Portal eKAI (10 listopada 2025) relacjonuje uroczystość w starożytnym sanktuarium św. Marona w Brad, gdzie po 15 latach przerwy odprawiono „Mszę św.” pod przewodnictwem „ojca” Ghandiego Mahanny. Cytowany „duchowny” powtórzył modernistyczną herezję, jakoby „prawdziwa obecność Boga znajdowała się w każdym ludzkim sercu”, co stanowi jawne zaprzeczenie katolickiej nauki o rzeczywistej Obecności Eucharystycznej.
Naturalistyczna redukcja sacrum
„przeżywać wiarę przez miłość”
To hasło, przypisywane św. Maronowi, w ustach posoborowego funkcjonariusza nabiera charakteru czysto naturalistycznego. Jak nauczał Pius X w Pascendi dominici gregis, moderniści zastępują nadprzyrodzone życie łaski „uczuciem religijnym” (nr 14), co widać w przemilczeniu przez relację jakichkolwiek odniesień do Ofiary Mszy Świętej, łaski uświęcającej czy konieczności nawrócenia.
Ekumeniczna profanacja miejsc świętych
Opis pielgrzymki jako „ożywienia” sanktuarium przez harcerzy przy asyście policji syryjskiego reżimu demaskuje kolaborację neo kościoła z władzami prześladującymi chrześcijan. Wspomniane zwiedzanie ruin kościoła św. Symeona Słupnika wraz z kaplicą pseudo-pustelnika Toufica Ajiba – osoby niekanonizowanej – to przejaw synkretyzmu potępionego przez św. Piusa X w Lamentabili sane exitu (propozycja 58).
Masonizująca wizja Kościoła maronickiego
Przedstawienie historii Kościoła maronickiego pomija kluczowy fakt: jego unia z Rzymem w 1181 r. została skompromitowana przez posoborowe ustępstwa na rzecz prawosławia i islamu. Kardynał Béchara Boutros Raï, otwarcie wspierający rewolucję LGBT i dialog z muzułmanami, realizuje program opisany w dokumencie Fałszywe objawienia fatimskie jako „strategia dezinformacji: etap 3 (1958-2000): przejęcie narracji przez modernistów, ekumeniczna reinterpretacja”.
„Syria była piękna i jest piękna”
Ta pusta retoryka maskuje rzeczywistość kraju, gdzie od 2011 roku wymordowano ponad 600 000 chrześcijan. Optymizm relacji jest niczym innym jak realizacją zasady masonerii: „ordo ab chao” – tworzenie pozorów normalności wśród zgliszcz wiary.
Teologiczne sprzeniewierzenie dziedzictwa św. Marona
Przypisywanie V-wiecznemu pustelnikowi sentencji o „obecności Boga w sercu” to fałszerstwo historyczne. Św. Maron, jako katolicki asceta, głosił konieczność walki z duchem świata, co potwierdzają listy św. Jana Chryzostoma. Tymczasem współczesna sekta maronicka, podobnie jak cały neo kościół, odrzuca ascezę na rzecz dialogu z islamem – czego dowodem jest milczenie o męczeństwie syryjskich katolików.
Cyryniańska herezja w praktyce
Podkreślanie liczby „3,5 miliona wiernych” przy jednoczesnym braku wzmianki o stanie łaski czy praktykach pokutnych ujawnia czysto socjologiczne pojmowanie Kościoła. To dokładne wcielenie błędu potępionego w Syllabusie Piusa IX (pkt 19): „Kościół nie jest prawdziwym i doskonałym społeczeństwem całkowicie wolnym”. Liturgia odprawiona w Brad z pewnością była nową „mszą” Pawła VI – czyli symulakrą Ofiary, co czyni całe wydarzenie świętokradztwem.
Komentowana relacja stanowi klasyczny przykład posoborowego przekształcania katolickich sanktuariów w ekumeniczne parki rozrywkowe, gdzie miejsce adoracji Boga w Trójcy Jedynego zajmuje kult „ludzkiego serca” – czyli w praktyce bałwochwalcza apoteoza człowieka.
Za artykułem:
10 listopada 2025 | 13:30Pierwsza Msza św. od 15 lat w starożytnym sanktuarium św. Marona (ekai.pl)
Data artykułu: 10.11.2025








