Portal Gość Niedzielny (10 listopada 2025) relacjonuje sytuację w Sudanie, gdzie cywile w Kordofanie Południowym stają się celem ataków zbrojnych. Artykuł koncentruje się na stratach materialnych, niedożywieniu i działaniach organizacji międzynarodowych, zupełnie pomijając nadprzyrodzony wymiar cierpienia i obowiązek głoszenia Ewangelii jako jedynego ratunku dla pogan. „Ponad 40 proc. ludności Kadugli cierpi na ostry niedobór żywności” – alarmuje tekst, nie wspominając ani słowem o głodzie łaski uświęcającej i konieczności nawrócenia.
Naturalistyczna redukcja misji Kościoła
Opisując dramat sudańskich rodzin, autorzy posoborowej gazety posługują się wyłącznie językiem ONZ-owskiego biurokratyzmu: „Dane ONZ wskazują, że 63 tys. dzieci jest niedożywionych”. To symptomatyczne pominięcie zbawczej misji Kościoła, która według niezmiennej doktryny katolickiej ma pierwszeństwo przed jakimikolwiek działaniami charytatywnymi. Pius XI w Quas primas ostrzegał: „Nadzieja trwałego pokoju dotąd nie zajaśnieje narodom, dopóki jednostki i państwa wyrzekać się będą i nie zechcą uznać panowania Zbawiciela naszego”. Tymczasem komentowany tekst promuje herezję „królestwa ziemskiego pozbawionego Krzyża”, gdzie pomoc humanitarna zastępuje głoszenie prawdy wiary.
Zatruta retoryka praw człowieka
Bluźniercze zestawienie holenderskiej demonstracji „na rzecz Sudanu” z cytowaniem apeli o „sankcje na handel bronią” demaskuje modernistyczne przesiąknięcie duchem rewolucji francuskiej. Kodeks Prawa Kanonicznego z 1917 r. (kan. 1399) ekskomunikuje tych, którzy „propagują stowarzyszenia zmierzające do obalenia porządku religijnego”. Tymczasem portal powołujący się na „Międzynarodową Organizację ds. Migracji” i „Integrated Food Security Phase Classification” działa wbrew nakazowi Chrystusa: „Najpierw szukajcie Królestwa Bożego i sprawiedliwości jego, a wszystko inne będzie wam dodane” (Mt 6, 33).
Milczenie o duchowej stolicy apostazji
Najbardziej wymowne jest całkowite przemilczenie roli współczesnego „Watykanu”, który – zamiast wysłać misjonarzy z Najświętszymi Sakramentami – ogranicza się do finansowania świeckich NGO-sów. Syllabus błędów Piusa IX potępia takich modernistów w punkcie 39: „Państwo jako źródło wszystkich praw posiada władzę nieograniczoną”. Podczas gdy dzieci umierają bez chrztu w Sudanie, bergogliońskie struktury organizują synkretyczne modlitwy o pokój, zdradzając nakaz Chrystusa: „Idąc na cały świat, nauczajcie wszystkie narody” (Mk 16, 15).
Teologia wyzwolenia w nowym wydaniu
Przedstawienie konfliktu przez pryzmat „etnicznych tras ucieczki” i „strategicznych celów militarnych” odsłania marksistowskie korzenie posoborowej narracji. Kardynał Alfredo Ottaviani w „Il Baluardo” z 1953 r. przestrzegał: „Gdy Kościół milczy o grzechu pierworodnym, zaczyna głosić ziemską utopię”. Opisywane przez portal bombardowania stanowią karykaturalne wypełnienie tej przepowiedni – zamiast wezwać do pokuty i modlitwy różańcowej, autorzy proponują kolejne konferencje ONZ.
Jedyna droga wyjścia
Katolicka odpowiedź na tragedię Sudanu brzmi jednoznacznie: natychmiastowa misja ewangelizacyjna pod protektoratem Chrystusa Króla, przywrócenie publicznego prawa Bożego i odrzucenie fałszywego ekumenizmu. Jak nauczał św. Pius X: „Jedynym celem Kościoła jest zbawienie dusz, reszta to liście figowe humanitarnej herezji”. Dopóki neokościół będzie przemilczał tę prawdę, jego rzekome „zaangażowanie na rzecz pokoju” pozostanie narzędziem masonerii w dziele niszczenia ostatnich przyczółków łaski.
Za artykułem:
Sudan: Cywile celem ataków w Kordofanie Południowym (gosc.pl)
Data artykułu: 10.11.2025
