakonnych? W tekście nie znajdziemy ani słowa o tym, że jego największym pragnieniem była obrona katolickiej tożsamości Polski, a nie jakiejś abstrakcyjnej „niepodległości” oderwanej od Regnum Christi (Królestwa Chrystusa).
Kaplica Pamięci Narodu: bałwochwalczy synkretyzm
Największym zgorszeniem jest jednak Kaplica Pamięci Narodu, gdzie „przechowywane są narodowe relikwie – urny z ziemią z pól bitewnych i miejsc kaźni oraz tablic pamięci”, w tym ziemia z Oświęcimia, Katynia czy kopalni „Wujek”. To jawne naruszenie kanonu 1239 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który definiuje relikwie wyłącznie jako ciała świętych lub przedmioty z nimi związane. Ziemia z miejsc kaźni, niezależnie od historycznego kontekstu, nie może być przedmiotem kultu w świętym miejscu – to pomysł typowy dla modernistycznej sekty, która zastąpiła cultus Dei (kult Boga) cultus hominis (kultem człowieka).
„Wśród tablic jest i ta, wmurowana na stulecie odzyskania niepodległości, która szczególnie mnie wzrusza – mówi s. Kierznowska. Upamiętnia ona kpt. Artura Wiśniewskiego, legionistę I Brygady, który 4 listopada 1918 r. przejął Jasną Górę z rąk zaborców”
Ten fragment obnaża prawdziwy cel całej inicjatywy: przemycenie laickiego patriotyzmu pod płaszczykiem pobożności. Kapitan Wiśniewski, legionista Piłsudskiego – człowieka otwarcie wrogiego Kościołowi – zostaje wyniesiony do rangi „wzruszającego” symbolu. Tymczasem Pius XI w Quas Primas (1925) nauczał jednoznacznie: „Państwa i narody winny się korzyć pod władzą Chrystusa… Niechaj więc nie odmawiają władcy państw publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi”.
Modernistyczna deformacja przestrzeni sakralnej
Opis kaplicy Jabłonowskich jako „obecnie Kaplicy Najświętszego Serca Pana Jezusa” to kolejny przykład posoborowego wandalizmu. Pierwotne mauzoleum grobowe przemianowano na przestrzeń kultu Serca Jezusowego, ale bez żadnego teologicznego uzasadnienia. To typowa praktyka neokościoła: zachować pozory tradycji, wypróżniając ją z treści. Podobnie „przepiękne” sgraffito z „błogosławionym” Popiełuszką czy Wyszyńskim – postaciami głęboko uwikłanymi w dialog z komunizmem – służy zatruwaniu pobożności wiernych.
Zakłamana archeologia w służbie modernizmu
Wspomniane „badania archeologiczne z lat 2009–2012” odkrywające „pochówki ziemne” i „unikatowe dłubanki” służą wyłącznie podsyceniu sensacji. Gdzie analiza duchowego znaczenia tych znalezisk? Gdzie nawiązanie do katolickiej nauki o zmartwychwstaniu ciał? Tekst sprowadza wszystko do poziomu muzealnej ciekawostki, co doskonale wpisuje się w modernistyczną redukcję religii do dziedzictwa kulturowego.
Milczenie o rzeczach najważniejszych
Najcięższym zarzutem wobec artykułu jest całkowite pominięcie nadprzyrodzonej perspektywy. Ani słowa o:
– Obowiązku modlitwy za zmarłych spoczywających w kryptach (De profundis clamavi ad te, Domine – Z głębokości wołam do Ciebie, Panie)
– Grzechu symonii przy pochówkach dobrodziejów (kanon 1202 KPK 1917)
– Teologicznym niebezpieczeństwie mieszania relikwii świętych z ziemią z miejsc zbrodni
– Herezji „patriotyzmu” jako substytutu religii potępionej w Syllabusie Piusa IX (1864): „Państwo jako źródło wszystkich praw nie podlega żadnym ograniczeniom” (teza 39)
Jasna Góra, niegdyś duchowa twierdza Polski, została przez posoborowych grabarzy zamieniona w turystyczno-polityczne Disneyland. W obliczu tak jawnej profanacji pozostaje wołać za Psalmistą: „Zabrali wszystkie święte sprzęty Twoje, nieprzyjaciele nasi, i splugawili przybytek, gdzie wzywało się imienia Twojego” (Ps 74, 7).
Za artykułem:
częstochowa „Krypty jasnogórskie” – na specjalny szlak zapraszają jasnogórscy przewodnicy (ekai.pl)
Data artykułu: 06.11.2025








