Portal eKAI (5 listopada 2025) relacjonuje wystąpienie „papieża” Leona XIV podczas spotkania z dziennikarzami w Castel Gandolfo. Wypowiedzi uzurpatora koncentrowały się na: Jubileuszu Świata Pracy, skandalu związanym z mozaikami „ks.” Marka Rupnika, sytuacji migrantów w USA, konfliktach na Bliskim Wschodzie oraz w Wenezueli. Całość prezentuje klasyczny przykład redukcji katolickiej doktryny do świeckiego humanitaryzmu, gdzie Chrystus Król został zastąpiony przez „prawa człowieka”, a nadprzyrodzona misja Kościoła – przez terapię społeczną.
Godziwa praca jako idol postchrześcijańskiej cywilizacji
„Godziwa praca, dzięki której można zapewnić dobrobyt rodzinie, jest prawem każdego człowieka i wszystkim nam na tym zależy” – deklaruje Leon XIV. Choć Rerum novarum Leona XIII nauczała, że praca ma służyć nie tylko utrzymaniu życia doczesnego, lecz przede wszystkim zdobywaniu dóbr wiecznych, tutaj mamy do czynienia z czysto naturalistyczną wizją.
„Potrzeba w tym zakresie wspólnych starań […] Jubileusze w Watykanie mają na celu dać trochę nadziei i skłonić do połączenia sił, aby znaleźć rozwiązania”
Gdzie jest wezwanie do pokuty, nawrócenia i poddania wszystkich sfer życia pod panowanie Chrystusa Króla? Pius XI w Quas primas stanowczo przypominał: „Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa królującemu Chrystusowi, jeśli pragną utrzymać nienaruszoną swą powagę i przyczynić się do pomnożenia szczęścia swej ojczyzny”. Tymczasem neo-Kościół redukuje problem wypadków przy pracy do kwestii technokratycznych „rozwiązań”, pomijając jej wymiar moralny: grzechu chciwości pracodawców i braku cnót pracowników.
Rupnik: skandal w służbie relatywizmu
W odpowiedzi na pytanie o mozaiki „ks.” Rupnika w watykańskich świątyniach, uzurpator wykłada katechizm liberalnego prawodawstwa:
„Zasada domniemania niewinności obowiązuje również w Kościele […] procesy sądowe trwają długo. Wiem, że ofiarom bardzo trudno, kiedy są proszone o cierpliwość. Jednak Kościół musi szanować prawa wszystkich ludzi”
To jawne zaprzeczenie kanonu 2200 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r., który nakazuje usunięcie duchownych powodujących zgorszenie natychmiast po stwierdzeniu moralnej pewności, bez oczekiwania na wyrok sądu cywilnego. Św. Pius X w motu proprio Sacrorum Antistitum podkreślał, że „pierwszym i najważniejszym obowiązkiem pasterzy jest czuwać, aby owczarnia Pańska nie doznała szkody od złych pasterzy”. Tymczasem struktury posoborowe przedkładają „prawa oskarżonego” nad bonum commune Ecclesiae, dopuszczając, by dzieła potencjalnego heretyka i gorszyciela zdobiły miejsca kultu. Czyż nie jest to realizacja masonkiego planu z Syllabusa błędów Piusa IX, gdzie potępiono tezę, że „Kościół nie ma prawa używania siły”?
Komunia dla nielegalnych migrantów: profanacja w imię ideologii
Komentując zakaz udzielania Komunii migrantom w aresztach w Chicago, Leon XIV stwierdza:
„Zadaniem Kościoła jest głoszenie Ewangelii, a jest w niej również mowa o przyjmowaniu obcych […] Zachęciłbym władze, aby pozwoliły pracownikom duszpasterskim zająć się potrzebami tych osób”
Gdzie jest wzmianka o stanie łaski u przyjmujących? Gdzie ostrzeżenie przed świętokradztwem? Święty Oficjum w dekrecie z 7 maja 1930 r. przypomniało, że „kapłan nie może udzielać Komunii św. osobom publicznie grzeszącym, nawet jeśli subiektywnie są w stanie łaski”. Tymczasem neo-Kościół traktuje Najświętszy Sakrament jak nagrodę pocieszenia dla łamiących prawo, co jest bluźnierczą redukcją Ofiary Kalwarii do „prawa człowieka” do pocieszenia emocjonalnego.
Pokój bez Chrystusa Króla: utopia Vaticanum II
W kwestii Bliskiego Wschodu i Wenezueli słyszymy typową retorykę ONZ-owską:
„Chodzi o to, aby szukać dialogu, szukać właściwego sposobu rozwiązania problemów […] przemocą nie wygramy”
Brak jakiegokolwiek odniesienia do Regnare Christum volumus! Piusa X czy nauczania Piusa XII, że „pokój jest dziełem sprawiedliwości, która wymaga poddania wszystkich narodów pod panowanie Chrystusa”. W encyklice Pascendi św. Pius X demaskował takich modernistów: „Pod pozorem postępu i cywilizacji chcą w Kościele zaszczepić pewien rodzaj nowoczesnej kultury, która – jak twierdzą – pozostaje w zgodzie z wymaganiami czasów”.
Struktury apostazji jako narzędzie Antychrysta
Całość wystąpienia Leona XIV stanowi żywą ilustrację tezy św. Pawła o „człowieku grzechu, który usiądzie w świątyni Boga, podając się za Boga” (2 Tes 2,4). Gdy kapłani stają się pracownikami socjalnymi, gdy kanony wiary ustępują przed kodeksami karnymi, gdy Najświętsza Ofiara jest rozdawana jak terapeutyczny opłatek – wtedy mamy do czynienia nie z Kościołem, lecz z parodystyczną sekta, realizującą plan potępiony w 80 punkcie Syllabusa błędów: „Rzymski papież może i powinien pogodzić się z postępem, liberalizmem i nowoczesną cywilizacją”.
Za artykułem:
Praca, mozaiki ks. Rupnika, migranci, pokój… Papież odpowiada (ekai.pl)
Data artykułu: 06.11.2025








