Zbigniew Ziobro przed sądem z neutralnym wyrażeniem twarzy, otoczony dziennikarzami neo-kościelnymi w tradycyjnym katolickim sali sądowej z wisiącym krzyžm.

Ziobro przed sądem, a neo-kościół milczy o moralnym wymiarze władzy

Podziel się tym:

Portal Opoka relacjonuje uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze przez Sejm w związku z zarzutami prokuratury dotyczącymi nadużyć w Funduszu Sprawiedliwości. Według informacji, parlament wyraził zgodę na zatrzymanie i ewentualne aresztowanie byłego ministra sprawiedliwości w serii głosowań, gdzie za uchyleniem immunitetu opowiedziało się około 250 posłów. Prokuratura zarzuca Ziobrze i współpracownikom „ustawianie” konkursów na dotacje, działanie na szkodę państwa oraz dążenie do korzyści osobistych i politycznych.


Prawo ponad moralność: redukcja sprawiedliwości do paragrafów

Relacja portalu, będącego głosem neo-kościelnych struktur, koncentruje się wyłącznie na proceduralno-prawnym aspekcie sprawy, całkowicie pomijając transcendentny wymiar sprawiedliwości. Gdzie jest przypomnienie słów Piusa XII: „Państwo, które nie uznaje Boga, staje się tyranem wobec człowieka”? W miejsce analizy moralnej – mamy beznamiętną relację agencyjną, co dowodzi, że posoborowa pseudo-formacja katolickich dziennikarzy zredukowała rozumienie władzy do technokratycznego zarządzania paragrafami.

„Istotą zarzutów wobec Ziobry jest «ustawianie» konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości”

Sformułowanie „ustawianie konkursów” to językowa kapitulacja przed rzeczywistością korupcji. W katolickim porządku aksjologicznym mamy do czynienia z jawnym naruszeniem VII i X Przykazania, gdzie malwersacje publicznych środków są nie tylko przestępstwem kryminalnym, ale grzechem wołającym o pomstę do nieba (Katechizm Rzymski, II, IX). Tymczasem portal związany z „duchem Soboru” milczy o konieczności examen conscientiae (badania sumienia) ze strony oskarżonych.

Neutralność sumienia: apostazja w praktyce dziennikarskiej

Brak jakiegokolwiek odwołania do katolickiej nauki społecznej w analizie nadużyć władzy jest symptomatyczny. Czyż Leon XIII nie nauczał w Rerum novarum (15), że „władza publiczna nie może być kierowana widokami samych tylko korzyści doczesnych”? Pominięcie tego wątku dowodzi, że „katolickie media” w Polsce stały się tubą laicyzującej się klasy politycznej, a nie głosicielami Ewangelii.

Warto odnotować, że źródłem informacji jest PAP – świecka agencja prasowa. Gdzie głos prawowitego biskupa, który winien przypomnieć zasadę: „Nie ma władzy, która by nie pochodziła od Boga” (Rz 13,1)? Milczenie hierarchów z pseudo-struktur posoborowych potwierdza tylko ich teologiczne bankructwo.

Polityczny cyrk zamiast ex cathedra

Opis głosowań w Sejmie (248-261 głosów „za”) przedstawiony jest jako techniczny proceder, podczas gdy w rzeczywistości mamy do czynienia z spektaklem władzy oderwanej od porządku nadprzyrodzonego. Gdy Pius XI w Quas Primas (18) ogłaszał, że „królestwo Chrystusa obejmuje wszystkich ludzi”, to właśnie po to, by przypomnieć, iż każdy akt władzy podlega osądowi Bożemu. Tymczasem w relacji Opoki nie znajdziemy nawet wzmianki o obowiązku kierowania się sumieniem przez głosujących posłów.

Fundusz Sprawiedliwości czy fundusz sprawiedliwości tego świata?

Ironią jest sama nazwa „Fundusz Sprawiedliwości„, gdyż – jak zauważa św. Augustyn w De Civitate Dei (XIX, 21) – „państwo pozbawione sprawiedliwości jest tylko wielką bandą rozbójników”. Czy portal związany nominalnie z Kościołem nie powinien przypomnieć, że żadna ludzka instytucja nie zastąpi sprawiedliwości Bożej? Milczenie na ten temat to ciche przyzwolenie na relatywizację pojęć, gdzie sprawiedliwość redukuje się do dystrybucji środków finansowych.

Konsekwencja apostazji: cywilna religia bez Krzyża

Całość relacji utrzymana jest w duchu naturalistycznego proceduralizmu, co stanowi zaprzeczenie katolickiej wizji polityki. Gdy Pius IX w Syllabusie (pkt 39) potępiał tezę, że „Państwo jest źródłem wszystkich praw”, to właśnie po to, by bronić nadprzyrodzonego ładu. Tymczasem współczesne „katolickie media” bezkrytycznie przejmują językowy i mentalny paradygmat laickiego państwa wyznaniowego.

Podsumowując: artykuł portalu Opoka to kolejny dowód na totalne zanurzenie neo-kościelnych struktur w duchem świata. Brak odniesień do grzechu, odpowiedzialności przed Bogiem czy obowiązku naprawy moralnej pokazuje, że mamy do czynienia nie z ewangelizacją, ale z imitatio mundi – rozpaczliwą próbą upodobnienia się do świeckich standardów dziennikarstwa. Jak ostrzegał św. Pius X w Lamentabili (pkt 58): „Postęp nauk wymaga reformy pojęć chrześcijańskich” – oto credo modernistów, którzy dziś określają się mianem „katolickich dziennikarzy„.


Za artykułem:
Sejm uchylił immunitet Zbigniewowi Ziobrze. Wyraził zgodę na jego zatrzymanie i areszt
  (opoka.org.pl)
Data artykułu: 07.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: opoka.org.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.