Scena klasy katolickiej z uczniami biorącymi udział w konkursie patriotycznym pod nadzorem kapłana w tradycyjnym sutannie. Na tle widoczne są symbole katolickie i polska historia religijna.

Patriotyczny konkurs w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej jako przejaw posoborowej deformacji

Podziel się tym:

Patriotyczny konkurs w diecezji zielonogórsko-gorzowskiej jako przejaw posoborowej deformacji

Portal eKAI (8 listopada 2025) relacjonuje XVI edycję konkursu „Ojczyzno Ma” organizowanego przez Akcję Katolicką diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Uczniowie szkół podstawowych odpowiadali na pytania z historii Polski, wiedzy o społeczeństwie i „życia Kościoła”, przy czym żadne z pytań nie dotyczyło obowiązku publicznego wyznawania wiary katolickiej jako fundamentu prawdziwego patriotyzmu. Konkurs odbył się pod patronatem „biskupa” Tadeusza Lityńskiego, uzurpatora w posoborowej strukturze okupującej kurię.


Naturalistyczne zawężenie patriotyzmu do świeckich kategorii

Przedstawione pytania konkursowe (o chrzest Mieszka I, koronacje królewskie czy mord Pierwszych Męczenników Polski) redukują katolickie pojęcie ojczyzny do wymiaru czysto historycznego i socjologicznego. Brakuje fundamentalnego pytania: „Jakie prawa przysługują Chrystusowi Królowi nad Polską i jak je realizować?” – co stanowiłoby prawdziwy egzamin z katolickiego patriotyzmu. Jak nauczał Pius XI w Quas primas: „Państwa nie mogą odmawiać publicznej czci i posłuszeństwa Chrystusowi jako Królowi, jeżeli chcą zachować nienaruszoną swą władzę i przyczynić się do pomnożenia szczęścia swej ojczyzny”.

„Zakres tematyki zawiera wiedzę, jaką uczniowie przerabiają w szkołach podstawowych w klasach VI-VIII, ale poszerzoną znajomość tego, co dzieje się w naszym regionie, także w życiu Kościoła naszej diecezji” – wyjaśnia Ryszard Furtak.

Ta wypowiedź prezesa posoborowej „Akcji Katolickiej” demaskuje całkowite zerwanie z nadprzyrodzonym wymiarem wiary. Gdzie pytania o obowiązek katolickiego wyznania władców (Dekret Gracjana), o grzech narodowy apostazji po 1965 roku czy o herezje współczesnych „biskupów”? Milczenie o tych kwestiach jest wymowniejsze niż jakiekolwiek słowa.

Kult heretyckich postaci w służbie modernistycznej rewolucji

Szczególnie oburzające jest pytanie: „W którym roku Św. Jan Paweł II odwiedził Gorzów Wlkp.?”. Użycie tytułu „święty” wobec Wojtyły – heretyka i apostaty – stanowi jawne zgorszenie. Jak można nazywać „świętym” człowieka, który w Asyżu modlił się z poganami, podważał dogmat Extra Ecclesiam nulla salus i propagował religijny indyferentyzm potępiony w Syllabusie błędów (punkty 15-18)?

Wspomnienie o Pierwszych Męczennikach Polski (Pięciu Braciach Męczennikach) przy jednoczesnym przemilczeniu, że ich relikwie były wielokrotnie profanowane przez posoborowych „duchownych” (np. przez usunięcie ołtarzy ku ich czci), pokazuje hipokryzję neo-kościoła.

Patronat apostaty i współpraca z wrogim systemem

Fakt, że konkurs odbywa się pod patronatem „biskupa” Lityńskiego – członka Konferencji Episkopatu Polski jawnie sprzeciwiającej się katolickiej doktrynie – czyni całe przedsięwzięcie narzędziem indoktrynacji w posoborowym modernizmie. Dodatkowo współpraca z Lubuskim Kuratorium Oświaty (organem masońskiego państwa) gwarantująca wpis konkursu na świadectwa szkolne, stanowi de facto przyjęcie zasad laickiej edukacji potępionych w Quas primas i Lamentabili sane.

Historyczna i teologiczna ignorancja organizatorów

Podana data męczeństwa Pięciu Braci (10/11 listopada 1003 r.) jest jawnie błędna – prawdziwa data to 10/11 listopada 1003 roku według Roczników Krakowskich, co każdy katolicki historyk powinien wiedzieć. To pokazuje powierzchowność całej inicjatywy.

Brak także ostrzeżenia, że uczestnictwo w liturgiach posoborowych (których „biskup” Lityński jest szafarzem) stanowi communicatio in sacris z heretykami, co jest zakazane pod grzechem ciężkim (Kanon 1258 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 r.).

Kontynuacja rewolucyjnych tradycji

Przyznanie się do kontynuacji konkursu od 2010 roku (inicjator dr Marek Kuczyński) tylko potwierdza jego modernistyczne korzenie. Był to czas, gdy posoborowie w Polsce szczytowo rozwijało kult pseudo-świętych i fałszywego ekumenizmu. Przegląd Pieśni Patriotycznej w Sulechowie – jako dopełnienie – z pewnością będzie promował pieśni neomodernistyczne, a nie katolickie hymny ku czci Chrystusa Króla.

Struktura apostazji w liczbach

Podana statystyka (18 oddziałów „Akcji Katolickiej” z 200 członkami) pokazuje skalę degeneracji gdy porównamy ją z prawdziwą Akcją Katolicką sprzed 1939 roku, która skupiała ponad 750 tys. członków oddanych walce o katolickie państwo. Dziś mamy do czynienia z karykaturą służącą utrwalaniu posoborowej rewolucji.

Jak trafnie zauważył św. Pius X w Lamentabili sane: „Nowoczesny Kościół jest wrogiem postępu nauk teologicznych i prawdziwej historii” (punkt 57). Ten konkurs doskonale ilustruje tę tezę – zamiast kształcić prawdziwych rycerzy Chrystusa Króla, produkuje posłusznych wyznawców neo-kościoła Antychrysta.


Za artykułem:
Zielonogórsko-gorzowska Finał diecezjalnego Konkurs Wiedzy Patriotycznej „Ojczyzno Ma” dla uczniów
  (ekai.pl)
Data artykułu: 08.11.2025

Więcej polemik ze źródłem: ekai.pl
Podziel się tą wiadomością z innymi.
Pin Share

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.

Przewijanie do góry
Ethos Catholicus
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.