Portal Gość Niedzielny (10 listopada 2025) relacjonuje kryzys wodny w Iranie, skupiając się wyłącznie na jego przyrodniczych i technokratycznych aspektach. Artykuł podaje, że zbiorniki wodne Teheranu są „prawie puste”, a władze wprowadziły nocne przerwy w dostawach wody i rozważają racjonowanie. Cytuje wypowiedź prezydenta Masuda Pezeszkiana o potencjalnej ewakuacji stolicy oraz komentarze ekspertów o „zmniejszeniu zużycia wody w rolnictwie” jako kluczowym rozwiązaniu. Wzmiankowany jest nawet ajatollah Ali Chamenei, który „przez ostatnie kilkanaście lat wielokrotnie przyznawał, że zagrożenie brakiem wody rośnie”. Całość utrzymana jest w konwencji sekularnego reportażu, gdzie Bóg nie istnieje, łaska nie działa, a jedynym zbawieniem jest technokracja.
Redukcja rzeczywistości do płaskiego naturalizmu
Kompromitujące milczenie o nadprzyrodzonej przyczynie klęsk żywiołowych demaskuje modernistyczne założenia autorów. Św. Pius X w encyklice Pascendi Dominici gregis potępił takich dziennikarzy, stwierdzając że modernistyczny umysł „sprowadza wszystko do fenomenów”, odrzucając transcendentny wymiar historii. Tymczasem Pismo Święte jednoznacznie łączy susze z sądem Bożym nad grzesznymi narodami:
„Zamknę niebiosa, i nie będzie deszczu, i ziemia nie wyda urodzaju, a wy poginiecie prędko z ziemi żyznej” (Pwt 11,17 Wlg).
Bluźniercze pominięcie prawdziwego Lekarza
Gdy autorzy cytują „najwyższego przywódcę duchowo-politycznego” Chameneiego – heretyka i prześladowcę Kościoła – lecz ani słowem nie wspominają o obowiązku nawrócenia Iranu na katolicyzm, popełniają zdradę misji ewangelizacyjnej. Pius XI w Quas primas nauczał, że „nie ma zbawienia w żadnym innym” (Dz 4,12) poza Chrystusem Królem, zaś narody trwające w islamskiej herezji skazują się na wieczne potępienie.
Technokratyczny humanizm jako idolatria
Proponowane „rozwiązania” ograniczają się do świeckich recept:
„kar dla gospodarstw domowych”, „zmniejszenia zużycia wody w rolnictwie”, „migracji ludności ze wsi”.
To jawny przejaw bałwochwalczego zaufania w ludzkie siły, potępionego już przez św. Pawła: „Przeklęty mąż, który w człowieku pokłada nadzieję” (Jr 17,5). Prawdziwie katolicka odpowiedź na klęski wymagałaby:
- Publicznych procesji błagalnych z Najświętszym Sakramentem
- Narodowej pokuty za grzechy bluźnierstwa, sodomii i prześladowań chrześcijan
- Uznania społecznego panowania Chrystusa Króla przez oficjalne przyjęcie katolicyzmu
Demograficzne kłamstwo neo-maltuzjanizmu
Artykuł bezkrytycznie powiela kłamstwa o „eksplozji demograficznej” jako przyczynie kryzysu, choć Kościół zawsze nauczał, że Bóg daje środki utrzymania tym, którzy zachowują Jego przykazania. Leon XIII w Rerum novarum potępił tych, co „występują przeciwko rozrodczości małżeństw” (RN 13), zaś Pius XII w przemówieniu do położnych (29.10.1951) nazwał kontrolę urodzeń „zbrodnią przeciwko naturze”.
Posoborowa apostazja w służbie islamu
Najjaskrawszą zdradą jest samo traktowanie islamu jako równoprawnej religii. Sobór Laterański IV (1215) pod anatemą stwierdził: „Nie ma zbawienia poza Kościołem” (kanon 1), zaś św. Franciszek Ksawery pisał z Azji: „Gdziekolwiek jest mahometanizm, tam jest ziemia jałowa i przeklęta”. Tymczasem autorzy portalu – jak typowi funkcjonariusze neo-kościoła – sprzeniewierzają się ewangelizacji, by nie urazić „wrażliwości” wyznawców Mahometa.
Kryzys w Iranie nie jest problemem hydrologicznym, lecz dramatem dusz odrzucających Chrystusa. Dopóki świat nie powróci do nauki zawartej w Syllabusie bł. Piusa IX, który potępił błąd mówiący, że „można mieć dobrą nadzieję co do zbawienia wszystkich, którzy nie żyją w prawdziwym Kościele Chrystusa” (pkt 17) – ziemia będzie wydawać coraz bardziej gorzkie owoce apostazji.
[Tutaj treść artykułu w formacie HTML zgodnie z instrukcją]
Za artykułem:
Iran: Przerwy w dostawach wody (gosc.pl)
Data artykułu: 10.11.2025








