Portal LifeSiteNews (7 listopada 2025) informuje, że Sąd Najwyższy Kanady rozpatrzy odwołania dotyczące prawa prowincji Saskatchewan (Bill 137), wymagającego zgody rodziców na zmianę „zaimków” przez dzieci w szkołach. Pomimo użycia przez rząd klauzuli notwithstanding (art. 33 Kanadyjskiej Karty Praw), broniącej prawodawstwa przed atakami aktywistów LGBT, sąd najwyższy przyjął sprawę do rozpatrzenia. Premier Scott Moe i minister sprawiedliwości Tim McLeod podkreślają legalność i sprawiedliwość zastosowania klauzuli, wskazując na jej demokratyczne podstawy.
Prawo naturalne kontra ideologiczna rewolucja
Saskatchewan wprowadziło w 2023 roku „Polityki Włączenia i Zgody Rodzicielskiej”, gwarantujące: (1) prawo rodziców do wycofania dzieci z edukacji seksualnej, (2) zakaz prezentacji organizacji trzecich (np. Planned Parenthood) oraz (3) wymóg zgody rodziców na zmianę „zaimków” przez uczniów. Grupa aktywistów „UR Pride Centre for Sexuality and Gender Diversity”, reprezentowana przez Egale Canada, natychmiast zaatakowała prawo w sądzie. Gdy sędzia pierwszej instancji stanął po stronie aktywistów, rząd prowincji sięgnął po klauzulę konstytucyjną, co wywołało dalsze skargi.
W świetle Quas Primas Piusa XI, który nauczał, że „Chrystusowi należy się panowanie nie tylko nad jednostkami, ale i nad rodzinami oraz państwami”, każda próba odcięcia dzieci od wpływu rodziców stanowi bunt przeciw porządkowi nadanemu przez Stwórcę. Jak przypomina encyklika Divini illius Magistri (1929): „Rodzice mają prawo nienaruszalne… do wychowywania potomstwa”, podczas gdy państwo pełni jedynie rolę pomocniczą. Tymczasem LGBT-aktywiści, wspierani przez sądy, dążą do zniszczenia autorytetu rodzicielskiego pod płaszczykiem „praw dziecka” – koncepcji obcej tradycji katolickiej, gdzie dobro dziecka realizuje się poprzez posłuszeństwo wobec rodziców.
„Boję się, że nie wspieramy uczniów ani rodziców, gdy zachowujemy sekrety. Wielu uczniów używa alternatywnych imion, często zmienianych w ciągu roku, a rodzice dowiadują się o tym po fakcie. Czuję się odpowiedzialna za utrzymywanie tajemnicy i uważam, że to niesprawiedliwe. Szkoły przejmują już zbyt wiele ‚rodzicielskich ról’!” – wyznaje anonimowa nauczycielka.
Sekularystyczny zamach na rodzinę
Działania aktywistów LGBT są jawną realizacją punktu 55 Syllabusu błędów Piusa IX, potępiającego rozdział Kościoła od państwa. Wprowadzanie „neutralności światopoglądowej” w szkołach to w rzeczywistości narzucenie religii praw człowieka, gdzie „prawa” oparte na subiektywnych odczuciach przewyższają prawo naturalne. Kanadyjskie sądy, kwestionując klauzulę notwithstanding, udowadniają swój ideologiczny charakter – nie stoją na straży praw obywateli, lecz forsują rewolucję kulturową.
Warto zauważyć, że 86% mieszkańców Saskatchewan popiera prawa rodzicielskie, a ponad 40 000 Kanadyjczyków podpisało się pod apelem o ich ochronę. To potwierdza diagnozę Piusa XI z Quas Primas: „Narody, które usunęły Chrystusa ze swego życia… straciły pokój”. Brakuje jednak w artykule kluczowego wątku: milczenia o obowiązku państw do publicznego uznania panowania Chrystusa Króla. Jak zauważa Pius XI, bez tego wszelkie „prawa rodzicielskie” pozostaną kruche, gdyż opierają się na zmiennych konstruktach prawnych, a nie na niezmiennym prawie Bożym.
Duchowa pustka „rozwiązań prawnych”
Choć rząd Saskatchewan zasługuje na uznanie za opór wobec LGBT-lobby, jego działania pozostają częścią świeckiego paradygmatu. Użycie klauzuli notwithstanding to walka o „demokratyczne prawa” w ramach systemu, który już w 1864 roku Pius IX potępił w Syllabusie (punkty 39, 55, 77-80). Brakuje tu odniesienia do „prawdziwej wolności, którą daje tylko Kościół” (Libertas Praestantissimum, Leon XIII). Bez przywrócenia katolickich fundamentów prawa, nawet zwycięstwa proceduralne będą tymczasowe.
Artykuł LifeSiteNews, choć słusznie broni rodziny, pomija nadprzyrodzony wymiar konfliktu. Nie wspomina, że ideologia LGBT to nie tylko błąd antropologiczny, ale „duchowa nieczystość” (2 Kor 7:1), wymagająca nie tylko zmian prawnych, ale nawrócenia i pokuty. Jak nauczał Pius X w Lamentabili sane, moderniści redukują religię do „uczucia”, co widać w promowaniu „tożsamości płciowej” opartej na subiektywnych odczuciach.
Ostatecznie, sprawa Saskatchewan ujawnia bankructwo państwa świeckiego, które – odrzuciwszy Chrystusa Króla – nie może zapewnić trwałego ładu. Jak ostrzegał Pius IX: „Nie może być mowy o trwałym pokoju, dopóki jednostki i państwa odmawiają uznania panowania Zbawiciela”. Dopóki Kanada nie powróci do publicznego uznania praw Chrystusa nad narodami, nawet najlepsze inicjatywy prawne pozostaną połowiczne.
Za artykułem:
Canadian Supreme Court to rule on Saskatchewan’s parental rights in education law (lifesitenews.com)
Data artykułu: 07.11.2025
