Portal eKAI (10 listopada 2025) relacjonuje wypowiedzi „arcybiskupa” Józefa Kupnego z okazji 60. rocznicy wymiany listów między posoborowymi episkopatami Polski i Niemiec. „Metropolita wrocławski” stwierdza: „Misją Kościoła w Polsce i Niemczech musi być kształtowanie przyszłości w duchu przeżytego pojednania, w duchu pokoju i solidarności”. Cała narracja osadzona jest w modernistycznej wizji Kościoła jako agencji społecznej, całkowicie pomijając jego nadprzyrodzone posłannictwo.
Teologiczna pustka „pojednania”
Wypowiedź Kupnego odwołuje się do listów z 1965 roku jako „epokowego wydarzenia”, jednak już sam fakt, że miały miejsce pod koniec destrukcyjnego Soboru Watykańskiego II, rzuca cień na ich doktrynalną prawowitość. Jak zauważa św. Pius X w encyklice Pascendi: „Moderniści (…) mieszają prawdę z fałszem, aby tym łatwiej niepostrzeżenie zasiać błąd”. Brakuje tu fundamentalnego odniesienia do absolutu prawdy objawionej jako jedynej podstawy autentycznego pojednania.
„Wyciągamy do Was, siedzących tu, na ławach kończącego się Soboru, nasze ręce oraz udzielamy przebaczenia i prosimy o przebaczenie”
Ten gest tzw. „przebaczenia” przybiera formę czysto naturalistyczną. Jak uczy Sobór Trydencki (sesja XIV, rozdz. 4), przebaczenie grzechów wymaga żalu doskonałego, spowiedzi sakramentalnej i zadośćuczynienia. Tymczasem „pojednanie” Kupnego sprowadza się do politycznego gestu pozbawionego teologicznej substancji.
Zdrada reparacji wojennych
„Arcybiskup” stwierdza: „Reparacje same w sobie nie są w stanie uleczyć ran ani usunąć wrogości z ludzkich serc”. To klasyczny przykład duchowej ucieczki od sprawiedliwości. Cytuje przy tym „św. Jana Pawła II”, którego heretyckie nauczanie o „czystym przebaczeniu” bez zadośćuczynienia stoi w jaskrawej sprzeczności z kanonem 1320 Kodeksu Prawa Kanonicznego z 1917 roku, nakazującym naprawę szkód jako warunek rozgrzeszenia.
Kupny powołuje się na słowa „abp. Stanisława Gądeckiego”, który w 2022 roku miał rzekomo „jasno wyrazić stanowisko Kościoła” w kwestii reparacji. To jawne nadużycie – żaden urzędnik posoborowej sekty nie ma władzy reprezentowania MAGISTERIUM ECCLESIAE CATHOLICAE.
Kulturowa kapitulacja pod niemieckim dyktatem
Chwaląc rzekomą troskę o niemieckie dziedzictwo na Ziemiach Zachodnich, Kupny pomija fakt, że 99% niemieckich zabytków sakralnych na tych terenach zostało celowo zniszczonych lub zbezczeszczonych przez posoborowe władze kościelne. Wspomnienie o renowacji ołtarza Jerina czy organów katedralnych to propaganda mająca przykryć systemową dewastację katolickiego dziedzictwa.
Jak zauważa ks. Feliks Koneczny w Cywilizacji łacińskiej: „Naród, który wyrzeka się swego dziedzictwa na rzecz obcej kultury, przestaje być suwerennym podmiotem historycznym”. Zabiegi Kupnego wpisują się w proces kulturowego samobójstwa narodu polskiego.
Synodalna herezja jako „szansa”
Najjaskrawszym przejawem apostazji są słowa o rzekomych „wyzwaniach” stojących przed Kościołami Polski i Niemiec w kontekście „procesu synodalnego”. Kupny deklaruje: „Wspólnie chcemy być świadkami wiary w Jezusa Chrystusa”, choć niemiecka „droga synodalna” jawnie głosi:
- Uznanie związków homoseksualnych
- Święcenia kobiet
- Zniesienie celibatu
To nie jest „inna droga”, jak twierdzi Kupny, ale jawna herezja potępiona już przez św. Piusa X w dekrecie Lamentabili (propozycje 52-54). Milczenie wobec tych bluźnierstw czyni wrocławskiego „metropolitę” współwinnym apostazji.
Zdrada misji Kościoła
Cała koncepcja „pojednania” przedstawiona przez Kupnego to klasyczny przykład modernistycznej redukcji. Kościół nie jest „agencią społeczną” kształtującą przyszłość w „duchu solidarności”, lecz MILITIA CHRISTI walczącą o zbawienie dusz. Jak uczy Pius XI w Quas Primas: „Nie ma zbawienia poza Kościołem, ani nie ma na całym świecie pod słońcem żadnego innego imienia danego ludziom, przez które moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4,12).
Prawdziwe pojednanie możliwe jest jedynie przez:
- Publiczne uznanie królewskiej władzy Chrystusa nad narodami
- Pokutę za grzechy narodowe
- Przywótcenie katolickiego ładu społecznego
Wypowiedź Kupnego to kolejny dowód, że struktury posoborowe stały się narzędziem globalistycznej destrukcji, a nie depozytariuszem wiecznej prawdy. Jak mówi Psalm 2: „Dlategożeście sprzeciwili się Panu i Pomazańcowi jego: (…). A teraz, o królowie, zrozumiejcie; uczcie się, sędziowie ziemie!” (Ps 2,2-10 Wlg).
Za artykułem:
Abp Kupny: misją Kościoła w Polsce i Niemczech jest kształtowanie przyszłości w duchu pojednania (ekai.pl)
Data artykułu: 10.11.2025








